a kto mowi ze jest:D nieprzespane noce, ciągłe płacze bez powodu, pieluchy, awantury, taki maluch nie powie co go boli, co mu się nie podoba, niszczy wszytko, doprowadza rodziców do szału, sieje spustoszenie w psychice i portfelu...ale wystarczy ze się raz uśmiechnie czy przytuli i już wszystko inne jest nieważne:)