Makki dzięki za rady:hi:
W tym konkretnym przypadku akurat nie używałem IPA, za to mocno stężonego APC no i było tak jak mówisz, po ostatnim przejeździe cuttingowym padem wydawało się ok, do momentu przetarcia APC. Drobna poprawka i można było działać z mniej agresywnymi zestawami. Pobawiłem się nawet w mały Wet Sanding i efekty też całkiem ok, fajnie wyprowadziło głębsze rysy, ale fotek już nie robiłem.
Powiedz mi tylko jak z temperaturą lakieru, bo starałem się monitorować na bieżąco i załóżmy po 2-3 przejazdach cuttingiem lakier był lekko ciepły - dawałem mu chwilę żeby ostygnąć, dobra taktyka czy raczej pracować na ciepłym uważając żeby nie przegrzać?
Pady oczywiście po tych zabiegach nabrały pięknego czerwonego rumieńca
---------- Post added at 21:59 ---------- Previous post was at 21:57 ----------
stripper:kox: