piotrsob1

Sprawdź klemy czy mają kontakt ze słupkami aku,podepnij porządnymi kablami prąd z innego auta, uruchom w dawcy silnik na 15 min. Aku powinno się naładować na tyle ze twoje auto powinno samo odpalić, lub przynajmniej ładnie kręcić rozrusznikem, jak nie będzie to aku prawdopodobnie zdechło :gwizdanie:

Kat zaczyna pracę jak osiągnie temperaturę kilkuset stopni, na wolnych obrotach w zimę to chyba jej nigdy nie osiągnie :> Reasumując, po uruchomieniu w zimę diesla nie ma znaczenia czy ma kata, czy też nie, śmierdzi tak samo, natomiast EGR jak najbardziej, sprawny, zdecydowanie poprawia jakość spalin i pracę silnika

A co ma kat do rzeczy przy zinym silniku ???????????????

Coś mi się obiło o uszy że zdarzają się uszkodzenia elektroniki w liczniku, które powodują rozładowywanie aku, jak masz sporo większy prąd spoczynkowy niż napisał kolega, spróbuj odłącyć kostki od liczydła i zmierz jeszcze raz, być może to jest przyczyną.

Odłącz wtyczkę od czujnika poziomu płynu w zbiorniczku wyrównawczym, (nie pamiętam tylko czy jak poziom płynu jest O.K. to kabelki są zwierane przez czujnik czy rozwarte) jak coolant nie zgaśnie to zewrzyj kawałkiem przewodu kabelki we wtyczce i jak też nie zgaśnie to przyczyna leży gdzie indziej. Jak w którymś z tych dwóch przypadków zgaśnie to a stówe czujnik .

A przypadkiem nie masz tylnego zderzaka obklejonego śnigiem ? Z tego co u nas piszą i pokazują w TV to u was tęga zima jest............

Coś mi się wydaje że ktoś tam wcisnoł jakieś wyższe albo szersze aku, kiedyś miałem B5 z tego samego rocznika i aku z lekkim pochyleniem w kierunku przodu auta wychodziło bez problemu . Doraźnie to podłącz prostownik albo kablami z innego auta bez wyjmowania aku, podładuj na tyle żeby odpalił i pojeździj z pół godzinki i aku się naładuje

Sprawdź poziom płynu w układzie chłodzenia

Nie masz przypadkiem jakiegoś dodatkowego wzmacniacza audio, radyjko oryginał ?

Nawet mi przez myśl nie przeszło żeby w q do dobrej zabawy używać ręcznego............. Niech się nim bawią ci co mają ośkę :>

Dokładnie, DPF pełni funkcje filtru i kata

Kolego jeżeli sprzęgło działa O.k. to ja bym się nie spieszył z wymianą łożyska wyciskowego a tym bardziej sprzęgła, Na takim szumiącym możesz jeszcze pojeździć długo, chyba że cię to denerwuje lub latasz w długie zagraniczne traski.

U mnie też nic nie piszczy, może jest to jedna z opcji kodowana VAG-iem ?

Ile masz kluczyków? Spróbuj drugim :gwizdanie:

Jest to wina przetwornicy(wysyła impulsy zakłucające po zasilaniu) albo braku ekranowania przewodów idących od niej do lampy ksenonowej ( oddziaływanie poprzez fale elektromagnetyczne). Generalnie to badziewie jakieś jest, najlepiej zwróć to sprzedawcy, bo nie ma gwarancji że da się z tym coś zrobić żeby nie zakłucały.

Ne wiem czy uda Ci się choćby go obejżeć, gostek pisze że nie ma możliwiści odbioru osobistego.... :gwizdanie:

Sory za ocik, ale są diesle w których sadzy na końcówce wydechu nie uświadczysz, sam w to nie mogłem uwierzyć dopuki w braciaka beemce nie sprawdziłem organoleptycznie, poprostu ne idzie się ubrudzić

Jak miga rezerwa to najwyższy czas podjechać pod dystrybutor i zatankować jak się nie chce mieć problemów

...zgoda,ale fale elektromagnetyczne maja znaczacy wplyw na urządzenia- jak radio CB a nie na liczniki-bo teoria to jedno-a praktyka ,statystyki posiadaczy hidow,nie tylko z tego Forum-to drugie i TEN przypadek,o ile sie potwierdzi teza,ze winne sa HIDy-bedzie pierwszym,o ktorym slysze w ogole,a jestem zarejestrowany na kilku forach,nie tylko polskich,wiec zrozum moje podejscie do tematu nigdy nie slyszalem,zeby Hidy mialy bezposredni wplyw na funkcjonowanie elektroniki w aucie,ale nie wyklyuczam tego całkowicie...sam mam hidy w soczewce i w mgielnych,nie od dzis i nie jest to pierwsze auto,ktore widze i znam z taką ,modyfikacja i nigdy nie slyszalem o takich sensacjach,związanych z posiadaniem hidow-poczekajmy i zobaczymy [br]Dopisany: 07 Styczeń 2010, 00:34_________________________________________________ poza tym temat jest o wplywie HIDow na dzialanie elektroniki licznika,a nie czy to jest legalne,czy swieci komus po oczach i czy jest w reflektorze,zamiast H4 (co osobiscie uwazam za szczyt glupoty) wiec trzymajmy sie tematu OKI, sory za OT, według mnie to na stówę gówniane hidy, prosto sprawdzić , jak się ich nie włącza i wszystko chula dobrze to mamy pewność na 1000 %

Chyba pompa wspomagania nidomaga, jak się zagrzeje to spada ciśnienie :gwizdanie:

hidy tez nie maja wiekszego wplywu na elektronike licznika-bezposrednio,poza zakloceniami na radiu CB raczej nic sie nikomu nie dzieje... znasz jakies inne wytlumaczenie,niz padajacy licznik ? no chyba,ze ktos probował cofnac przebieg,lub zczytac immo i niechcacy go uwalil... kolego nieekranowane przewody od lamp wyładowczych przy napięciu startowym ok 20-30kV i częstotliwości pracy kilkunastu KHz wypromieniowują tak dużą energię w postaci fal elektromagnetycznych o szerokim spektrum, że mogą uwalić każdą delikatną elektronikę w odległości kilku metrów Poza tym większośc zenonow tylko świeci tym z przeciwka po oczach ( co niktórzy z większą fantazją wkładają palniki nawet do reflektorów przystosowanych do żarówek H4)

Jak by blaszki nie zwierały to by nie było słychać przekaźnika. obie na raz raczej nie padły... gdzie to klikanie słychać? Kolega piszę że miał tylko jedną trąbkę......... Zdecydowanie żarówkę, miernik niejednego już wyprowadził w pole.......

Praktykowane wielokrotnie , w autach z zasilaniem zapalniczki nie przez stacyjkę działa bankowo

Kodowanie w B5 ..............???????????????? Poza tym kolega pisze że dzieje się to po włączeniu świateł, ale chyba pozycyjne nie powodują takich zakłuceń, żeby wariowała elektronika.......

Zmierz tarczę i będziesz wiedział , 288 to ATE a 280 to Lucas