Skocz do zawartości

sebek

Pasjonat
  • Postów

    82
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sebek

  1. sebek

    B8 TrOOOOp

    Panowie, szybkie pytanie bo dłubię w garażu. jak wyłączyć alarm by nie wył po wyjęciu aku? i drugie pytanie jak po wyjęciu aku otworzyć później klapę bagażnika?
  2. No slabe sa, ale za to z tylu zalozyl ledowe w tej lampie pod siedzeniem:) Musti a gdzie to jest dokladnie bo mi gugiel maps nie znajduje miejscowosci jaka masz w opisie:P
  3. CBR F4i - pseudo - Laleczka
  4. Danielo, tutaj masz foty mojego gniazda:
  5. sebek

    B8 TrOOOOp

    zartowalem z tym strzelaniem;)
  6. sebek

    B8 TrOOOOp

    dobra luneta, kalibracja i celniesz
  7. ja mam u siebie gniazdo zamontowane, ale montował je poprzedni wlasciciel. moge wrzucic fote jak to u mnie wyglada
  8. nie mowie zeby kupowac najdrozsze ale kask za 300 zl na nic Ci sie zda kiedy spadniesz z motocykla przy malej predkosci. rownie dobrze mozesz jezdzic bez. jesli walniesz w barierke lub w samochod przy duzej predkosci to nic Ci nie pomoze nawet najlepsze ciuchu, ale po slizgu po asfalcie kilkunastu metrow mysle ze roznice pomiedzy skora a tekstyliami odczujesz. W ubieglym sezonie kumpel mial wypadek, mial pelna skore, polozyl sie przed kolizja i przejechal po asfalcie kilkadziesiat metrow zatrzymujac sie glowa na krawezniku. Kask pekl (nie byla to skorupa za kilka stowek z marketu) a czaszka nie, z innych obrazen to wybity obojczyk na odblaskach przyklejonych na ulicy po ktorych sunal i siniaki. nie sadze ze gdyby jechal w tekstyliach lub jeansach to tak by sie skonczylo...ale wszystko jest kwestia wlasnego wyboru. nikogo nie namawiam do inwestycji. kazdy ma wlasny rozum i wie co jest dla niego dobre LWG
  9. Widzisz nie do wszystkich dociera to jak wygląda kurtka tekstylna po ostrym szlifie a jak skóra ale można sobie pisać i tak wybór każdy ma swój.Ważne że ja czuje się bezpieczniej A tak na marginesie jak się wydaje więcej kasy na motor to trzeba oszczędzać na strój hehe, racja, i wlasnie dlatego wedlug mnie odwrotnie powinno byc;) lepiej kupic tansze moto i lepsze ciuchy niz odwrotnie. nowszy motocykl nie uchroni Cie przy upadku od kontuzji
  10. ja jezdze caly czas w skorze (po miescie zakladam tylko spodnie jeansowe z protektorami kiedy jest bardzo goraco, na trasy pelen kombiak) i nie dlatego by dobrze wygladac a ze wzgledow bezpieczensta. jeszcze odpukac nie musialem go testowac ale jesli nie daj Boze przyjdzie taki moment to wole miec na sobie skore. faktem jest ze jest bardzo goraco jezdzac po miescie i zatrzymujac sie na kazdym skrzyzowaniu pot leje sie po wszystkim po czym tylko moze ale mimo wszystko czuje sie bezpieczniej. raz mi sie zdarzylo wyjechac w koszulce i spodenkach do myjni dwie ulice dalej i cala droge czulem ze zaraz zgine:D co do garba - ja mam z garbem, najwiekszy minus jest taki ze ciezko jakis plecak zalozyc wiec przy zakupie kolejnego bede bral to pod uwage;) Kominiara tak jak Koledzy wspominali, najlepiej by siegala do obojczykow to nie bedzie sie wysuwac spod kurtki, i by ten kolnierz byl czyms wzmacniany (windstoper na przyklad), zawsze kiedy na przyklad dostaniesz kamieniem w szyje (mnie sie zdarzylo) to nieco mniej boli Rekawice rowniez tak by siegaly do przedramienia bo beda sie wysuwac spod kurtki, a w deszczu bedzie sie tam woda dostawac. Buty podobnie, by chronily stope i piszczele (tutaj rowniez w gre wchodzi kwestia wylatujacych spod kol samochodow kamieni) to taka moja subiektywna opinia wynikajaca z moich doswiadczen
  11. Ze dwa sezony miał dopiero. Mam ładowarkę, kupiłem w motoakcesoriach za 70 zeta chyba z tego co pamiętam ale już nie widzę takiej u nich na stronie. Zmierzyłem miernikiem jak wygląda sytuacja i chyba jest oki po ładowaniu. zobaczymy jak będzie funkcjonował bo chyba pełne rozładowanie nie wpływa zbyt korzystnie na aku?
  12. nie wyjalem aku na zime i padl do spodu, laduje juz drugi dzien i nadal nie jest naladowany, chyba czas na zmiane?
  13. sebek

    B8 TrOOOOp

    Tylko żarówki tam byłyA teraz ja pytam : Czy w naszych A4 z skrzynią automatyczną występowała funkcja AutoHold ? Występowała. Z resztą, przy automacie, to dopiero nabiera sensu. Ja używam cały czas w manualu i nie widze w tym nic bezsensownego
  14. sebek

    Tacierzyństwo

    U nas nadal maluchy jedza cyca i nie poddajemy sie
  15. sebek

    Tacierzyństwo

    nie zjadl spokojnie jesli nie dostal tabletu lub telefonu, ale kazdy uczy sie na bledach Tak sie konczy zabawianie dziecka elektroniką zeby samemu miec spokój... dokladnie tak... Wiem o czym mówisz nasza mała ma prawie 2 latka a mielismy jedną noc o jakiej Ty marzysz tj ciag snu ok 6 h a tak budzi sie co 2-3h na cyca dwa lata?? to mnie nie pocieszyles:D myslalem ze po roku juz mozna liczyc na przespane noce:D
  16. sebek

    Tacierzyństwo

    ja mam 6 miesieczna parke wiec u mnie luzu nie ma aktualnie moim najwiekszym marzeniem jest przespac ciagiem 6 godzin
  17. Obejrzałem w weekend The Walk: powiem szczerze, że nie trzymał mnie w napięciu tak jak sądziłem po trailerze, w sumie to żadnych emocji we mnie nie wywołał chociaż sama w sobie historia ciekawa. Te wstawki z opowiadaniami głównego bohatera jak dla mnie zbędne.
  18. sebek

    Tacierzyństwo

    nie zjadl spokojnie jesli nie dostal tabletu lub telefonu, ale kazdy uczy sie na bledach
  19. sebek

    Tacierzyństwo

    jeszcze tak ku przestrodze z innej beczki...syn siostry mojej zony ma dwa lata. do tej pory nic nie mowil. wszyscy zachodzili w glowe czemu...jedna lekarka polecila im by odstawili mu telewizje, tablet, komorke i inne elektroniczne gadzety i zabawki ktore towarzyszyly mu na kazdym kroku. po trzech tygodniach od odstawienia zaczal mowic mama, tata, babcia i jeszcze kilka innych slow...
  20. najwyzsza pora!
  21. sebek

    Tacierzyństwo

    My byliśmy u zawitkowskiego jakis czas temu z maluchami, pokazal nam kilka fajnych rzeczy a przy okazji bardzo fajny gosc. bylem w szoku jak szybko nawiazal kontakt z dziecmi. na youtube jest tez sporo jego filmikow co do monitora oddechu i smierci lozeczkowej to uwazam ze to troche wymysl wlasnie producentow takich urzadzen. tez sie interesowalem przed narodzinami zakupem ale rozmawiajac ze znajomymi, poloznymi i innymi ludzmi siedzacymi w tym temacie i kazdy odradzal zakup. zauwaz tez gdzie najwiecej informacji o smierci lozeczkowej sie pojawia - szkoly rodzenia (ktore sa sponsorowane wlasnie przez producentow roznych gadzetow dla noworodkow, mleka modyfikowanego itd), i inne spotkania poświecone tematyce opieki nad dziecmi ale to juz indywidualna decyzja kazdego:)
  22. sebek

    Tacierzyństwo

    Pół biedy jeśli to tylko katar ale rodzice też chodzą tam z dziećmi po chorobach zakaźnych i można się czegoś poważniejszego nabawić masz rację, ale jeszcze nie wiadomo czy tylko katar poki co, mam nadzieje ze tak. ale mala juz miala goraczke w nocy, byc moze to tylko normalny objaw poszczepienny. dalismy leki i chyba jest oki poki co
  23. sebek

    Tacierzyństwo

    Ja też mam w Medicover a to jest wlasnie placowka medicoveru / damiana. co za barany. juz katary od rana maja maluchy. no rece opadaja... za szczepionke nie zaplacilismy i zglosilismy to jako reklamacje do centrum damiana, bo to oni są właścicielem. To powiedziano nam ze nasze nazwisko znajdzie się we wszystkich placówkach damiana, medicover i partnerow i nikt nas nie bedzie obsługiwał. Zgłoszenie też poszło przy okazji do ministerstwa zdrowia, sanepidu, głównego instytutu sanitarnego. póki co w odpowiedzi mamy informację że dziękują za zgłoszenie i coraz więcej takich sytuacji się pojawia. otwierają takie małe gó** placówki osiedlowe by tylko kasę trzepać. zrobię wszystko by zamknęli ten burdel i nikt więcej tam nie zachorował. nie odpuszczę im bo wiadomo jakie mogą być powikłania przy obniżonej odporności u takich maluchów
  24. sebek

    Tacierzyństwo

    Muszę się podzielić porannym wk*** w temacie szczepień.. Dziś rano pojechaliśmy z dziećmi na planowaną wizytę na której przeprowadzone zostały szczepienia ochronne (szczepionka skojarzona 6 w jednym). Przed wizytą upewnialiśmy się również w recepcji jak wygląda "procedura ochronna" i dostaliśmy informację, że szczepienia planowane są tak by dzieci zdrowe nie widywały się z chorymi. W porządku, poszliśmy do gabinetu, na początku przeprowadzone zostało badanie przez pediatrę, nie było przeciwwskazań do szczepienia (dostaliśmy też informację, że przebyty katar nie jest przeciwwskazaniem - nie wiem czy prawdziwa, zawsze myślałem że jest). Szczepienie odbyło się zgodnie z planem po czym po ubraniu dzieciaków dostaliśmy od pediatry informację, że po szczepieniu należy odczekać 20 minut w placówce - "w razie czego", tutaj kolejne zdziwienie bo przy poprzednim szczepieniu nikt nam o takiej procedurze nie powiedział, chociaż wydaje się logiczna. Więc rozebraliśmy dzieciaki i czekamy w poczekalni. W pewnym momencie zorientowaliśmy się, że w tej samej poczekalni, gdzie jest również rejestracja i nie ma podziału na przychodnię ludzi zdrowych i chorych, wszyscy obsługiwani są w tym samym miejscu, tuż obok nas znajdują się również chorzy ludzie, co uświadomił nam kaszlający Pan wychodzący z "jakąś chorobą" i zwolnieniem lekarskim przechodząc obok nas przez drzwi wyjściowe przy których kazano nam czekać. Nie wiem czy taka sytuacja jest normalna...ręce nam opadły a żona się popłakała ponieważ przez ostatnie 2-3 miesiące nie mogliśmy sobie poradzić z infekcjami u maluchów i przez to również szczepienia się opóźniły. Kiedy zwróciliśmy personelowi na to uwagę to zostaliśmy zaatakowani że robimy aferę z niczego, chociaż za bardzo państwo (pediatra i pielęgniarka) nie mieli argumentów by to wyjaśnić i przytaknęli że należy to zgłaszać kierownictwu bo nie jesteśmy pierwsi a to nie ich wina. Oczywiście przy najbliższej okazji zabierzemy wszystkie dokumenty ponieważ nie chcemy dłużej korzystać z tej placówki z racji takiej sytuacji. A temat już zgłosiłem do Powiatowej Inspekcji Sanitarnej bo tam mnie skierowali z Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...