Skocz do zawartości

piotrsob1

Pasjonat
  • Postów

    7364
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piotrsob1

  1. Z Mikodą miałem jazdę na maxa , nie polecam
  2. Trochę nie w tą stronę ten dystrybutor kręcony......
  3. Marewel, moje fabryczne 288 -ki lepiej wyglądały po 95 kkm :> .
  4. Trafił Ci się chyba rodzynek . Jedną wpadkę mogę zrozumieć, ale dwóch pod rząd (i to w dodatku po prośbie żeby dokładnie sprawdzili przed wysyłką czy te następne będą na pewno pozbawione wad ) nie zdzierżę !!!!!!!!!!! . A wracając do moich 312-tek to po małych perypetiach pojechały w poniedziałek z powrotem do Mikody na Ich koszt, ale zgodzili się zapłacić za transport dopiero jak wysłałem Im dokumentacje fotograficzną, popartą dokładnym opisem wady. Obiecali że nie będzie problemów z reklamacją, czekam na zwrot kasy... :gwizdanie: .
  5. Duże sportowe firmy to mają profesjonalne działy badawcze i budżety idące w miliony euro, ich produkty nie są tanie i nie pozwolą sobie na wypuszczenie na rynek bubla. Nijak się to ma do wyrobów Mikody, kontrola jakości w tej firmie jest działem gdzie w czasie kryzysu zwolnino chyba wszystkich pracowników . Co do rzeczonej poduszki gazowej, to może ona stanowić problem przy jeździe wyczynowej na klockach o bardzo dużej powieżchni, dobre cywilne klocki nie powinny genrować w czasie hamowania dużej ilości gazów , a tą co wygenerują spokojnie powinna zostać odprowadzona przez porowatość materiału ciernego klocka. W sporcie nie jest problemem wymiana nawet kompletnych hamulców pojednm wyścigu, w cywilu szuka się kompromisu pomiędzy skutecznością a trwałością i takie pseudo sporty dziurkowane to tylko ładnie wyglądają :> ,korzyści z tego tyle co kot napłakał, rosną tylko koszty eksploatacji i obsługi .
  6. Witam. Zaczyna mi się ślizgać sprzęgło. Motor jak w prefixie, w serii 140 KM, skrzynia JEE, przebieg 95 kkm w tm 40 kkm po wirusiku na 165KM i 370 Nm. Z dwumasem nie mam żadnych problemów. Pytanie następujące, czy można wrzucić jakieś sprzęgło od mocniejszego motoru żeby pasowało p&p ?[br]Dopisany: 22 Listopad 2009, 16:34_________________________________________________Kurde nie ma nikogo kto jest kumaty w temacie sprzęgieł ???
  7. Rozwalić bardzo ciężko, a sprawdzałeś oleum w tylnym dyfrze ?
  8. Po objawach bym podejrzewał przednie przeguby, dzwięki dochodzące do kabiny czasem ciężko zlokalizować, jeżeli je wyeliminujesz to bym wzioł pod lupę mechanizmy różnicowe, w szczególności tylny. Jeśjli to tylne przeguby powinno być słuchać również przy jeździe na wprost , poniważ ich warunki pracy nie różnią sie w zależności od tego czy auto jedzie na wprost czy skręca.
  9. ABS prawdopodobnie ci się włącza, nie robiłeś coś z czujnikami lub nadajnikami ABS-u w ostatnim czasie ?
  10. Tak masz racje katastrofa,bo co jak co ale skopiować to chyba nie jest trudna sprawa. Nie warto eksperymentować , lepiej dołożyc parę złotych na coś markowego i mieć spokój , wiem coś o tym .
  11. No wrwszcie swapik na 312 przód i 255 tył po wielu perypetiach ukończony :> . Bóg mi świadkiem że chciałem popierać polskie, ale to co na moim przykładzie zaprezentował Mikoda jest wręcz nieprawdopodobne. Jak reklamowałem pierwsze 312-tki , prosiłem żeby dokładnie sprawdzili przed wysyłką następne. Jak przyjechały myślałem że te drugie to też jakiś jednostkowy bubel, a na moim i Marwela przykładzie widać że chyba wszystkie 312x25 są wadliwe . Nawet nie potrafią skopiować wymiarów z tarcz oemowych ;( . Po tym wszystkim wcale nie żałuje że nie przyszło mi pojeździć na tych tarczach. Szczerze wsystkim odradzam tarcze Mikody , jak widać kontrola jakości w tej firmie nie istnieje , a hamulce to zbyt ważny system w aucie aby ryzykować :!: Amen.
  12. Devastation, czyżbyś bronił tego szajsu Mikody? Jak na moich wcześnieszych fotkach nie widzisz problemu z tymi tarczami Mikody to chyba masz coś ze wzrokiem . Dla porównania wrzucam fotki porównujące tarcze ATE, które dzisiaj kupiłem z tymi nieszczęsnymi Mikodami. Różnica szerokości części roboczej wynosi 4 mm !!!!!!!! (63,5 mm w ATE i 59,5 mm w Mikodach ) Widać ją na "oko". http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/abf0edbbfce806b7.html I jeszcze jedna z ATE już zamontowanymi http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/54ce6a4b50e19f4f.html Widać na niej że problemu już nie ma ( widać też typ klocka , ten sam co na wczesniejszych fotkach :gwizdanie: ) Ja na twoim miejscu bym więcej już nie zachwalał tego badziewia na forum, chyba że masz w tym jakiś interes .[br]Dopisany: 21 Listopad 2009, 16:17_________________________________________________ Marwel , dopiero teraz przyjżałem się fotce Twojej tarczy i widzę że masz ten sam problem, też brzeg klocka "wisi w powietrzu" zamiast na tarczy, jak bym to wcześniej zauważył , na pewno bym ich nie kupił . Trochę nerwów bym zaoszczędził :gwizdanie: .
  13. Rękawy zawinięte ,auto w górze, wymieniamy hamulce na "pełnowymiarowe" 312-tki Mikody i ........ ku....wa , znowu zonk . Szerokość powierzchni roboczej klocka o 3,5 mm mniejsza niż w 288-ach i klocek wystaje poza nią w kierunku osi obrotu tarczy o 2 mm . Pi....dolę Mikodę, trzeciego podejścia z nim nie będę robił , odsyłam w pi...du, niech oddaję kasę Ciekawe czy dziś w IC coś załatwię , zdecydowałem się na ATE ale mamy sobotę a auto rozkęcone stoi na kołkach ;( Fotki problemu: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/67dcd2fe23775b70.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3a7dfe9974a29ac2.html Devastation, Ty zakładałeś sporo tych tarcz, nie miałeś z żadnymi problemu ? Tylko ja mam takiego pecha ?
  14. Dla textara też ?
  15. Tarcze dla nich produkuje jakaś firma włoska mam footo calego magazynu u makaronów. Miałem na myśli pare kompletów klocków Ate ....
  16. No jóż mam texy, napisz co się działo z tymi tarczami , dawno na texax nie jeździłem , czyżby się zfajansiły ? Kiedyś to były bardzo miękkie klcki. Zjeździłem parę kompletów Ate, ale ostatnie to były podróby albo mocno pojechali na jakości , dlatego zdecydowałem się na tekstara .
  17. Textary
  18. Jak się zbiorę w sobie, to w sobotę będą na aucie i niedługo wszystkie wątpliwości się wyjaśnią
  19. nie ma w ofercie Mikody tarcz 321mm na pewno jest 288mm i 312mm no chyba ze sie od dzisiaj cos zmieniło :> No i 255 na tył też nie znalazłem .[br]Dopisany: 17 Listopad 2009, 23:31_________________________________________________Przyjechały "pełnowymiarowe" Mikody, obejżałem , pomierzyłem je dokładnie i mam nowe wątpliwości, w jednej z nich płaszczyzna szczeliny wentylacyjnej nie jest równoległa do płaszczyzn roboczych (jedna ścianka ma 8 mm a druga 10, po przeciwnej stronie średnicy tarczy są równe po 9 mm) . W czasie hamowania tarcze sie nagrzewają, grubsza ścianka będzie się nagrzewać wolniej niż cieńsza, nie wiem jak duży wpływ będzie to miało na wichrowanie tarczy . Poprzednie "niepełnowymiarowe" Mikody miały na obwodzie wyfrezowania wyważające , w tych ich nie ma, czyżby nie wymagały wyważenia ? Czy ktoś po prostu zapomniał je wyważyć ? Co Szanowni Forumowicze o tym sądzicie ?
  20. jak tak dalej będzie jeździć to zamęczy ten silnik turbina się zasyfi sadzą .... nie można zmieniać biegu przy obrotach 1300 i dawać gazu ostro No i dwumas się skończy w mgnieniu oka przy takiej jeździe , musisz bardzo kochać żonke jak Jej kupiłeś takie autko przy jej talencie do jazdy :> ,chyba że to ona Tobie kupiła autko , to już więcej nic nie powiem.........
  21. Jak piszczy w czsie jazdy bez użcia hamulca to się zgodzę, ale gdy piszczy w czasie hamowania to wina klocków a raczej braku warstwy tłumiącej drgania na blasze klocka lub jego zeszklenia pod wpływem temperatury (dotyczy szczególnie tanich klocków). Czym twardszy klocek , tym większa podatność na piszczenie.
  22. rozpacz ogarnia............ Textarów zjechałem kilka kompletów i złego słowa powiedzieć nie mogę,(pylenie i szybkie zużycie nie uważam za wadę, tylko skuteczność się liczy :gwizdanie: ) Chyba że o czymś nie wiem, ostatnio na texach nie jeździłem i jeżeli zaczeli je paprać jak ate które właśnie dojeżdzam, to będzie będzie kicha bo czekają na zamontowanie jak przyjdą tarcze
  23. Nieomieszkam, sam umieram z ciekawosci ..............
  24. Swięta prawda , amen
  25. Piszczenie jest spowodowane drganiami klocków, miałem kiedyś środek tłumiący te drgania w postaci aerozolu, który natryskiwało się na blachę klocka (po wyschnięciu tworzył cienką warstwę jakby gumy ) i była cisza..........
×
×
  • Dodaj nową pozycję...