piotrsob1

Trochę mało precyzyjny jest twój opis 1. Ciśnienie pompy vacum ma być właśnie jak najniższe. 2. EGR w BRD jest elektryczny i związek jego prawidłowego działania z wartością podciśniena vacum jest żaden. 3. Masz jakieś problemy z pracą silnika ? Ilość paliwa podawana przez pompowtryskiwacze jest sterowana przez ECU na podstawie wielu parametrów , wartosci których są ustalane przez czujniki i porównywane do wartości zapisanych w mapach . Opisz szczegółowo zaobserwowane nieprawidłowości w pracy silnika, zastanowimy się wtedy od czego zacząć

BRE to praktycznie to samo co BLB , tylko wyposażony w DPF Widziałem już niejedno BRE, wszystkie miały DPF-a Mógłbyś wrzucić zdjęcie wlepki z książki serwisowej lub z pod tylnej kanapy ? Tak patrzę, twoje jest z 2008 r. ? Jeżeli tak i było sprzedane w UE to raczej powinno być w DPF wyposażone . Chyba że gdzieś nie wymagali EURO4. Wiesz z kąd pochodzi Twoje auto ?

Marcin Jak chcesz się pozbyć problemów, to nie lej więcej Castrola, polecam Mobil1 5W30 ESP Formula: Spełnia normę 507.00 ( niskopopiołowy do DPF-a). I podstawowa zasada, olej kupuj tylko w dużych sieciach typu Intercars, Fota, Autoland, zawsze sprawdzając czy opakowanie nie było naruszone:naughty: Nie brakuje magików którzy handlują podróbami, albo podmieniają zawartość A co do eksploatacji to dla silnika i DPF-a zdrowiej jak go będziesz non stop ( oczywiście po rozgrzaniu ) cisnął, niż zamulał jazdą o kropelkę DPF się wtedy regeneruje pasywnie, i aktywna regeneracja nie musi się uruchamiać wcale

Teraz tak patrzę, że na opisie położenia przekaźników jest pewna nieścisłość, nie wynika z opisu jasno czy to nr. 2, czy nr. 3. Ale nie powinno być problemu z jego identyfikacją po klorach przewodów , kostki ( podstawy przekaźnika ) i charakterystycznego trybu działania Może się w ogóle okazać, że jak go poruszyłeś, to przez jakiś czas problem nie będzie występował P.S. Wszystkie BRE z fabryki wyjeżdżały z DPF-em, ale możliwe że w twoim przypadku ktoś go już zaniósł na skup

Problem z diagnoazą VAG-iem jest jak silnik i osprzęt zużywa się w równiutko na wszystkich garach, wtedy faktycznie część parametrów jak np. korekcje mogą wyglądać książkowo, a silnik może kopcić jak stary Ursus:decayed: Lejące końcówki pompek na pewno na logach też nie wyjdą , jak wszystkie będą lały tak samo.Ale spowodują napewno problemy z prawidłowym działaniem DPF-a... Czytając niektóre wątki na forum odnoszę wrażenie że lekko odstające albo nawet mieszczące się w tolerancji ustawienie synchronizacji wałka/wałków rozrządu jest przyczną większości niedomagań diesli na forum A sygnał z czujnika położenia wałka rozrządu potrzebny jest tylko do szybkiego wykrycia suwu sprężania i pracy na pierwszym garku w celu szybkiego uruchomiena silnika.W niektórych jest wykożystywany jeszcze w przypadku awarii czujnika położenia wału korbowego do podtrzymania pracy silnika w trybie awaryjnym . Kręcenie wałkiem rozrządu nie powoduje zmiany kąta wtrysku , bo o tym decyduje komp, co nawyżej zmieniają się fazy rozrządu i moment początku/końca fazy tłoczenia pompki, który do faktycznego wtrysku jest wykorzystywany raptem w kilkudziesięciu procentach swego ruchu roboczego Ustawiony poprawnie na blokadach rozrząd zawsze się zmieści w granicah tolerancji synchro, i jest to prawidłowe ustawienie, mimo że na kompie będą odchyłki. Dopuki mieszczą się w tolerancji to sterownikowi silnika w czasie jego pracy nie są do niczego potrzebne:naughty:. Poza awarią napędu wałka/wałów rozrządu nie ma możliwości aby te parametry zmieniały się znacząco z dnia an dzień, powodując nagłe zakłucenia w pracy silnika. Zdecydowanie bardziej prawdopodobne jest na przykład zalanie jakiegoś badziewia na stacji benzynowej i problem murowany Co do pompek, to pierwsze co bym sprawdził, to ich prawidłowa regulacja, bo nawet część mechaników w tej materi wie że dzwonią, tylko nie wiedzą w którym kościele

Jeżdżę sedanem na takim właśnie profilu , przód mam napompowany do 2,3 tył 2,1 bara . Jak pakuje auto na maxa to zwiększam wszystkie o 0,2 bara Ups. Ty masz B5, ale myślę że też będzie O.K.

A nie świeci na FIS-ie piktogram , powiadamiający kierownika , że poziom płynu w zbiorniczku jest niski? Bo jak kolega edekxp zauważył, spryski reflektorów w takiej sytuacji się nie załączą ( priorytet czystej szyby nad czystością reflektorów )

Ten "Elab" to właśnie J317 z drugiego schematu Znajdziesz go właśnie w obudowie kompa na podszybiu w brązowej podstawce. Tutaj masz rysunek : Zaznaczyłem go na czerwono. Powinny dochodzić do niego cztery przewody, dwa czerwone, czarno-czerwony i czerwono-zielony. Jego działanie jest charakterystyczne, jeżeli stacyjka nie była włączana przez ostatnie 10 miut, to po jej włączeniu przekaźnik powinien się załączyć, podając napięcie 12V(przwód czerwonwo-zielony) do ECU.Wyłącza się natomiast w około 5 do 8 minut po wyłączeniu stacyjki (jak ECU przechodzi w stan uśpienia ) Sprawdź też bezpiecznik "A"(S 102 ze schematu) i jego gniazdo pod kątem pewności połączeń , to on zabezpiecza obwód załączany przez ten przekaźnik (ECU , piny 3,5,i 6 ) P.S. numery przekaźników ze schematów nie zawsze są faktycznie na ich obudowach:naughty:

Jak kupisz używańce to mogą być gorsze od tych co masz Patrząc na screena , to wcale nie są złe Poza tym od BRD (170KM) do twojego silnika nie będą pasowały ( tam są piezoelektryczne, u Ciebie elektromagnetyczne)

Jak immo jest przyczyną, to po szybkim uruchomieniu auto odpala na chwilkę i gaśnie ( gaśnie jak immo zweryfikuje niezgodność kluczyka lub kodowania sterowników )

Odpowiedziałem w tamtym wątku co o tym sądzę

To drugie to wygląda na dokładany DPF, masz zieloną naklejkę EURO4 na szybie ?

Też kiedyś z tym walczyłem, błędy znikną dopiero jak wejdziesz w poziomowanie-> nastawy podstawowe-> kanał ( dokładnie nie pamiętam , przetestuj kanały 01,02,03 każdy z nich zatwierdzając)

Przy takim poborze prądu i w miarę dobrym aku, to spoko powinien odpalić po tygodniu stania . Dopiero po miesiącu aku 86 Ah będzie puste Niemniej jednak taki pobór prądu jest przynajmniej 2 razy za duży, szukać co żre prąd i sprawdzić aku

Wymieniałem całą prawą lampę przeciwmgłową Ciężko było, ale po odchyleniu nadkola się dało:whistling: Jak z lewej dojście zasłania zbiorniczek, to albo go out, albo zderzak out

Na moje oko to brak zasilania ECU ze styku 15 stacyjki Sprawdź po włączeniu stacyjki obecność napięcia zasilającego na bezpieczniku nr 43 (na drugim schemacie nr S243) . Jak go tam nie będzie albo będzie co któryś raz załączenia stacyjki , to prawdopodonie wina kostki w stacyjce Albo brak zasilania 30 ECU, wtedy podejżany jest przekaźnik J317 z bezpiecznikiem S102 ( na drugim schemacie , nie zaznaczone, lokalizacja - obudowa ECU ) Tutaj masz shematy : Lokalizacja bezpieczników: ---------- Post dopisany at 23:13 ---------- Poprzedni post napisany at 22:42 ---------- Bezpiecznik nr. 31 to na schemacie S231, i odpowiednio nr. 43 to S243 P.S. Temat raczej do działu elektrycznego:naughty:

Jeżeli masz zmięnną geometrie turbiny, to zabrudzone kierownice powodują szarpania podczas przyśpieszania. Nieraz odcina turbo.Pozdrawiam. Andrzej, nie przy tych konkretnych objawach, poczytaj od początku Auto Pawła już naprawione, do turbiny nie trzeba było się dotykać

Nie jeden z Was może sobie pomyśleć "kawałek blaszki z otworkiem 9mm" i to ma wyeliminować szarpanie ? Przy tych konkretnych obiawach ten kawałek blaszki jest skuteczny w 100%, nie powodując żadnych skutków ubocznych Pozdrawiam wszystkich, tych niezdecydowanch najbardziej

Przy takim stanie jak na filmikach, jakoś nie mógłbym bezstresowo wybrać się autem z tą turbiną nawet nad polski Bałtyk

Ano załatwia Dzisiaj z kolegą przybysz_tgk uzdrowiliśmy jego BLB Kryza z otworem fi 9mm : http://a4-klub.pl/index.php?/topic/277636-szarpanie-podczas-przyspieszania-1600-2200-obrotow/

No to zawołaj braciaka niech obejży turbulum, sprawdzi luz na wirniku i napisz co stwierdził

Długiej i bezawaryjnej pracy to ja tej turbinie nie wróżę Kiedy się wysypie to ciężko powiedzieć, na pewno prędzej niż później:whistling: Zamiast regeneracji , wolałbym kupić używaną w dobrym stanie, regenerowane turbiny nie powalają jakością i trwałością, nie ma dostępnych ori gratów, żeby regenerację zrobić dobrze

Pdejżewam jakość "regeneracji":decayed: turbiny, gdzie ją robiłeś ?

Może nie tyle sama przepustnica, co wzajemna niedokładna współpraca EGR-a klapy gaszącej jest powodem tego szarpania. Klapa gasząca w b7 ma rozszeżone zadanie, nie służy tylko do zamykania dopływu powietrza do silnika w trakcie gaszenia, w trakcie pracy silnika przyjmuje też stany pośrednie pomiędzy położeniem zamkniętym a całkowicie otwarym:whistling:

Przyjżyj się dokładnie turbosprężarce, ten właśnie odgłos szurania , obcierania może świadczyć o zużyciu łożyskowania wirnika turbiny i obciera on o obudowę. Niebieski dym to może być olej przedostający się przez uszczelnienie turbulum i ulegający spaleniu