Spróbuję jutro o ile będzie to pasować w miejsce tych dwóch środkowych wsadzić jeden przekażnik o nr 370, bo akurat mam zapasowe. Jeśli chodzi o to zwarcie to poprostu malutką gumką do włosów ścisnąłem tę blaszkę która jest ruchoma tak, że było stałe zwarcie. Jeszcze tylko jedna możliwość jest w tym przekażniku - opornik może spalony i robi przerwę w obwodzie.[br]Dopisany: 10 Czerwiec 2011, 22:08_________________________________________________To zastąpienie u mnie przekaźnika 370 dwoma o nr 395 raczej jest prawidłowe bo tam nie pasuje drugi przekaźnik 370. Kupię jeszcze na allegro 219 i podmienię. Mam nadzieję, że pomoże, bo jak nie to tylko zostaje jedna możliwość - jakiś urwany kabelek idący od dołu do tych gniazd w które wchodzą przekaźniki.