wiec tak, ten co idzie do komputera musi byc wppiety w wąż dolotowy, to jest mus, bo w komputerze jest czujnik cisnienia, czyli map sensor. bez tego , bedzie Ci sypal bledy na kompie, a auto bedzie wpadalo w tryb awaryjny (wiecej jak 120 nie pojedziesz).
dalej, na wężyku zaznaczonym czerwonym na twoim zdjeciu(ten co ma niebieska gumke i idzie w lewą strone, tam musi byc podcisnienie, musi byc bo idzie przeciez od pompy vacum.
ten zaznaczony na niebiesko idzie do zaworku n18, i wpina sie go w króciec ten najmniejszy na zaworku. (widac na schematach ktory to jest najmniejszy)
podlacz wszystko wg Twojego schematu, jest bardzo dobry. w tym pierwszym jest tylko taki błąd, ze ten wezyk co idzie na turbo juz, powinien byc wpiety w ten duzy króciec ktory jest zaraz obok tego mniejszego króćca,a nie na odwrót. widac to na Twoim schemacie, ktory notabene jest ok nie ma na nim tylko zaznaczonej gruszki zasobnika podcisnienia (idzie do niego wezyk oznaczony cyfra 6 na schemacie)
na schemacie zazaczony jest (cyfra 12) zaworek zwrotny, na tym wlasnie wezyku na ktorym on jest musi, MUSI BYC PODCISNIENIE. jesli go nie ma, a jest ono na pompie vacum, to masz gdzies dziurawy wężyk .
podlacz wg Twojego schematu, musi dzialac.