Kiedyś była mowa o paście do alu MOTHERS'a więc z własnej ciekawości zrobiłem mały test. Felga jeszcze nie wypolerowana na 100%, widać kupę rysek, umyta APC.
Mothersa kupiłem do finalnego szlifu i zabezpieczenia (bo podobno też w jakimś stopniu zabezpiecza gołe alu), to co widać na foto to chwilka ręcznego tarcia bawełnianą szmatką
Docelowo będę go używał maszynowo. Jak na razie jestem dobrej myśli:hi: