Q napewno ma lepszą trakcję niż RWD na mokrym, śniegu itd.
To nie podlega duskusji.
Natomiast jak do tej pory nigdy nie miałem problemów z prowadzeniem RWD. Miałem kiedyś Omegę RWD i przerobiłem służbowo kilka dostawczaków RWD - lekka pupa, opony uniwersalne - więc BMW zimą się nie obawiam, przynajmnie na razie.
Co do spalania, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Moje B5 na glebie i 18' o mocy 140 KM (program) w mieście paliło mi prawie 7,5 L. Na trasie spokojnie mieściłem się w 7.
Obecne E46 jest 200kg cięższe (tak, tak - 200 kg) w mieście spaliło mi maks. 7,5 L - pierwsze kilka dni, gdzie praktycznie każde światła to próba trakcji
W weekend strzeliłem szybką trasę - spalanie 6,6 - obecnie śmigam 4 dzień po mieście i spalanie mam 6,7.
Normalna jazda, powiedzmy dynamiczna, bez korków. Też 18'.
Jak dla mnie bomba.
Z zasłyszanych opinii to B6 TDi ośka napewno nie spali mniej, a chyba nawet trochę więcej.
A tak wogóle to pierwsze mody za płoty
Wczoraj pojawiły się chrom żarówki we wszystkich kierunkach - żółtek brak
Fotki kiedyś tam, bo z kalkulatora przy słońcu to nie widać efektu [br]Dopisany: 16 Czerwiec 2011, 11:12
Co to Twoje siedzenie takie zmęczone?
Czy cena była atrakcyjna przy takim przebiegu?
Zmęczone?
Ten samochód nie ma 50 tysięcy przebiegu.
Poza tym w realu chyba lepiej wyglądają
Przynajmniej jakoś w oczy mnie kole stan tapicerki, a raczej jestem wrażliwy na tym punkcie.
Szczerze mówiąc, to jak jechałem po niego, to nawet nie wiedziałem jaki ma przebieg, bo jakoś mało mnie to interesowało.
Naiwny nie jestem, żeby szukać 10 latka ze 180 tyś. przebiegu.
Ważne, że książka zgadza się z wpisami w ASO, ostatni przegląd w styczniu tego roku.
Wszystkie miejsca, gdzie zapisuje się przebieg w BMW zgadzają się co do wartości.
Szpachli brak, ćwiartki raczej spawane nie były, dużo cześci eksploatacyjnych ze znaczkiem BMW, czyli sumiennie serwisowany.
Poza tym, egzemplarz który oglądałem wcześniej, miał 2/3 przebiegu mojego (takie same fotele) a tapicerka przednich foteli była w dużo gorszym stanie, plastiki skrzypiały, deska gorzej wyglądała.
Koleś który ją kupił, jestem z nim w kontakcie na forum BMW, właśnie stosuje jakieś hiper kosmetyki, żeby ją doprowadzić do przyzwoitego wyglądu, a bardzo prawdopodobne jest, że jeden boczek będzie obszywał.
Ja kupiłem sobie husteczki do skóry i jestem zadowolony
Największe znaczenie ma poprzedni właściciel i sposób użytkowania a nie przebieg. Co zresztą potwierdza się po raz kolejny (w Audi też skórka była w bardzo dobrym stanie,a przebieg większy niż tutaj).