winczako

.... nie wiem co wam tam zgrzyta ;-).

ale mowimy o takiej integracji z jedną imprezą od czwartku do wtorku? :eusathink:wziął bym LT-ka z pracy ale trzeba by jakieś ławki z tyłu zamontować oddam z pod bloku, bo mi żule się schodzą latem ;D

mmmmmmm piknie... tylko wrzuć przez jakiś normalny serwis... bo ten ciągle pisze, że mu za ciężko i nie wyświetli

no i cacy wygląda teraz ;-).

tak zmienilem wlasnei na te + tarcze perforowane Otta Z. . Jak masz znizki to np w intercars tez są. . Dev wie wszystko o hamulcach jakby co .

hahhahhaaa:polew:

te, ojciec.... ale to Ty masz wóz od roku i świeczek po kupnie nie wymieniałeś....?

hehe utytłane strasznie, ale nic nie poradzę .

Prezenty: Jeszcze raz dzięki Marcin ;-) I antyprezent... żart... Totalny brak szacunku do straży miejskiej/gminnej. Całe OLBRZYMIE 63 km/h w ciepły, suchy letni dzień w jakiejś wsi zabitej dechami... fotoradar w krzakch przykryty siatką moro... Jeszcze żeby to było faktycznie niebezpieczne miejsce... Dodam, że ruch był prawie żaden.... #$%^&*( Ale o tej gminie głośno w tej kwestii... Jak "ci" stróże zobaczą gdzieś bójkę, to pierwsi spierd***ą. ehh... co za kraj :/.

mysle ze masz rację. Mam wrazenie ze ESP uruchamia się generalnie pozniej niż np w passacie AVF 4-motion, a4 b6 AKE (2,5tdi), juz nie mowiac o nowych np passatach. Natomiast jak już się uruchomi, to pracuje do skutku/wyrownania toru jazdy. Żaluje, że nie robili wtedy kilkustopniowej czulosci esp, jak np DSTC w volvo. Ogólnie mam dziką frajdę z brania zakrętów, szczególnie że ponad tydzień jeździłem żony ibizką, która prawdopodobnie koła ma połączone z kierownicą poprzez jakiś giętki kijek... o braku możliwości ruszenia na światłach w deszcze nie wspomnę . Reakcja na gaz podobno do mojej jak mnie żona do sprzątania próbuje zagonić , czyli lekko mówiąc - nieprędka .

dev, sam wiesz, że ogromną rolę odgrywają też inne elementy samochodu. Jesli zawieszenie, profil, szerokosc i weilkosci opon, stabilizatory, byly w tych samochodach takie same, to jedyną rzecz w której upatrywałbym ewentualnej pod/nadsterownosci (i jednoczesnie aktywacji esp) w eSce to jej gigantyczna waga przodu . Fakt w audi TC to ASR ;-). ASR ma inną zasadę działania niż ESP,nie korzysta m.in z czujnika przeciążeniowego i czujnika skretu kierownicy. Jesli chodzi Ci o to co mi mruga ikonką esp przy tej predkosci ok 90-100 na lekko skreconych kolach - nie wiem ;-). Nie czuje jakiegoś wielkiego uslizgu, ale sądzę, że może lekko tracić przyczepność koło logicznie o najmniejszej trakcji - wewnętrzne przednie. No chyba że tą kierownicą machnę... to wiadomo

Wydaje mi się, że trzeba w kwestii ESP rozgraniczyć dwie sytuacje - 1. ESP myśląc stabilizacja toru jazdy oraz 2. TC - kontrola trakcji myśląc zrywanie przyczepnosci przy ruszaniu. Moje odczucia są takie, że TC jest generalnie dość czuła, natomiast ESP pozwala np na sniegu jechac lekkim driftem - do czasu aż się przegnie jakąś tam zaprogramowaną granicę... Chociaz dość dawno ostatni raz jezdzilem "zwykla" B6, ale z tego co pamietam, to tam ingerenacja byla natychmiast w obu sytuacjach. Samo depnięcie na mokrym przy 100 i wyprostowanych kołach raczej nie wywołuje uruchomienia trakcji (chyba ze przy agresywnej zmianie biegu- to tak), natomiast ta sama sytuacja przy lekko skreconych , już tak, szczególnie na takim "gładkim" asfalcie. Oczywiscie dodam ze nie latem, kiedy to eSa jezdzi o wiele słabiej - no ale to juz sto razy mowielem . (i nie chodzi te o temp -10 . Wystarczy kilka stopni powyzej zera) EDIT dzik, poszedl w

wystarczy lekki łuk na gładkim mokrym asfalcie i pozamiatane z trakcją przy 100kph (no mruga sobie...) ;-(. mimo nowych renomowanych opon i braku kolein. A na lizaka to czekam swoją drogą .

Dzięki za ochronę ))) ps. Jezdzi po toruniu taka czarna b7 s4 z 2007 roku... chcialbym sie z nia spiąć gdzieś na światłach tak na powaznie. BO na razie udalo mi sie gdzies tam za nia kawalek nacisnąć, ale gosc jezdzi tak niebezpiecznie, ze zawsze odpuszczam... Niestety zawsze to jest jakas wąska, kręta droga miejs(k)a... jak mi na deszczu trakcja prawie non stop mruga przy 80-100/h tzn ze cos jest nie tak. A jak już są dwa pasy, to akurat jadę z żoną w wysokiej ciąży i też pi*a. Z drugiej strony za kazdym razem jak gdzies sie tak złapie, to pod nogą czuje "zapas" przez te paredziesiąt metrów... Z tym, ze to takie wróżenie z d*py.

ngk bkr6equa ---------- Post dopisany at 16:51 ---------- Poprzedni post napisany at 10:09 ---------- trwało to ok. 300km, ale heble się dotarły. To połączenie ma zupelnie inną charakterystykę niż ATE+ATE. Pierwsze wrażenie przy lekkim dotknięciu jest raczej słabe. Natomiast już tylko lekko mocniejsze dociśnięcie, powoduje ostre wyhamowywanie. Następnie dość szybko i łatwo wywołać można udział ABS. Generalnie uważam, że modulacja jest lepsza siła również, fadingu nie uświadczyłem... no ale jest minus 7 stopni . Do tego, w tych temp, na nowych świeczkach oraz rzadszym oleumie jakby nieco lepiej wkręcał się na obroty (momentami to strach się bać ) Amory też dużo dały. Jest zwarty i nic nie stuka. Można by to sprowadzić do 3 słów: banan non stop :decayed:

i co sie sypnelo...

Na ten moment auto w porównaniu do poprzedniego zestawu nie hamuje.... ale fakt, muszą się dotrzeć. Na razie też staram się nie deptać w hamulec. Daje im paredziesiąt km na ułożenie. Natomiast po zmianie amortyzatorow z tylu jest wyraznie taki hmmm "bardziej zwarty" i sprężysty.

ofkors aj łyll THX

Jeszcze raz dzięki Panowie. ATE oddałem, zainstalowane klocki ferodo ds performance przod i ferodo tyl plus tarcze przod tyl perforowane. Amortyzatory nowe ASO. Oliwa motul 300V 5w40, świeczki filtry i takie tam. Muszę powiedziec, ze na tych tarczach zdecydowanie na kozysc zmienik się image :decayed:

no wiem wiem, dlatego pytam... nie musi być tanio, musi być za to idealnie.

otóż to ;-). Każde turbo zawsze będzie subiektywnie bardziej wgniatało, wez np takiego 285 konnego diesla - wrazenia subiektywne sa przestraszne, ale i tak jedzie to summa summarum dużo gorzej od naszych fałek . Co do inweastycji w eSę... u mnie kolejna piątka pyka obecnie. No ale tak jak waskivw pisze, jak odpalam i wciskam gaz, to natychmiast jej wszystko wybaczam

Chlopaki amory na tył ori zamowione

Namówiliście mnie... zwrócę te ATE i więcej nie kupię . Dev numer masz? (xxxxxxxx). Czekam ) dzięks. ---------- Post dopisany at 11:09 ---------- Poprzedni post napisany at 08:36 ---------- Dev, będę dzwonił!!

amory, jak wyzej ps. a on na ATE przypadkiem z fabryki nie wyjechal? Co nie tak z tymi klockami...

kurde... zawsze jezdzilem na ATE (zwyklych) i nigdy nie bylo problemu... ostatni komplet w esce to tez ate.... a tarcze cale... hmm ---------- Post dopisany at 22:29 ---------- Poprzedni post napisany at 22:21 ---------- dev, zapodaj link gdzie kupic te klocki do esy.. przod tyl. przod znalazlem tu: Klocki Hamulcowe Ferodo DS Performance - AUDI - S4 - 4.2 - 2003-2008 - OŚ PRZEDNIA | brakes.pl Problem w tym, że samochod u mechanika, jutro przyjda czesci, więc teoretycznie moge odesłać klocki ate przod i tyl... tylko niestety nie moge sobie pozwolic na to żeby nie mieć samochodu powiedzmy przez `1 tydzien...