Nie wierzę że po 15 tysiącach poszło 8 wahaczy :gwizdanie: i może jeszcze końcówki drążków i stabilizatorów?
oczywiście że nie ale wolałem wymienić wszystkie i mieć święty spokój
I właśnie stąd biorą się mity, wystarczyło wymienić ten skrzypiący/stukający.
Myślę, że marki typu Lemforder nie pozwalają sobie na produkcję dwóch rodzajów zawieszeń. Nie wiem w jaki sposób miałoby się to odbywać? 2 linie produkcyjne jedna pierwszy montaż a druga na sklepy niee.
Słyszałem, że Lemfordery są ostatnio słabszej jakości i Audi na pierwszy montaż nie daje już Lemforderów tylko TRW. Ale może to być tylko plotka.