Szukam punktu odniesienia , gdyż mam nieodparte wrażenie, że mój egzemplarz nie ma deklarowanych 200KM. Nie sprawdzałem na hamowni, ale mam ku temu przesłanki.
Po pierwsze przyśpieszenie - choćbym nie wiem co robił katalogowych 7.6 nie zrobię. Zawsze wychodzi w okolicach 8.5
Po drugie próba Vmax na autostradzie - dobija licznikowo do 220 i za nic w świecie więcej. Nie ma znaczenia benzyna czy opony.
Po trzecie - to automat, ale mam subiektywne wrażenie, ze słabo ciągnie z dołu. Kop dostaje między 2,5 a3 tys obrotów. Nie mam skali porównania, bo moze tak po prostu jest , ale ta turbodziura wydaje się duża.
Oczywiście komputer nie zgłasza żadnych błędów. Gdzie szukać przyczyn? Rozumiem, ze auto nie jest nowe, ale mimo to chciałbym znaleźc przyczyny.