Może masz szczęście albo tak równe drogi, ja miałem sprężyny -20/30 i seryjne amortyzatory i jeździć się nie dało. Owszem jak droga była w miarę równa było super ale tam gdzie pojawiały się garby, obniżenia robiło się niebezpiecznie a miałem praktycznie nowe amortyzatory. Wolałem zmienić na seryjne sprężyny niż ryzykować tylko dlatego, żeby auto fajnie wyglądało.
Dla mnie to trochę oszczędzanie na bezpieczeństwie tym bardziej, przekonuje fakt, że Audi już przy zawieszeniu 1be stosuje amortyzatory o skróconym skoku.
Zresztą jest wiele wątków na forum o tym, że nie powinno się stosować takich rozwiązań.