Skocz do zawartości

Remilo7

Pasjonat
  • Postów

    157
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Remilo7

  1. Zastanawiam się jednak czy dobrze wykluczyłem awarię czujnika temp. płynu chłodzącego. Po włączeniu zapłonu na zimnym silniku, na kanale 003 bloków silnika pokazuje temp. 24 stopnie, podczas gdy w bloku licznika / kanał 49 klimatronika - temp. wynosi 45 stopni. Po przekroczeniu tej wartości, gdy silnik jest uruchomiony, obie temperatury pokazują już zbliżone wyniki. Czy jest to zły objaw, czy może wskazanie z licznika nigdy nie jest niższe niż te 45 stopni? EDIT: Podpiąłem nowy czujnik i również nie pokazuje mniej niż 45 stopni, więc wychodzi na to, że aktualny czujnik jest na pewno dobry.
  2. OK, podjadę w tygodniu do gazownika i powiem, żeby sprawdził
  3. Dopiero co byłem na przeglądzie LPG niedawno po zrobieniu pierwszych 10k i wymianie filtrów. Możliwe, żeby się tak nagle rozszczelnił?
  4. Witajcie Mam ostatnio problem w postaci gaśnięcia samochodu zaraz po odpaleniu kiedy silnik jest pierwszy raz odpalany w ciągu dnia. Za około trzecim razem normalnie łapie już obroty i chodzi. Każde kolejne odpalenie, nawet kiedy silnik już wystygnie, również przebiega bezproblemowo. W pewnym momencie miałem takie błędy: 17967 - jednostka sterująca przepustnicą 18010 - p1602 napięcie zasilania kl. 30 za niskie napięcie Ale po usunięciu, nie powróciły i od tamtej pory cały czas komputer nie pokazuje żadnych błędów. Świece są nowe, cewka jedna jest nowa, reszta sprawna, czujnik temp. wody wydaje się pokazywać poprawne wartości, immobilizer w porządku, pompa paliwa wymieniana niedawno, filtr paliwa również nowy, instalacja LPG montowana w tym roku, więc również świeża, poza tym żadnych innych niedomagań podczas użytkowania samochodu. Co do przepustnicy, próbowałem wykonać na wszelki wypadek adaptację opisanym sposobem z odłączeniem wtyczki, niestety komputerek OBD mam tylko taki do czytania / kasowania błędów. Nie wiem czy mogłoby to mieć związek z przepustnicą, ani też czy ta adaptacja rzeczywiście działa. Czy ktoś ma może pomysł co to by mogło być?
  5. W opolskim sezon oficjalnie rozpoczęty
  6. Ostatnimi czasy trochę walczyłem z świstem powietrza w Audi, więc opiszę co z tego wynikło. W zeszłym roku w mojej A4 problem dotyczył głównie drzwi od strony kierowcy. Problem zaczynał się przy prędkościach ok. 140 km/h, w zależności od pogody, tego jak równa była droga itd. Nie bawiłem się tam w żadne regulacje ramek, zawiasów i rygli, zastosowałem od razu metodę kolegi damian111. Po kilku próbach doszedłem do wniosku, że najlepsza jest uszczelka okienna o wzorze D i rozmiarze 9 x 7,5 mm. Grubsze powodowały, że drzwiami trzeba było naprawdę mocno trzasnąć, aby się zamknęły. Przykleiłem ją dookoła drzwi, tak jak to było pokazane, w miejscu, w którym dochodziła do ori uszczelki. Problem się rozwiązał. Ale niestety jak to już było wspomniane, po jakimś czasie kiedy uszczelka się wygniotła, próg przy którym świszczenie znowu się pojawiało obniżył się, a drzwi mimo wszystko trzeba było mocniej zamykać, czego nie lubiłem. A więc teraz znalezione przeze mnie podobne, ale chyba lepsze rozwiązanie. Jeżdżę już kolejną A4 i problem był taki sam, tyle że po stronie drzwi pasażera. Dodam, że jak się złapało ręką za ramkę drzwi podczas jazdy i przycisnęło do samochodu, to świst ustawał (tak jak z resztą w poprzednim Audi). Tym razem postanowiłem podejść do sprawy inaczej, bo samochód kupiłem w naprawdę fajnym stanie. Regulacja ramki drzwi, regulacja rygla, sprawdzenie czy nie są opadnięte itd. Wszystko było w idealnym porządku, uszczelką też wyglądała na zachowaną w świetnym stanie. W ten sposób w takim razie nie rozwiąże się problemu. Nie chciałem też przyklejać uszczelki okiennej w taki sposób jak ostatnio, bo trzeba byłoby trzaskać drzwiami i wtedy już wcześniej niewystępujące problemy mogłyby się pojawić Wymyśliłem za to, że problem jest z główną uszczelką, ale w nieco innym miejscu niż w tej jej miękkiej i elastycznej części. Bardziej chodziło o cienki kawałek, jej dolną część, która była zbyt cienka aby się poddawać przy zamykaniu drzwi i to przez nią ustaliłem, że przedostaje się powietrze. Wspomnianą więc wcześniej uszczelkę okienną, wepchnąłem na całym górnym obrysie pod uszczelkę ori, tak aby trochę wystawała. Do 180 jest spokój, powyżej nie sprawdzałem. Jak są mocne wiatry na autostradzie, czasem wcześniej coś przepuści, ale i tak jest nieźle. Drzwi zamykają się tak samo lekko jak się zamykały, a sama uszczelka oczu nie razi. Poniżej parę fotek:
  7. Dla tak wysokich osób niestety niewiele jest rzeczywiście opcji poza turystykami. Możesz sobie zobaczyć Yamahę BT 1100 Bulldog. Mam znajomego, też dosyć słusznej postury i dobrze mu się nią jeździ, może przez to, że ma siedzenie w takim trochę jakbym "dołku". Nie za mocne moto, ale moment całkiem całkiem.
  8. Żarówki Bosch Xenon Blue. Przez wielu znajomych też używane i wszyscy zgodnie mówią, że jedne z najlepiej świecących H4.
  9. Wrzucam jeszcze trzy foty z ulicy. Dwie z włączonymi światłami mijania i jedna z drogowymi:
  10. Tak, Valeo na H4 i kupiłem zamienniki z Depo, też na H4.
  11. Ja na pewno nic nie zmieniałem. Może któryś z poprzednich właścicieli, ale po co to się właściwie zmienia? Bo jeżeli jest to potrzebne przy zmianie licznika albo lamp na poliftowe / akcesoryjne, to raczej nikt tutaj takich rzeczy też nie robił. EDIT: Na jednym z forów przeczytałem coś takiego: "Żarówki H4 nie są przystosowane do ciągłej pracy na dwóch włóknach." Użytkownik dalej pisze, że w związku z tym, po załączeniu świateł drogowych, mijania gasną, ale przy tylko "mignięciu" drogowymi, świecą się oba włókna. Na pewno tak samo to u mnie działa w motocyklu, gdzie też mam H4. Możliwe, że tutaj jest podobnie, dzisiaj sprawdzę jak się ściemni.
  12. Na prośbę jednego kolegów (trochę mi to zajęło niestety) wrzucam jeszcze dwa zdjęcia świecenia lamp, z czego jedno na długich. Nie mam niestety żadnych z normalnej drogi, ale może spróbuje zgrać jakieś ujęcie z kamerki, o ile jakość będzie w miarę dobra.
  13. Odnośnie zamienników ori lamp przedliftowych DEPO, które tutaj wcześniej wrzucałem, muszę niestety powiedzieć, że chociaż mam je dosyć krótko, to dzisiaj przy myciu auta zauważyłem, że już parują :/ Pewnie mógłbym bawić się w odsyłanie na gwarancji albo próbowanie naprawienia tego samemu, ale używam auta cały czas, więc tak już zostanie. Jednak za tę cenę nie ma co się cudów spodziewać
  14. Remilo7

    Pompka paliwa 1.8 ADR

    Jest sitko, tak jak kolega prezesik18 wspominał: Musiałbyś mieć chyba niezły syf w baku, żeby było przytkane, ale pewnie sprawdzić nie zaszkodzi.
  15. Wydaje mi się, że czytałem już o nich kiedyś przynajmniej jeden temat. O jakości świecenia użytkownicy wypowiadali się na plus, ale mówili, że po 1-2 latach zaczynały drgać soczewki albo parować klosze i trzeba było rozklejać lampy i poprawiać. Nie wiem czy w kwestii parowania ze zwykłym ori wzorem nie będzie podobnie, ale jednak różnica w cenie to jakieś 300zł, dlatego i tak się na nie zdecydowałem. A gdyby wybierać te, które tu wrzuciłeś, to tak jak już pisałem wcześniej, za podobną cenę masz ori poliftowe. Zabawa z wtyczkami jest w obydwu przypadkach. Jedyne co trzeba więcej zrobić, to właśnie cięcie błotnika, ale jakość i wygląd myślę, że na pewno tam lepsza.
  16. Nie wiem czemu tak zdjęcie wyszło, ale generalnie to obie wyglądają tak jak ta bardziej przezroczysta Zauważyłem już to jak rano zdjęcie robiłem, ale że się spieszyłem to nie kombinowałem, żeby to lepiej uchwycić.
  17. Spasowanie bezproblemowe. Wszystkie mocowania w tych samych miejscach co ori, nic też się nie klinowało, czy przycierało. Na aucie wyglądają tak:
  18. Arek8888 miałem na myśli zamienniki o wzorze ori z przedlifta, takie jak tu Link Szedłem po najtańszej linii oporu. Co do żarówek, to po prostu musiałem kupić inne, wszystko pasuje bez zmian od strony wtyczki i przewodów. Natomiast gdybyś chciał coś ciekawszego o jakimś fajniejszym wzorze niż ori, to wtedy właśnie trzeba kombinować, bo zamiast jednej H4 będą dwie H7 z tego co wiem. Podobnie ze zmianą na ori polifta, do czego właściwie byłem bardziej skłonny niż do kupna zamienników o innym wzorze, bo cenowo wtedy podobnie.
  19. Słyszałem o kimś takim, ale mam tylko jednego znajomego, który u niego robił wydech i dotyczyło to akurat motocykla: Link
  20. Niedawno wymieniałem u siebie stare lampy Valeo na nowe zamienniki Depo, więc pomyślałem sobie, że podzielę się paroma odczuciami. Lampy pasują bez problemu p&p łącznie z silniczkami. Jedyna różnica była w żarówkach świateł pozycyjnych, które tutaj były na płaski wtyk, a nie okrągły (W5W zamiast T4W jeżeli się nie pomyliłem). Co istotne jednak, to różnica w świeceniu, która nie spodziewałem się, że będzie aż tak duża w porównaniu do starych lamp. Poniżej foto dla porównania: Przed: Po:
  21. Też sprawdzane. Wydaje mi się, że dochodzi to jednak gdzieś ze środka samochodu, chociaż pewnie może to być złudne wrażenie.
  22. Witam, Męczy mnie ostatnio dźwięk stukania lub obijania się czegoś, dochodzący z tyłu samochodu, z lewej strony. Nie wiem czy pojawił się on niedawno, czy po prostu dopiero teraz zwrócił moją uwagę. Wyciągałem już wszystko z bagażnika, demontowałem tylną kanapę, boczki siedzeń, tapicerkę bagażnika, na tyle, na ile mi się udało, sprawdzałem lampy, półkę, podwozie, ale nigdzie nie znalazłem niczego co mogłoby za to odpowiadać. Dźwięk przypomina jakiś przedmiot luźno leżący i obijający się podczas jazdy po dziurach. Przy bujaniu autem na postoju, nic nie słychać. Amortyzatory świeżo wymieniane i jeżeli to mogłoby mieć jakieś znaczenie, to również świeżo założona instalacja LPG. Audi w sedanie. Czy ma ktoś może jakieś pomysły gdzie jeszcze szukać rozwiązania? Pozdrawiam
  23. Rozsypał mi się katalizator. Wymieniać na nowy nie chcę, bo za drogo, a wycinać zupełnie też nie, żeby nie było problemów z przeglądami. Na allegro sprzedawane są takie zamienniki: http://allegro.pl/audi-a4-vw-passat-b5-1-8-20v-tlumik-katalizator-i6086679751.html Nie wiem czy to jest to tylko pusta w środku atrapa, czy jest tam jakaś siatka.. Ktoś korzystał może i wie czy warto spróbować?
  24. Jak tak to na pewno ułatwia sprawę. Nie ma za co, powodzenia
  25. Na przesyłkę trochę czekałem, nie pamiętam już dokładnie, ale te 10 dni roboczych o których tam piszą raczej było. Ze ściąganiem to wszystko kwestia dobrego montażu. Oparcia raczej zakłada się bez problemu, wystarczy nasunąć od góry i spiąć na dole. Gorzej jest z siedzeniami. Czasem jest ciężko przeciągnąć te gumki do zczepiania pod spód no i później tam to wszystko spiąć. Dostęp nieciekawy. Ale jak to się dobrze zrobi, to nic się nie przesuwa, ani nie marszczy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...