Carlos*

Śliczne to twoje R8 będzie

Daj znać jak będziesz w Wawie

Szymek chodziło mi o to , że jest regulacja głośności wydechu przez kierowcę poprzez zmianę ustawień trybu pracy, a na jakiej zasadzie to się odbywa w wydechu to ja już nie wiem , natomiast wszystko jak i w BMW i Audi sterowane jest przez jakieś moduły P.S. Zamówiłeś już swoje cacko ?

Dzięk jak dźwięk mnie jakoś strasznie nie zraża. W środku jest na prawdę OK. Obecnie wszystkie auta M czy RS mają modyfikowany dźwięk wydechu, taka jest obecnie rzeczywistość. Dla mnie jest to wygodne , chcę cicho jest cicho , ma być ostro jest hardcore. Fly , nie potrafię Ci odpowiedzieć na to pytanie , wtedy jeszcze nie myślałem o BMW. Jak na razie jestem bardzo zadowolony ze swojego A6 , więc nawet nie myśle o jego wymianie. Może następne jakieś auto rodzinne będzie BMW czas pokaże sam nie wiem.

Fly nie miałem oczywiście na myśli porównanie M4 do mojego A6 , bo to by bylo bez sensu. M4 można by porównać do RS5. Porównywałem natomiast moje A6 do BMW f10 i nadal twierdze , ze BMW sie dużo lepiej prowadzi.

Naprawdę prowadzenie aut BMW to wzór do naśladowania, Audi tu jest daleko w tyle, nie wiem czym jest to spowodowane ,ale to jest przepaść.

Tomek z mojej strony nic , ale pampersy to już we własnym zakresie

pominąłem mimo,że przydatna rzecz bezkluczykowy dostęp oraz TV dvbt - zbędny jak dla mnie gadżet. Kolor tak na prawdę nie jest zły i ze zwykłych dostępnych nie ma na prawdę co wybrać. W przedbiegach odpadły Yas marina blau, yelow austin - to nie w moim guście kolory. Długo się zastanawiałem nad czarnym , ale przy tym kolorze giną ciemne dodatki , typu Carbon dach i inne... Najdłużej myślałem nad kolorem Tanzanit , ale w rzeczywistości okazał się bardzo ale to bardzo ciemny, na kompie przy konfiguratorze wygląda dużo inaczej. Oczywiście można dobrać coś Individual i pomalują w fabryce na co się chce ,ale dopłata 20 k za lakier to lekka przesada- moim zdaniem. Jeżeli chodzi o wrażenia z jazdy, jest mega. Co tu dużo pisać trzeba się przejechać żeby to poczuć. Prowadzenie auta wręcz bajeczne. Można podróżować w miarę cicho i komfortowo jak i również pełen hardcor twardo i głośno. Najbardziej miło zaskakuje mnie spalanie z 2.5 kkm średnie mam około 13 litrów, także dla mnie rewelacja. Jedynie wg. mnie nie co można by poprawić i nie jest w moim guście to sztuczny opór kręcenia kierownicą. Ja tam chyba jednak wolę wspomagania zwykłe hydrauliczne , od tych elektrycznych - jakoś tak moim zdaniem lepiej czuć auto.

Moc 431 km , przyspieszenie ciężko teraz sprawdzić , brak trakcji?

Z racji ,że znalazłem chwilkę czasu przedstawię auto , które sobie kupiłem jako zabawkę. Dołączyła ostatnio do mojego parku nowa M4 w kolorze Silverstone. Z wyposażenia w zasadzie wszystko co można było dobrać , brakuje dokładnie tylko dwóch rzeczy , których nie wziąłem celowo. Oczywiście pomijam tutaj elementy z pakietu M-performance. Na chwilę obecną zostały dołożone Dyfuzor RKP Carbon, skrzela czarne. Po nowym roku wpadną nerki w kolorze czarnym. Na tym koniec modzenia na chwilę obecną. Po okresie gwarancji na pewno program. Auto setap zimowy , kilka foto:

On wcale nie udaje syntetyka,ma wyraźny opis co to za olej, poza tym nie ma w dzisiejszych czasach 100% syntetyka, jak to pewna firma opisuje. Ładnych parę lat temu MOTUL Specific 505.01 też był technosyntese i co .................. ile silników się na nim wysrało ? Jeżeli mnie pamięć nie myli to właśnie ty jakiś czas temu opisywałeś technologię HC jakie to są super oleje na tej bazie. Skąd teraz takie odmienne zdanie ?

motor jak motor 430 KM

Ładne to BMW 4 GC , wypas też niczego sobie. Nic tylko ciszyć się jazdą. Ja jutro odbieram swoje BMW 4 z salonu i zobaczę co to warte jest.

Ja też czekałem na B9 z myślą ,że może sobie kupię, ale po obejrzeniu czar prysł. Z zewnątrz ładne , środek ładny , ale ogółem jakiegoś tam wielkiego wrażenia na mnie nie zrobiło , a miało być takie wielkie WOW. Cen nie komentuje , bo dla jednego dużo dla innych nie, niech każdy sam ocenia. Ja sobie w zamian tego zamówiłem BMW 4. Nie wiem , czy dobrze zrobiłem czas pokaże.....

Jeżeli jeździsz często tak jak piszesz to śmiało wlewaj 5W40 , zawsze bezpieczniej dla silnika będzie.

Np. specyfic 505.01

endiuu ,a od kiedy to nie polecasz do aut z PD oleju z normą 505.01. Zawsze byleś zwolennikiem stosowania oleju zgodnego z życzeniem producenta

Jutro wrzucę Ci kilka fotek,ale wieczorem bo cały dzień mnie nie będzie albo looknij u mnie w wątku, kiedyś wstawiałem, fele to oryginal rotor 19" et33 9" audi A5 ,S5

Nie wyjdzie.U mnie przy 9" jest ET 33 i jest idealnie , nic nie obciera, co prawda mam felgi 19 " ale to akurat nie ma żadnego znaczenia

Oj zdziwił byś się , w PL też można zarobić, jeśli się ma robotę z pierwszej ręki Nie jeżdżę przez żadną spedycję, bo stawki głodowe i szkoda czasu. Oczywiście w dzisiejszych czasach porywać się na transport bez zapewnionej roboty to strzał w kolano, lepiej siedzieć w domu.

kolego nie po to się stosuje płukankę ,żeby olej przed wymianą zrobił się żadki.......

nie mam pojęcia, tego nie powie Ci pewnie nikt poza motulem a to raczej ichniejsze tajemnice. Ja nauczyłem się tego by karty traktować z przymrużeniem oka. Tyle lat jesteśmy w olejowych klimatach że marketing raczej umiemy odsiać od realnych i cennych informacji. Ams bądź Royal Purple kiedyś chwalił się jak to tylko na nim na pewnym teście w porównaniu do konkurencji jako jedyny nie doprowadza do tarcia. Co z tego jak test nijak ma się do realnych warunków i jego przełożenie na warunki panujące w silniku jest zerowe. W Szczecinie jest grupa zapaleńców którzy fruwają Prosiakami, ph Millersa dla nich zrobił szkolenie, chwaląc potrójne estry psiocząc na konkurencje. Po jakimś czasie autko które na millersie fruwało(z tamtejszej ekipki bodajże) zostało otwarte i silnik zawalony od środka... Odnieś to teraz do motula, poszukaj podobnych wpadek. Współpraca z Mercedes Brabus jako 1 zalanie 300v, Subaru, Nismo, wieloletnie doświadczenie. To dla mnie coś więcej niż Fuchsy z XTL, Millersy z Martinem Prokopem etc. Rozumiem że motul jest teraz wszędzie(a w związku z tym jest dużo podróbek), sprzedaje go już każdy, włącznie z babą w kiosku ale taki firma obrała marketing i na to pozwala by przerzucać go na 5% marży i nic z tym się nie poradzi. Ja z motulem współpracuje praktycznie 8 lat, nigdy w tym czasie nie trafił mi się niezadowolony klient a sprzedajemy klientom jeżdzącym sejami i porsche po 800 koni czy mercom po 700 koników i to się sprawdza. Osobiście nigdy bym im nie sprzedał fuchsa czy czegoś do czego nie jestem przekonany. Na motulu nigdy się nie zawiodłem dlatego go polecamy. Marcin trochę się teraz zagalopowałeś, bo wychodzi z tego ,że jest tylko MOTUL i długo długo nic ............ Nie bierz proszę opinii ludzi , którzy używają z najwyższej półki Motula 300V z jakimś tam niskobudżetowym Fuchsem XTL , bo mija sie to z celem. Fuchs 5W40 Race Pro S 5L którego wymienił kolega "turzol" jeżeli jest faktycznie na bazach estrowych + PAO to jest zupełnie inny olej niż krytykowany XTL. Oczywiście najwięcej maja do powiedzenia Ci co go jeszcze nie przetestowali a już wyrażają opinie, no ale to już w PL norma W społeczeństwie zawsze znajdzie się ktoś co jedno będzie chwalił a drugie spuści w szambo, więc ja nigdy nie wyrażam opinii zanim czegoś osobiście nie przetestuję. Moje EVO X prawie 400KM lata na oleju Millers CFS 5W40 NT i akurat się składa ,że obecnie przebywa w warsztacie , gdyż pękł kolektory wydechowy ( taka mała przypadłość tego modelu) i przy okazji taka mała weryfikacja stanu motorowni , zdjęta pokrywa zaworów , i co , żadnego szlamu tam nie stwierdziłem po prostu lustro. Odnośnie MOTULA poczytaj trochę o Subaru i ich wyczynach na oleju Motul i lepkości jakie zaleca producent a później zerknij na jakie oleje i lepkości ludzie przechodzą. To jest właśnie takie porównanie budżetowego Motula do Motula 300V - to są dwa inne światy.

jak lubisz Shella to może tego przetestuj, jedyny rodzynek 0W30 z normą 504/507 http://www.shell.de/products-services/on-the-road/consumer-lubricants-tpkg/cars/helix-produktfamilie/ultra-pro-av-l-0w30.html

Wiedzy aż takiej nie posiadam , po prostu nie chce mi się na bieżąco studiować kart MSDS każdego produktu. Nie każdy producent również takie informacj udostępnia. Na pewno płukanka Amsoila nie jest na bazie rozpuszalników i ma wysoką temperaturę zapłonu, ale cena.... http://www.amsoil.com/msds/flsh.pdf Kilka lat temu mocno się tym interesowałem,analizowałem karty, porównywałem różne oleje do tego stopnia ,że wysyłałem przepracowany olej do analizy do USA, żeby zobaczyć różniece w zużyciu silnika na różnych olejach przy mojej ekploatacji. Wybrałem wtedy dla siebie "złoty środek" no i zapał do dalszego zagłębiania się w temat i analizy minął.

jihaad, nie za bardzo chyba zrozumiałeś o czym napisałem. Wyraźnie zaznaczyłem ,że płukanka Motula nie jest warta wydnych pieniędzy , gdyż w znacznie niższej cenie masz do wyboru wiele innych nie gorszych produktów. Płukanka VALVOLINE jest w cenie ~ 15zł a Motul clean engine ~ 35-40 zł. Jak ktoś chce niech leje Motula , kto bogatemu zabroni Jeżeli szkasz lepszej płukanki, to szukaj takiej ,która nie będzie na bazie rozpuszczalników i ma wysoką temperaturą zapłonu a nie jak w przypadku Motula i innych na bazie rozpuszczalników 40 C. Jeżelii używałeś płukanki Millersa to ma ona temp zapłonu 140 c , więc sam sobie odpowiedz co lepsze.