Podobnie urządziłem się jakiś czas temu robiąc autoscan sterowników w Jaguarze przy pomocy interfejsu Delphi. Wyleciał cały ADAS (błąd w sterowniku kamer przednich, coś z magistralą can) oraz esp i asystent jazdy w korku. Przejechałem się kawałek, zamknąłem auto na pół godziny, sterowniki się pousypiały i po ponownym otwarciu i odpaleniu auta nie było już żadnych błędów. Ze swojej strony polecam cierpliwość, sprawdzić tą metodę, którą zastosowałem ja i na przyszłość nie skanować samochodu podejrzanymi interfejsami.