
sahipp
Pasjonat-
Postów
706 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez sahipp
-
o to też jest jakaś dobra myśl... znalazłem coś takiego tylko że znów w b5 akurat: jakby to ładniej wykonać, troszkę mniejsze, lepszy materiał oraz wymyślić jakiś system mocowania w miarę estetyczny.... coś w tym stylu masz na myśli ? :
-
albo kurcze coś takiego dorobić jak ten zastaw naprawczy z tą różnicą że odciąć to zielone i stworzyć takie ustrojstwo jak ten zestaw naprawczy z tą różnicą aby był zaczep
-
z racji tego że mam nowy boczek, a stary zdemontowany to mam komfort popatrzeć i pomyśleć.. Ja u siebie w porę wyłapałem ostatni moment bo zaczep cały tylko pęknięty ( coś nadmiernie mi piszczało/trzeszczało)... W tygodniu zrobię zdjęcie jak to poszło... gdybym ,,przegapił,, to pewnie za jakiś czas oderwałby się cały ząbek wraz z kawałkiem boczka jak u kolegów... z tego co oglądałem to drogi są dwie: 1) -dorabiamy zaczep z uchwytu po meblach - lecz tutaj w b6/b7 no jest problem gdyż jedyna śruba montażowa jest powyżej osi zwijania rolety... mocując uchwyt w tym samym miejscu gdzie ona jest fabrycznie nastąpi brak miejsca aby pałąkiem rolety przejechać uchwyt i zaczepić... może są jakieś uchwyty ciut dłuższe aby sam zaczep wylądował w miejscu gdzie jest więcej przestrzeni, bo oryginalnie ta śruba jest centralnie w tyle gdzie szpara do wsuwania pałąka jest maksymalnie zmniejszona.... -kolejną opcją byłoby zamontowanie tego zaczepu meblarskiego na jakieś blaszce w kształcie L, ale tutaj choler wie czy po zamontowaniu tego nie będzie nam całej konstrukcji podnosić do góry.... 2)reanimacja boczka.... - to akurat byłoby do zrobienia teoretycznie... należałoby odtworzyć kształt zaczepu.... to akurat to jest banał aby w jakimś plastiku czy nawet metalu dorobić cały fragment... Natomiast problemem jest scalenie dorobionego fragmentu boczka z resztą boczka zachowując minimum estetyki -co do wzmocnienia sam nie wiem, trzeba byłoby to zalać czymś.. ale czym aby połączyło się również z tworzywem boczka... innych opcji nie widzę... jakby ktoś był z gdyni i miałby pomysł którym się podzieli na forum to mogę swój stary boczek za paczkę fajek oddać...puki co zaczep jest tylko pęknięty.... Zawartość dodana 9 minuty później znowu posłużę się zdjęciem modelu a4 b5 gdzie tam był banał w odniesieniu do naszego a4 b6/b7.... różnice: kolor zielony to linia, miejsca gdzie dwa elementy (osłona słupka, boczek) się łączą na równi a za nimi pusta przestrzeń, jak widać w modelu b5 osłona słupka schodziła niżej niż boczek, u nas oba elementy są na równo i dochodzą do siebie w miejscu zaznaczonym zieloną linią.... kolor czerwony to miejsce w b6/b7 w którym mamy dostępną jedyną śrubę montażową...
-
@A4b6quattrobędę musiał wypróbować, dzięki za namiar
-
b5 raczej nie miało problemów z elektryką... na Twoim miejscu przypatrzyłbym się manetce
-
to mówisz że tam polecasz? ja zawsze jeździłem do labudy w rumi - tam zależy na kogo się trafi....
-
czyli z tego co rozumiem oba mechanizmy stary i nowy działają po spięciu na krótko i nie potrzebnie kupiłeś drugi dobrze rozumiem tylko że nie działa Tobie po złożeniu wszystkiego tak ?
-
wiesz co nie jestem pewny jak jest z przodem natomiast miałem problem z tyłem... po prostu silniczek tylnej wycieraczki umarł i kupiłem drugi który nie działał.. okazało się że po mimo tego że wszystko pasowało (fizycznie i elektrycznie) to były stosowane różne mechanizmy.. po zakupie właściwego wycieraczka ożyła... może ta sama zasada dotyczy także przodu i po prostu kupiłeś nie właściwy mechanizm...
-
Panowie, u mnie po sprawie dorwałem drugi boczek... dodatkowo wstawiłem ten zestaw naprawczy : allegro.pl ALLEGRO.PL czy to coś pomoże, nie mam pojęcia... do tej pory z moich obserwacji na pewno roleta przestała trzeszczeć i nie lata już na dziurach góra/dół.... natomiast jak się uprzeć i chwycić ją rękoma za tył to nadal ma ruch góra dół, więc teoretycznie cały czas ma możliwość rozpierać uchwyt w którym siedzi góra dół ...
-
w moim aucie poprzedni właściciel (kobieta) okleiła taką taśmą dosyć grubą... z daleka to nawet i wygląda ale co: nie za dokładnie miała na rantach, a poza tym jak kolega wspomniał odkleja się... tak to wygląda u mnie:
-
nie wiem skąd rns e bierze sygnał prędkości... jeżeli na własnej podstawie to by się zgadzało... Z tego co widzę na liczniku masz ~20km/h, a fis podaje 30km/h... licznikowe wskazania są średnio około 10km/h zaniżone w stosunku do realnej prędkości... więc chyba by się zgadzało...
-
gratuluje autka, bardzo fajne... pierwszy mod jaki powinieneś wykonać to ściągniecie plastików i szmatek w nadkolach i skontrolowanie oraz ewentualne doprowadzenie do porządku wnęk nadkoli... nie, dla czego... ja stare auta bardzo doceniam bo takich aut już nigdy nie będzie... a4 b6/b7 już trochę odstaje jakościowo od ostatniego prawdziwego audi jakim jest a4 b5 jednak mimo tego na tych modelach a4 b6/b7 definitywnie zakończyła się pewna epoka motoryzacji.... dbajmy o te auta...
-
według mnie jak masz wszystko to ja bym na Twoim miejscu przełożył wszystko, razem z wisko... dodatkowo spisał win z auta dawcy... zawsze będzie prościej w razie pozyskiwania części jak by coś padło, a ma prawo... bo sam wentylator to pikuś do tego dochodzi sterownik i zabawy z tym związane... a jak masz cały zestaw to wkładałbym cały zestaw na Twoim miejscu....
-
masz gotowego dawcę ze wszystkim?
-
popytaj w jakiś firmach może nie szukając typowo regeneracji, ale w kierunku tuningu... ludzie naprawdę robią wzmacniane zestawy, obijane kevlarem, wzmacnianie i inne cuda... musisz poszukać... coś mi tak w pamięci świata z forum ,,radzikowski,, czy tam redzikowski - tam ludzie u nas z forum często robili swoje zestawy... poszukaj dobrze...
-
[A4 B7 - 1.9 TDI BRB] - Wysokie ciśnienie w układzie chłodzenia.
sahipp odpowiedział(a) na Zweryfikowany30 temat w 1.9TDI
u mnie to długa historia... jako gówniarz ciężko pracowałem i kupiłem za majątek a4 b5... od ,,drobnego amatora handlarza,,... buda w pięknym stanie ale auto było zajechane mechanicznie (nie znałem sie wtedy tak)... po pół roku posiadania poszła uszczelka - została zrobiona + planowanie głowicy... po znowu pół roku znów strzeliła uszczelka - ponownie wszystko wymienione i zrobione... po znowu ok pół roku znowu powtórka... - został w tym momencie zmieniony słupek - okazało się że był krzywy blok - głowica zaś ok, szczelna... Po wymianie słupka dodane zostało grubo mocy (190ps) i przez kilkanaście lat zero problemów z silnikiem (1.9tdi AFN)... ale standardowo wymieniasz uszczelkę + planowanie głowicy i powinno być ok, jeżeli nie ma dodatkowych chochlików... -
a lałeś porządnie pod ciśnieniem, z góry, z boku, w uszczelki, szpary? bo to mówię trochę się nie klei aby to spod spodu szło, pomijam że pod spodem dodatkowo masz jeszcze osłonę w postaci baku paliwa....
-
[A4 B7 - 1.9 TDI BRB] - Wysokie ciśnienie w układzie chłodzenia.
sahipp odpowiedział(a) na Zweryfikowany30 temat w 1.9TDI
....może być jeszcze uszkodzony korek zbiorniczka.... aczkolwiek, przerabiałem kiedyś taką sytuację... wszystko było ok, żadnego masła i w ogóle wszystko porządku... mimo to był przestrzał ciśnienia w układ czyli po prostu uszczelka pod głowicą... wyrzucanie było również uzależnione od tego czy silnik był deptany czy na spokojnie... ima bardziej but tym bardziej więcej płynu wyrzucało... do tego ,,węże wodne,, stały dęba i były twarde, czuć było że wysokie ciśnienie w nich było... -
teoretyzujemy puki co bez złośliwości 😉 ale dziwnie to wygląda, może od wody dla tego.. trzeba by mówię ustalić skąd ta woda w rzeczywistości... tym że podsufitka sucha sie nie sugeruj, mówię może byt tak że materiał podsufitki w mgnieniu oka schnie... Jak wspomniałem, z tego co widzę na zdjęciach to ciężko mi sobie wyobrazić że to wszystko spowodowane jest ,,dziurą od spodu,, .... po prostu fizyk... ale zakładając ( mówię o fotce kanapy) jeżeli miało by tak być to rozumiem że spód siedziska aż pływa w wodzie? i tym sposobem kanapa tak nasiąknęła wodą że wpiła ją aż na wierzch siedziska ? Ja na Twoim miejscu jak wspomniałem kogoś do pomocy i lanie wody na myjce... Trzeba na 100% wykluczyć że to nie gdzieś z góry czy boku.... mi to sie tak na logikę nie klei po prostu... nawet jakbyś dziurę na bezczelnie wywiercił to tez tak słabo jak patrzę na zdjęcie Twojego mokrego siedziska... pomijam że pod spodem masz jeszcze bak paliwa...
-
ja nie chciałem się wtrącać... jesteś pewny że to od spodu? może jednak gdzieś z góry? Materiał podsufitki może dosyć szybko schnąć nie pozostawiając śladu... może warto pojechać na jakąś myjkę, stracić trochę kasy i porządnie lać wodę a druga osoba niech patrzy.... tak od spodu gdyby to miało być to patrząc na fotel kuźwa chyba ciężkie do uzyskania tak zmoczonej kanapy.... po drugie jeżeli faktycznie od dołu to hmm chyba żegnałbym się z tym autem... Jeszcze raz powtórzę, patrząc na zdjęcia (owszem podłoga coś zbyt pięknie nie wygląda) ale to według mnie marne szanse na takie zamoczenie kanapy od spodu, chyba że non stop w wodzie po progi jeździsz..
-
rozumiem, fakt są chwile gdy mi również brakuje poważniejszego buta chodź na chwilę... z drugiej strony mój kolega zmieniał turbo i wieczorem chciał sprawdzić czy wszystko jest ok i sobie na chwilę depnoł... no i 3 miechy bez prawka, miał mega pecha
-
moja taka osobista opinia, jeżeli chcesz pozostać przy tym silniku to zrób sam chip tuning tylko... potem dbaj i obserwuj... miałem szybkiego do zabawy 1.9 ( ktoś mi porządnie w tyłeczek wjechał), w zastępstwo trochę do zabawy kupiłem (cała buda) 2.5tdi 180ps - demon to nie jest, ale wolny też nie i po moim obcowaniu ze znacznie szybszym autem stwierdzam że na te czasy to jest zupełnie wystarczające aż nadto... głupie 180ps a po zimie ciężko to odmulić bez ryzyka mandatu i utraty prawka... w mieście nie ważne czy masz 1.6 czy 6.0v12, również jeździmy wszyscy tym samym tempem... czasy się zmieniły, ważne aby auto do tych 100km/h dosyć się zbierało i więcej chyba nie trzeba...
-
Tu byś musiał sobie poszukać i poczytać, albo ktoś z kolegów podpowie.... Ja konkretnie w 2.0Tdi PD to biegły nie jestem... Natomiast co mogę powiedzieć, zasada prawie jak w każdym Tdi, a nawet prawie jak w benzynie.... stage 1 to sam chip tuning, chyba ok 30PS powinno dojść w zależności od kondycji mechanicznej jednostki i podzespołów.. stage 2 to byś musiał końcówki wtrysków na wydajniejsze wymienić (aby podać więcej paliwa), do tego mocniejsze turbo ( od jakiejś mocniejszej wersji 2.0tdi najlepiej i najwygodniej, chodź można również jakąś hybrydę - ja jestem osobiście zwolennikiem gotowców, czyli po prostu turbo od mocniejszej wersji), jak dołożysz turbinę to i wydajniejszy IC no i strojenie.... - to powinno dać ci okolice 200+ stage 3 i 4 i 5 to to samo co w punkcie 2 tylko wydajniejsze graty zakładasz.... poza konkursem jeżeli faktycznie chciałbyś iść w poważniejsze moce to może warto by się zastanowić nad zmiana słupka na 1.9.... koszta przy poważniejszych mocach jakieś są, a koszt słupka przy tym chyba nie jest jakiś mega kosmiczny, a unikniesz kłopotów wytrzymałościowych jednostki... Czy musisz od razu wszystko na raz hmm .... ? sam chip tuning wiadomo sam chip i gotowe..... w dalszej drodze najlepiej by było wszystko od razu.... jednak jak wstawisz sobie mocniejsze turbo, a po miesiącu wtryski lub na odwrót i wtedy korekta to nie powinno się nic stać... ale trzeba mieć świadomość że spalana mieszanka to konkretny stosunek paliwa i powietrza... jak czegoś będzie więcej to będzie nie prawidłowa mieszanka i silnik będzie kulał z tego powodu... jak to w miarę szybko ogarniesz to nie powinno się nic stać, ale trzeba pamiętać że taki stan jest nie zdrowy dla silnika... dłuższe użytkowanie niezestrojonego silnika z nieprawidłową mieszanką na pewno z czasem doprowadzi do uszkodzeń jednostki... jakich to już zależy czego było więcej a czego mniej.... jak nikt nie podpowie lub nie znajdziesz odpowiedzi to znajdź dobrego tunera... jedź na sam chip ( sam chip daje największego banana w gębie bo wtedy jest największa odczuwalna różnica w stosunku do serii, a im więcej koni tym tak naprawdę coraz trudniej zbić chodź trochę czas przyspieszenia).... i podczas wizyty dopytaj co i jak dalej... naciesz się mocą i w miedzy czasie podejmij decyzję w jakim kierunku iść i czy w ogóle iść....
-
auto to ośka, a więc takich aut sporo... nie wiem czy bym zmieniał auto czy nie, to już autor musi wiedzieć.... jeżeli buda nienaganna i autor chce zainwestować to czemu nie... co do silnika hmm ciężka sprawa kurde, w razie czego zrobi remont to polata trochę... można zrobić chip tuning u dobrego tunera... no i tyle, dbać i obserwować... i moim zdaniem to powinno wystarczyć biorąc pod uwagę możliwości wykorzystania tej mocy w codziennym użytkowaniu z uwagi na ryzyko mandatów oraz utraty prawka.... natomiast jeżeli nadal mało mocy, to wiadomo trzeba by trochę gratów pozmieniać (wtryski, turba i tak dalej + strojenie)... Jeżeli miałoby do takiej decyzji dojść to nie wiem czy nie warto innej jednostki wpakować...
-
tak patrze na tą fotkę i sam nie wiem... może by chrom pasował, a kolor nie wiem... wydaje się że to drewno najlepiej pasuje ewentualnie ciemne drewno... Co do innych kolorów nie wiem, ciężko mi jakiś inny kolor sobie wyobrazić co by pasował do tej kolorystki tapicerki...