SotoM nikt przecież nie pisze o wymianie wałków, a zawory są na bank krzywe. Mi zerwało napinacz przy 70kmh i z tego 14 popychaczy było uwalonych, więc jak miałbym dać 2K za nowe popychacze, do tego zawory, sprawdzenie głowicy, uszczelkę, śruby, nie wiadomo jak panewki na wale to z 3,5K nie moje. Dlatego lepiej było kupić kpl silnik za 4K z przebiegiem 80tyś i przerzucić słupek. Stary silnik poszedł na części za 1K blok, 2K PD i ponad 1K reszta gratów, została mi jeszcze goła głowica i trochę drobiazgów za 1K. Więc z doświadczenia wiem że taka naprawa jest nie opłacalna, a to co złożyli w fabryce z reguły dłużej wytrzymuje