Nieprawda, wystarczy dobrze sprawdzić auto przed zakupem :gwizdanie:
Trzeba by go chyba prześwietlić,albo rozebrać i złożyć.
Normalne,że sprawdza się porządnie auto,ale i tak może się zacząć psuć używany samochód,to jest wielka niewiadoma...
Pierwsza zasada, nie kupować w PL. A nawet jeśli jest się takim ryzykantem to powinno się kupować od osoby, którą stać na dany samochód. W Polsce jest spora liczba osób, która miała pieniądze na kupno nie mając na utrzymanie. Nawet dziś napisałem stosowny komentarz gościowi, który wymienia tuleje tylnej belki na jakąś tandetę bo auto "idzie do żyda".
Dwa, przy kupnie samochodu jest jazda próbna, podpięcie pod vaga, sprawdzenie przez mechanika. Po takim przeglądzie ciężko jest NIEŚWIADOMIE kupić padlinę.
Gorzej jak ktoś jedzie sam, jest skuszony przez niską cenę. Wtedy łatwo się napalić na samochód a później żałować.
Zimna krew to podstawa, chociaż sam wiem jak jest ciężko
W czasie eksploatacji mogą wyjść problemy, w końcu to używany samochód. Jednak dobre prześwietlenie przed zakupem pozwala wielu problemów (i wątków w dziale technicznym) uniknąć.