-
Postów
409 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez R4xx
-
Dzięki Z czasem najgorzej. Po pracy ląduję w garażu i tak niemal dzień w dzień. Ze śrubami nie było tragedii. Wyciąłem jedynie jedną końcówkę drążka kierowniczego. Quattro pomysł trafinoy, ale przy kosztach jakie poniosłem przy samej konserwacji - nie mogę/nie chę więcej wydać. B8 to czterołap i styknie Po 3 latach jak to tam wygląda? Dzięki Daj mi go na miesiąc wraz z workiem pieniędzy i działamy
-
Zbliżam się ku końcowi, więc podzielę się czym mogę Podwozie i wnęki kół zostały porządnie wypiaskowane (oczywiście tam, gdzie uważałem to za niezbędne): Starałem się zostawić jak najwięcej oryginalnych mas uszczelniających. Po piaskowaniu na gołą blachę wpadł neutralizator rdzy. Może nie pomoże, ale nie zaszkodzi. Kolejny etap to podkładowanie. Doceniłem tu sobie bardzo farbę przemysłową i nakładanie jej z pompy. Cudownie się to nakładało: Nałożone zostały 2 warstwy podkładu. W między czasie ogarnąłem cały tylny zawias. Miało być po kosztach i to co trzeba, ale wyszło jak zawsze: Rozbiórka na części pierwsze: Piaskowanie: Wyprasowywanie i wycinanie wszystkich tulei: Malowanie proszkowe: Drobne wydatki: Składanie: Do pełni szczęścia wpadną jeszcze nowe amortyzatory. Wróćmy do budy. Po przeschnięciu podkładu przyszła pora na masy uszczelniające: Z uwagi na beznadziejne nadkola tylne (szmaciane, wiecznie mokre) zdecydowałem się przeciągnąć masą całe tylne wnęki kół. Żeby spód nie był taki łaciaty, całość pokryłem farbą poliuretanową: Czeka mnie teraz proces złożenia wszystkiego do kupy i konserwacja profili zamkniętych. Koszt okrutny, czas pracy nieludzki Będę miło wspominał
-
Tylko grill z S4
-
Często wychodzą tego typu pomyłki.
-
Jak coś robić, to tylko konkretnie Ja też myślałem, że rdza mnie nie dotyczy, dopóki nie zacząłem wszystkiego rozbierać i ściągać masy uszczelniające Nie ma tego wiele, ale lepiej zrobić zawczasu No i namówiłeś. A skoro tuleje będą wyprasowane, mogę oddać całość na malowanie proszkowe. Zawias w jakimś kolorze czy czarny? Gdybym zdawał sobie sprawę z tego, ile to roboczogodzin, dwa razy byłbym się zastanowił Miejsce to podstawa. Na szczęście mam przyjaciela, który ma wolny warsztat, co daje nieziemski komfort psychiczny przy tej dłubaninie. Żaden blacharz ani lakiernik nie zrobi tego w taki sposób, bo nikt za to nie zapłaci Staram się jak mogę utrzymać ten wóz w idealnym stanie. Należy mu się za te wszystkie wspólne lata i kilometry No właśnie. Mając teraz rzeczywisty pogląd na całokształt, nie wiem czy "troszkę" ma sens. Zaś z drugiej strony to wiele godzin pracy i utopione pieniądze w jakby nie było starym strupie. Nerwy puszczają przy każdym podejściu. Nie będę tego czasu miło wspominał Moje szczęście, że nie robię tego w pojedynkę. Ze sprzętu: pistolet do mas uszczelniających, sprężarka, pompa hydrodynamiczna i piaskarka. Teraz można zająć się tym zawodowo Kolega dobrze kojarzy Nie tyle kiedy, a za ile Thx
-
Dotrzymałem danego słowa i zebrałem w sobie resztki pokładów cierpliwości, aby wreszcie doprowadzić podwozie B6-ki do perfekcji. Pierwotny plan odbiegał znacząco od tego, który finalnie jest realizowany z uwagi na doedukowanie się w dziedzinie korozji, konserwacji i dostępnych środków chemicznych. Czyszczenie mechaniczne, neutralizator rdzy, epoksyd i słynną "Cobrę" zastąpiła następująca technologia: Demontaż wszystkiego, co możliwe, aby zapewnić możliwie jak najlepszy dostęp do płyt podłogowych, progów, błotników i nadkoli. Zabezpieczenie elementów lakierowanych i wrażliwych. Obróbka strumieniowo-ścierna skorodowanych i wątpliwych miejsc. Zastosowanie neutralizatora rdzy na wypiaskowane powierzchnie, na których znajdowała się rdza (najprawdopodobniej nie pomoże, ale nie zaszkodzi). Aplikacja pierwszej warstwy farby podkładowej, przemysłowej na obrobionych powierzchniach. Aplikacja kolejnych warstw farby. Zabezpieczenie zgrzewów masą uszczelniającą. Aplikacja masy uszczelniającej na progi, nadkola i miejsca podłogi niechronione osłonami. Malowanie całej podłogi farbą poliuretanową w kolorze nadwozia. Konserwacja profili zamkniętych woskiem. Piaskowanie i malowanie tylnej belki. Odświeżenie wahaczy (malowanie i wymiana tulei). Uzupełnienie brakujących/zniszczonych spinek, zaślepek i śrub. Złożenie całości na nowych amortyzatorach. Środki, które wybrano do wykonania konserwacji: Piasek kwarcowy 0,1 - 0,4 mm (100kg - 100zł). Neutralizator rdzy FORCH L237 korroplex (1l - 85zł). Farba podkładowa BARIL 816 Steelkote IM Mastic Miox (20l - 850zł, niestety farb przemysłowych w mniejszych ilościach dostać nie można, ale chętnie odsprzedam każdą ilość). Masa uszczelniająca Innotec Spray-Seal (15szt - 850zł, duża ilość ze względu na chęć "zaklejenia" tylnych nadkoli w całości z uwagi na izolację materiałowego, wiecznie mokrego nadkola względem blachy). Preparat konserwujący przestrzenie zamknięte Innotec Hi-Temp Wax Pro (5szt - 580zł). Tyle tytułem wstępu. Pora zniechęcić Was do przeprowadzenia tej operacji Pierwszy mój krok to demontaż widocznych osłon i wizyta u blacharza celem naprawy pogiętych progów po działaniach ukochanych wulkanizatorów. Same osłony również do naprawy - miejscami zostały wgniecione. Opalarka daje radę. Następny do wylotu - wydech. Pozytywnie zaskoczył mnie jego stan. Ciekawie brzmi ten silnik bez tłumików. Szkoda, że dziś budowa wydechu z nierdzewki to tak droga inwestycja. Po demontażu wydechu, zyskuje się dostęp do wszelkich osłon zarówno plastikowych, jak i aluminiowych. Plastiki miejscami połamane (do spawania), aluminium w miejscach przykręcenia utlenione (rozwiązaniem duże, blaszane podkładki i plastikowe nakrętki). Kolejno demontaż przednich błotników. Skoro i tak wymieniane są amortyzatory, szkoda nie skorzystać z okazji i nie ogarnąć fartuchów. Zwrotnice do wyciągnięcia. 18 lat stania na kołach - pora odpocząć: Najbardziej wredna i niewdzięczna rozbiórka - zawias ze zbiornikiem paliwa. Wszystko ładnie się odkręciło, jestem w ciężkim szoku. Tuleje wahaczy do wymiany, całość do piaskowania, ale wciąż zastanawiam się jeszcze nad metodą malowania - proszek czy natrysk? Główne tuleje wyglądają dobrze, szkoda byłoby je wymieniać tylko przez wzgląd na piec. Po demontażu samochód do zabezpieczenia dla własnego komfortu psychicznego. Całe nadwozie finalnie zostanie pokryte dodatkowo grubą folią, zabezpieczając lakier przed farbą podkładową. Chwila kręcenia i pacjent gotów do rozpoczęcia obróbki. Pracy jest ogrom. Dotyczy to zarówno rozbierania samochodu jak i przygotowywania na bieżąco zdemontowanych elementów (czyszczenie, wymiana, naprawa). Proces piaskowania również niszczący psychikę, ale za to malowanie już niczym nagroda. Na chwilę obecną podłoga oczekuje na piaskowanie. Następny post będzie już z finałem
-
Audi a4 b6 wycena szkody parkingowej
R4xx odpowiedział(a) na rafal3512 temat w Ubezpieczenia, odszkodowania, kolizje, wypadki
Zderzak z dokładką do lakierowania. Reflektor do wymiany, błotnik wymiana i lakierowanie. W pierwszej kalkulacji nie zaproponują Ci więcej jak 1600 - 2000 zł. Po odwołaniu trochę więcej. Reflektor został tknięty - od razu mów, że paruje, zwróć uwagę na jego mocowania. Pod reflektorem masz też płytę mocującą, która lubi się rozsypać. Pzdr i dużo cierpliwości życzę -
Ładna baza do inwestycji. Gratuluję zakupu. Co do klamek, zamiast wsuwek zaadaptowałym jakąś ori wtyczkę. Trzymam kciuki za dalsze prace
-
A4 B6 Mingblau AVF'ant TDI by kamil-vag (Continued by kosik25)
R4xx odpowiedział(a) na kamil-vag temat w Audi A4/S4 B6
Zaczęło się jakie np.? Odpocznie to auto przy Tobie -
A4 B6 Mingblau AVF'ant TDI by kamil-vag (Continued by kosik25)
R4xx odpowiedział(a) na kamil-vag temat w Audi A4/S4 B6
Nie widzę listy modów Podzielam zdanie żony - kolorek ciekawy. bezawaryjności! -
Pewnie będzie pchał na Allegro. Może kolejne jakoś oznaczyć i dorwać gnojka
-
2.0T stage 3 Competition Plus Python Green Carbon
R4xx odpowiedział(a) na gagat3k temat w Audi A4/S4/RS4 B8
Jak Ci się koła znudzą to biorę -
A4 B6 Mingblau AVF'ant TDI by kamil-vag (Continued by kosik25)
R4xx odpowiedział(a) na kamil-vag temat w Audi A4/S4 B6
Kontrolować i sprawdzać -
Audi A4 B8 1.8 TFSI (160KM) Moja Piękność
R4xx odpowiedział(a) na NelsonPL temat w Audi A4/S4/RS4 B8
Ciekaw jestem ile wartościowej treści pozostałoby w tym temacie po oczyszczeniu wątku z hejtu i jałowej dyskusji -
A4 B6 Mingblau AVF'ant TDI by kamil-vag (Continued by kosik25)
R4xx odpowiedział(a) na kamil-vag temat w Audi A4/S4 B6
Fajnie, że zostaje wśród nas. Zawsze to łatwiej się rozstać -
A4 B6 Mingblau AVF'ant TDI by kamil-vag (Continued by kosik25)
R4xx odpowiedział(a) na kamil-vag temat w Audi A4/S4 B6
Ja też biję się z myślami odkąd kupiłem B8. Wszak B6 to moje oczko w głowie, ale nie ma co się oszukiwać, B8 technologicznie przewyższa ją pod każdym względem. Na pewno nie powinieneś schodzić z ceną niżej, jak 20 tyś. zł choć i to jest dla mnie ceną promocyjną. -
Całe lato i ta zima. Niestety nie sprawdziłem po lakierowaniu jak ogarnęli błotniki od wewnątrz. Słabo, jak widać. Na szczęście to tylko powierzchowna rdza wizualnie podrasowana jakimś woskiem. Oddać komuś samochód do zrobienia
-
Cudowne właściwości dywanów zamiast plastikowych nadkoli: Były stosowane tylko takie czy plastiki też? Gdyby ktoś zastanawiał się czy warto odkręcić 52 śrubki, żeby zadbać o swoje auto po zimie:
-
Zdecydowanie polecam. Robi robotę.
-
Alu
-
Uważaj na zwrotnice wybijając śrubę. Mi pękła. Teraz już wiem, że bez młotka pneumatycznego to nie robota.
-
Miał ktoś do czynienia z zamiennikami nadkoli? Chcę pozbyć się tych ori szmacianych, bo to wiecznie mokre i usyfione.
-
Audi A4 B8 1.8 TFSI (160KM) Moja Piękność
R4xx odpowiedział(a) na NelsonPL temat w Audi A4/S4/RS4 B8
Jesteś w błędzie. Spróbowałbyś nawet tak prostą rzecz wymienić sam jak na mężczyznę przystało