Zamierzam tej jesieni wyposażyć moją nowo budowaną chałupkę w kocioł centralnego ogrzewania.
Proszę o pomoc tych, którzy są w temacie lub mają jakieś własne doświadczenia. Ja na razie nie mam żadnych doświadczeń. A chciałbym zaoszczędzić sobie tych niemiłych doświadczeń.
Moje założenia:
- możliwie jak najmniej awaryjny na przestrzeni lat (jakość wykonania)
- kocioł z zasobnikiem na eko-groszek (nie mam gazu na mojej posesji), w miarę możliwości bezobsługowy .
- dom o powierzchni użytkowej 150 m2 zbudowany z Ytong Energo 36,5 cm.
- parter cały oprócz garażu wyposażony w ogrzewanie podłogowe (8 obwodów) plus powieszone grzejniki aluminiowe (gdyby nam było zimno).
- zasobnik CWU chciałbym wstawić na jakieś 140 L.
Rozmyślam nad Ogniwo Eko Plus 16KW. Ale słyszałem też niepochlebne opinie. W tym piecu zafascynował mnie palnik.
Podpowiedzcie swoje propozycje. Jakieś rady, na co zwracać uwagę, co będzie mi zbędne, niepotrzebne?