piotrsob1

Uszczenij obudowę ECU, bo sytuacja może się powtórzyć

Bardzo dobry I wcale nie musi być nowy, może być zdemontowany z jakiejś starej elektroniki ---------- Post dopisany at 23:49 ---------- Poprzedni post napisany at 23:39 ---------- Tabela kodowania wartości rezystorów

Czyli w tłumaczeniu na nasz przerwany obwód, lub zwarcie z plusem To spróbuj zamiast wtrysku sterującego podłączyć do opornik 100 Ohm i bez uruchamiania silnika spróbój go wykasować , jak będzie powracał to masz gdzieś przerwę w obwodzie czujnika, albo zwarcie do plusa , a jak nie powróci przy podpiętym oporniku, to uwalony jest wtrysk sterujący lub kabelek idący do niego od wtyczki .

Trochę poedytowałem poprzedni wpis, co do tego że po jego odpięciu też odpala, to być może sterownik silnika pozwala na odpalenie przy przerwie w obwodzie czujnika, ale wtedy raczej powinien się zapisać błąd tego czujnika. Co do sterującego, to w takim układzie raczej jest padnięty elektrycznie, jak dokładnie wygląda opis błędu ?

Czyli podłączyłeś opór 430 Ohm zamiast czujnika i odpalił ? Jeżeli tak , to nie kombinuj nic z wtryskiem sterującym , chyba że komp pokazuje jakiś problem z nim, a zacznij spokojnie szukać tego czujnika Jeździć możesz już teraz, tylko staraj się utrzymywać stan paliwa jak najbliżej pełnego. Dokłanie nie wiem jak u Ciebie wygląda sytuacja w zbiorniku, jeżeli jest pompa spiętrzająca, to w przypadku jej awari właśnie ten czujnik zabezpieczał pmpę VP44 przed zapowietrzeniem, teraz to zabezpieczenie nie działa

Statystycznie to takie auto jak twoje ma przejechane około pół bańki Wszystko możliwe , chyba że masz go od nowości i jesteś pewien przebiegu, to wtedy mało prawdopodobne

Na temat sposobu działania tego czujnika się nie wypowiadam, bo nie miałem styczności z takim tematem. Koledzy piszą że jak komp widzi 100 Ohm na tym czujniku to nie pozwala na uruchomienie/pracę silnika. Jak mu pokażesz z oporników wartość wymaganą do pracy , czyli 430 Ohm , to powinien zapitalać, jeżeli odmówi współpracy to szukaj przyczyny gdzie indziej

Znajomy miał kiedyś 80-tkę z 1Z-em i miał podobną przypadłość. Przyczyną była pompa wtryskowa, a konkretnie coś z nastawnikiem

Jak pęknie mocniej , to będziesz miał łatwiej zlokalizować

Dwa oporniki : 1. 470 Ohm 2. 4,7 kOhm Łączysz je równolegle i masz wypdkową oporność 427 Ohm

W jakich jednostkach są zrobione te pomiary, bo jeżeli w barach to bardziej pasją do benzyny i to lichej, a nie do diesla Jeżeli faktycznie są to Bary, to na twoim miejscu bym tam wcale nie zaglądał, chyba że chcesz zrobić sekcje zwłok Doprowadzenie tego do ładu może kosztować więcej niż zapłaciłeś za furę Lepiej poszukaj od razu czegoś na przekładkę, tutaj masz przykład godny uwagi : SILNIK AUDI 2.5 TDI BDG BAU BDH BCZ 2004 IDEALNY! (4359185929) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Dopuki nie znajdziesz tego czujnika to poskładaj z oporników na 430 ohmów i podłącz zamiast niego. Pojeździsz , potestujesz i będziesz wiedział czy to było przyczyną, pamiętaj tylko o utrzymywaniu odpowiedniego minimalnego pozimu paliwa w zbiorniku Co do oporności wtrysku sterującego to nie podpowiem, najprościej jakby ktoś zmierzył na takim samym motorze:naughty:

EGR na odpalanie wpływu nie ma, ale na równą pracę tuż po odpaleniu i owszem, szczególnie podczas mrozów. Jak silnik dostanie ciepłych spalin do kolektora ssącego to szybko zaczyna równo i miękko pracować, i nie kopci .

W pierwszym poście napisałeś "Od pewnego czasu auto ciężko odpalało gdy silnik był ciepły, do tego potrafił mocno zadymić po odpaleniu. Poza tym auto jeździło prawidłowo". Przyjąłem to jako brak innych problemów i niepokojących objawów, a to szarpanie silnikiem nie musiało być spowodowane uszkodzeniem pompy wtryskowej. Sprawdzałeś świeczki, sprawność EGR-a i kompresję na garkach ? Jak wyglądały korekcje ?

Może uszkodzony czujnik ciśnienia oleju. Jeżeli ciśnienie sprawdzane manometrem i jest OK, to właśnie bym obstawiał

Jeżeli problem był tylko z odpalaniem, długo kręcił, a jak już odpalił to puszczał białego bąka z niespalonego paliwa , to daje 99%, że było by po problemie:decayed:. Ostatnio zrobiłem 2,5 tdi w A4 swojej bratanicy, tylko sterowane automatycznie z zacisku D+ alternatora, jest wniebowzięta Była u kilku mechaników, też jej polecali regenerację pompy I nie jest to maskowanie problemu, tylko niekonwencjonalne przywrócenie auta do pełnej funkcjionalności , bez zbędnych wydatków

To nie znaczy, że przy pękniętej albo nieszczelnie obsadzonej obudowie ECU, albo niedokręconej pokrywie , woda tam się nie dostała

Podejżewam że przekaźniki pod ECU pływają

A przed awarią nie padało przypadkiem obficie, albo nie myłeś myjką ciśnieniową pod maską ?

Czyli wysłałeś sprawną pompę wtryskową do regeneracji, a przysłali Ci popsutą I pewnie jeszcze sporo wybecelowałeś A najprostszy sposób na likwidację tej przypadłości to koszt ok 20 PLN-ów za graty i dwie godzinki rezania Bardziej poprawny technicznie to wizyta u tunera na korektę map startowych, koszt ok. 400 PLN. Troszkę szerzej o problemie : http://a4-klub.pl/2-5-193/b5-afb-czujnik-temperatury-cieczy-chlodzacej-audi-odpalanie-a4-2-5-a-189186/ P.S. Mechaników którzy wciskają kit, że przy tej przypadłości trzeba pompę regenerować , wieszał bym za klejnoty :grin:

Jedź do jakiegoś polecanego mechanika lub umów się z chłopakami na spocie w twojej okolicy, nich Ci zdiagnozują furę, nie obraź się , ale przy Twoim pojęciu o technice motoryzacyjnej, kobinując sam to sobie tylko możesz biedy napykać

Ja na twoim miejscu zaczął bym od wizyty na hamowni, bo może faktycznie będziesz naprawiał sprawne auto, bo komuś się wydaje że słabo jedzie:grin: A kolega może ma auto po programie , nawet o tym nie wiedząc

Z tego co opisałeś w poście nr. 19 jednoznacznie wynika że to wina braku momentu obrotowego w silniku, a nie ślizgającego się sprzęgła Jak by Ci się sprzęgło ślizgało, to jak byś włączył jedynkę, puścił sprzęgło, to motor wtedy powinien pracować a nie gasnąć , a auto powinno stać w miejscu Najlepiej to daj się przejechać autem komuś kto jeździ takim samym, niech zweryfikuje twoje odczucia , bo może jest wszystko w porządku , a ty wcześniej jeździłeś autem z lichym sprzęgłem i praca tego Ci się wydaje dziwna

Przeczytaj ten wątek: http://a4-klub.pl/uklad-elektryczny-16/problem-czujnikiem-poziowania-xenonow-331044/

Tak , wina silnika. A że wina sprzęgła to ci na kompie pokazało ?