BrunoNH

Czasami wolal bym dluzej pospac albo gdzies wyskoczyc a nie jezdzic na zakupy itp. Albo nawet jak jestesmy na jakiejs imprezce to sobie wypic a nie myslec o tym, ze musze wsiasc za kolko... Chcialem jej Seicento zostawic i nawet zasponsorowac prawko, ale ona nie chciala... Moze powinna pozostac przy tych rekawiczkach ze statoila... :gwizdanie: Juz ma tel wiec niech sie cieszy, A4 moze za 20 lat dostanie Itak powinna sie cieszyc, ze jej pozwolilem sobie fotke czasnac w moim wozie

a A4 juz ma? Nawet prawka niema I co dziwne nie chce miec...

Dobry Hehe... a ja nie pracuje dzisiaj Zaraz musze isc mlodej na walentynki telefon kupic, chciala samsunga j700 to jej wezme :gwizdanie: Jest luty a jak jej fona kupie to caly rok prezentow mam z glowy :polew: Rekawiczek ze statoila juz nie chce, kwiatkow tez nie, hmmm... musze cos nowego wymyslicna nastepny rok Poszedl bym podlubac w samochodzie, ale w walentnki nie wypada...

Mojego sie czepiasz a swojego frajerze nawet nie zaprezentowales I jeszcze wykresik:

Ta pompka co wkleiles linka to jest pompka do szyby a nie do lamp!!! Do lamp daje duzo wieksze cisnienie i dlatego weze maja wiekszy przekroj!!!

Klaniam sie nisko...

no ja musiałby ciągnąc cała instalacje do halogenów, bo nie miałem, choć i tak miałem zakładać halogeny to może by i odrazu to wyrezał przy tym , tylko czy będzie to chodzić tak jak należy Powinno, jesli podpinasz pod pompke to tam jest przekaznik, ktory podaje prad na druga pompke jesli dluzej trzymasz przycisk od spryskiwania, a jesli zrobisz dodatkowy uklad to sam decydujesz kiedy sobie spryskac lampy a kiedy jest to zbedne... Ja zakladam po to, ze jak mi gliniarz podejdzie i powie: "Prosze spryskac reflektory" noto nacisne przycisk i spryskam Jak narazie halogenow nie zakladam, mam xenony, a poza tym czychaja na nie amatorzy cudzej wlasnosci :gwizdanie:

Ja u siebie chce zrobic zasilanie osobne, myslalem zeby sie podpiac pod wtyczke od halogenow bo po zalozeniu depo nie mam w lampach halogenow Takim sposobem zaoszczedze mase plynu...

Ewentualnie jeszcz sokolnh, ale u niego ciezko z czasem... zapytac nie zaszkodzi...

Proponuje zagadac do Tytusa, byl dzis na forum to moze sie jeszcze pojawi, on zrobi Ci logi w tygodniu jesli znajdzie czas... A jesli to nie wypali to TX-DIDI na spocie pewnie bedzie mial VAG-a bo zawsze ma, wiec sie zrobi logi... :> Pytanie tylko czy bedzie na spocie

No i spowrotem mamy zime Ale sniegiem napier...

Noto nie za fajnie, mam nadzieje ze dam sobie sam z tym rade i nic nie spier...., a teraz jak na zlosc jest zimno i pada snieg... A moge miec przez to zbyt duze zuzycie ??[br]Dopisany: 29 Styczeń 2009, 14:37_________________________________________________Wymienilem turbo na AWX-a, i problem zniknal jak reka odjal :> Teraz wszystko smiga tak jak powinno i jestem bardzo zadowolony :> Wielkie dzieki dla Rogala :notworthy: I oczywiscie dla wszystkich co mi pomogli... Oto wykresik:

Wiesz co Krzyśku, tak jak już powiedział Trzeniu, nie ma kompletnie logiki w Twoim postępowaniu z autem. Zamiast doprowadzić auto do "porządnego" stanu, tak aby mieć dobrze utrzymane technicznie i bezawaryjne auto o parametrach fabrycznych, ładujesz kasę w chipa a jednocześnie oszczędzasz na kupnie porządnej turbiny. Widzę że udzieliła Ci się "moda" wylansowana na tym forum: "po kupnie auta lecę po chipa do Rogala". Osobiście uważam że chip powinno robić się w autach o nienagannym stanie technicznym (nie tylko silnika) a przy tym nie należy oszczędzać na częściach i serwisie, a widząc co wielu użytkowników (oczywiście nie wszyscy) robi ze swoimi autami i jak o nie dba to nóż w kieszeni mi się otwiera. Rafal to nie tak! Widziales co bylo ze stara turbina, stala w miejscu jak ja wyciagnalem Mam ja w bagazniku to pokaze na spocie, jak sie pojawisz to zobaczysz, ze to cud ze wogole to jezdzilo Musialem zmienic ja na nowa, a skoro ja zmieniam na AWX to musialem czipsa wladowac zeby nia sterowal i tak tez zrobilem Nie mialem pojecia, ze autko ma juz jakiegos niemieckiego moda... Teraz smiga ladnie i technicznie jest bez zarzutu, ladna krzywa, moc w miare, momencik w porzadku, cisnienie 1450, jestem zadowolony z tego co zrobilem, moze faktycznie z kolejnoscia cos pokickalem, ale wnerwial mnie juz masakrycznie ten notlauf i ta dziura 3000-3200, najwazniejsze ze efekt zamierzony osiagnalem Turbo okazalo sie sprawne!!! Wolalem oddac niunie w najlepsze rece nawet za cene przejechania polowy kraju... Pojechalem do Wawy, zalatwilem co mialem zalatwic i przy okazji Waszych dyskusji o rybkach tez sobie bojownika kupilem Przyjemne z pozytecznym... BTW. Autko przeciez nie jest wieczne, chodzi przede wszystkim o bezpieczenstwo, a ja juz mialem dosc sytuacji, ze wyprzedzam cos na drodze a tu tryb awaryjny i nici z wyprzedzania i musialem kombinowac co dalej, pomijajac fakt, ze musialem zjezdzac i wylaczac stacyjke i caly czas nadrobiony na trasie zdal sie psu na buty... Jeszcze raz wielkie dzieki wszystkim co pomogli mi zlokalizowac i usunac problem :>

tez Mnie to zastanowiło ps. widać, że turbina była sprawna tylko użytkownik to panikarz Hmm... panikarz to za duzo powiedziane, poprostu martwie sie o swoja niunie :gwizdanie: Siemian na tej fotce z podsufitka to wygladasz jak potwor z jakiegos niskobudzetowego horroru Siemianilla, i jeszcze ta dziura posrodku... :gwizdanie:

To chyba dobrze :gwizdanie: Jestem juz przewrazliwiony Po tym jak pisaliscie co tanie to drogie to myslalem, ze u mnie tez tak bedzie, ale jak narazie jest dobrze, wiec ciiiii... lepiej nie zapeszac :gwizdanie:

Juz jest wsio OK Poprostu rano samochod stal przechylony i nie bylo wiarygodnego odczytu Teraz juz mierzylem stan bez dolewania czegokolwiek i jest OK Dzieki za zjebki Panowie Zadnej regeneracji robic nie musze, poprostu spanikowalem a nie wzialem pod uwage wszystkich czynnikow Co do Rogala, spoko koles, swietny fachowiec jakich malo i przez mysl mi nie przeszlo nawet, zeby zalowac wizyty u niego Jeszcze raz wielkie dzieki Witek :> Autko nie do poznania, ale ja juz tak mam ze sie wszystkim martwie na zapas...

To nie o to chodzi, tylko o czas i wygode No i kasa tez sie liczy bo juz w cholere na to wywalilem... A mialo byc tak pieknie... :gwizdanie: Dobra, koniec pracy na dzis... czas pomieszkac w domku...

Oj Trzeniek sie czepiasz :bicz3: Do Jaworzna tez dzwonilem, ale gosc mi powiedzial ze jesli to nie jest seryjne turbo to mi nie da gwarancji, a w sumie skad beda wiedzieli z jakiego modelu silnika to jest turbawka ?? A w Krakowie gosc mi daje gwarancje na rok, bo juz z nim rozmawialem No i jeszcze kwestia wymontowania i zamontowania jej w samochodzie: W Jaworznie nie w Krakowie bez zadnego problemu No i cena jeszcze: Krakow 800zl Jaworzno 1134zl + koszt przesylki Chyba wystarczy argumentow...

Rogal, znaczy sie mechanik u niego Robil ktos cos w tej firmie i moze sie na jej temat wypowiedziec ?? http://allegro.pl/item546160240_regeneracja_turbo_turbiny_sprezarki_krakow.html kilka osób pojechało tam na hamownie , napraw mechanicznych nie zlecał tam nikt Noto nie za fajnie... Pewnie sie tam wybiore i zregeneruje ta turbinke, bo mnie juz to troche zaczyna wk.... A zalezy mi na tym, zeby to wszystko bylo doprowadzone do porzadku, jak sie za to wzialem to chce miec zrobione dobrze

Cała masa ludzi na forum - poczytaj troszku Niemam teraz czasu czytac bo w robocie kibluje O kur.... z tego roztargnienia zapomnialem wkleic linka firmy o ktora pytalem , nie chodzilo mi o Rogala, dzieki Jarko ze mi zwrociles uwage W moim poprzednim poscie wklejam link o ktory mi biegalo:

Rogal, znaczy sie mechanik u niego Robil ktos cos w tej firmie i moze sie na jej temat wypowiedziec ?? http://allegro.pl/item546160240_regeneracja_turbo_turbiny_sprezarki_krakow.html

Hello No widze, ze duzo sie dzialo... Ja wczoraj bylem w Wawie i zalozylem to turbo od AWX-a Niestety martwi mnie to, ze mi zaczela olej brac, pewnie przez to turbo nowe... Czy regeneracja cos pomoze czy nowe turbullum by sie zdalo ?? Cena byla dobra, ale teraz zaczynaja sie schody Co do wykresu to nie ma kokosow, ale mi sie itak podoba Okazalo sie ze mialem jakiegos niemieckiego czipsa a auto chodzilo gorzej niz 90KM Sprawdze po robocie co z tym olejem bo dolalem 1L i mam nadzieje ze mi nie pozre go za szybko Przynajmniej pozbylem sie notlaufa... :gwizdanie: Ponizej wykresik dla zainteresowanych:

Dzieki Wam za pozdrowionka, bawcie sie dobrze

no niestety zgasiłem ale spoko juz zakupiłem programator http://www.allegro.pl/item540209020_tamagotchi_ekran_dotykowy_irda_tamagoczi_hit_2008.html Ale to chyba nie jest ori Ori powinien byc w ksztalcie serca z logiem firmy tuningowej "Disney" tak jak powyzszy laptok

Jesli nie masz lampe zespolonych, to masz od zewnatrz samochodu taka blache do ktorej jest przykrecony kierunkowskaz! Jesli zakladasz lampe zespolona to ona trzyma sie na 3 uchwytach zamiast 4 i musisz wyciac ta blache, poniewaz lampa nie wejdzie w stara dziure, a poniewaz kierunkowskaz masz zespolony z calym kloszem to nie musisz juz miec dodatkowych uchwytow na niego a trzyma sie bardzo dobrze!!! Od 99r. byly juz lampy poliftowe, wiec jesli masz 98r. to pewnie masz jeszcze z dzielonym kierunkowskazem, chyba wsio jasne ?? Jesli nie to sprecyzuj pytanie postaram sie pomoc jak bede mogl, niedawno zmienialem wiec siedze w temacie...