chyba wiem do kogo pijesz
Auto do odratowania jak najbardziej. Lakier jak widzę , w dobrej formie. Na Twoim aucie ładnie wyglądałyby dokładki, progi i klamki w kolorze.
Na początek, koniecznie wywal brewki i rynnę ( wydech ).
Kup jakieś koło ( najlepiej ode mnie ).
Powodzenia w rezaniu tego demona
Aha i nie przejmuj się, komentarzami :
Ja też zacząłem od 1.6, bo bałem się od razu pakować w afn na 110 PS. Nie wiedziałem czy utrzymam taką bestię na drodze..... :polew: :polew: