DeeJay_Kill

poczytaj ostatnie strony...

Pustka, nicość i brak chęci- Nocna jazda Was nie kręci Sam sobie nie porymuję, Nikogo nie oczaruję

Wyrezałem fis u siebie. Potrzeba kilku sprostowań w temacie - gdy nie posiadacie w swoich obecnych kostkach do licznika kontroli klocków ham, poziomu płynu spryskiwacza, to nie zwierajcie tych pinów do masy! (pin 9 zostawić niepodłączony). Co do termometru - ja miałem ori i wystarczyło podpiąć brązowo-żółty przewód do 5. pinu kostki fis'a. Jako, że mam automat, to jeszcze położenie dźwigni musiałem podłączyć - czarny przewód w kostce 10 pin (od termometru) do 6. pinu w kostce fis. Przewód spalania faktycznie jest w żółtej kostce pod komputerem - cienki żółty - taki jest tylko jeden, nie pomylicie się. Btw - mam silnik AFN - to ma znaczenie, w benzynach są chyba inne kolory przewodów. Potem zostaje kodowanie i mamy wyrezany fis;) Tu się rodzi mój problem - kupiłem zegary od anglika, przekodowałem licznik na 00140, a zegary pokazują źle;/ Dodatkowo kupiłem zegary od benzyny, więc od swojego starego licznika przełożyłem tarcze obrotomierza i prędkościomierza - musiałem ściągać wskazówki, żeby to zrobić. Obroty nie są poprawnie pokazywane, na jałowym wskazują jakby 500. Prędkościomierz chyba też nadal pokazuje w milach - mierzyłem prędkość gps'em - są rozbieżności. Gdy biorę test wskaźników i powinny wszystkie ustawić się pionowo, obrotomierz i prędkościomierz zostaje w pozycji skośnej - ok. 80 km/h, na obrotomierzu ok. 2200rpm (na mojej tarczy ze starego licznika), natomiast temp. płynu i paliwo stoją pionowo. Próbowałem kilkoma programami i sposobami, niestety w jakbym nie kodował, to jest źle Gdy zakładałem wskazówki, ustawiłem je jakieś 2-3mm poniżej zerowych wartości na zegarach. Nie wiem, dlaczego nie wyświetla poprawnie, skoro kodowanie jest dobre, fis i licznik km wyświetla mi w poprawnych jednostkach, a zegary niestety nie Może jest to jednak spowodowane ściągnięciem przeze mnie wskazówek? Pomóżcie, bo już mi pomysłów brakuje;/

Jak nad Wami nie ma bata, to nikt rymów nie wyplata... Ruszcie wreszcie swe odbyty, A nie " :hi:", jak ze zdartej płyty... Trochę trzeba poświęcenia, By mieć swe 3 grosze do wtrącenia Spamuj cerbie, czy świeżaku, Oso, arczi i Ty - Ykk'u Czymże wątek bez współtwórców? Tym, czym sieroty bez ojców

Arczi - w błędzie jesteś, chłopie! Dj Kill miodziankę żłopie, lecz pamięta o tym wątku i nie zrobi dziś wyjątku! Jak tradycja stara karze, Postem Was ja tu obdarzę. Jutro Środa Popielcowa Post czas zacząć, jak co rok - od nowa! Przyrzeczenie tegoroczne - Zero %% - i nie spocznę, Póki przez 40 dni W swym postanowieniu wytrwać będzie mi dane - Alkohol odstawić czas Wielki Post rozpocząć wraz. Gdzieś jesteście Wy - poeci? Śpicie już, niańczycie dzieci? Skoro północ już wybiła, Czas się kłaść, by noc przespaną była Pozdrowienia dla wiernych nocnych jeźdźców;)

Mógłbym Ci zagrać weselicho, ale jestem z Łodzi

Sprawdzaj rozdzielnię prądu pod kierownicą. Może któryś zacisk jest poluzowany, ew. masa na aucie jest słaba.

Arczi, coś mi się wydaje, że zapędy masz na Ruskaje Jak i również cały wschód, Szkoda, że u ruskich taki chłód A czy trzeźwi, czy po alku, Rymy tworzyć trza nam, bo w barku czeka soczek, wódka, wino Które zimna przecież mimo, wypijemy dziś ze smakiem, lecz z jednym małym brakiem Mianowicie, brak frekwencji prostaków i wyższej pierdo***encji Coś z tym faktem trzeba zrobić Klawiaturą rymy płodzić!![br]Dopisany: 24 Luty 2009, 00:06_________________________________________________Dobrej nocy niniejszym życzę, jedni śpią w łóżkach, inny wybierają pryczę, jeszcze inni śpią w avantach, opierając nogi na rantach, Ja zaś w łóżku złożę zwłoki, aby jutro zebrać d*pę w troki, Wstać, pojechać na uczelnię Cieszy mnie ten fakt niezmiernie... Żem podobno człek jest śmiały, to mnie jako prezesa samorządu wytypowały, Rękawice mi rzucili, Więc wyzwanie moi mili podjąłem, a dodatkowo, zamierzam pracować też moją mową, radio WSINF reprezentować, w Żak'u również się poprodukować. Gdyby tego było mało, Dobrej nocy! ...By się dobrze spało :>

Studia właśnie takie są Kujesz non stop, oni więcej chcą! Nic się nie martw, będzie dobrze Grunt, to humor - to nie pogrzeb! :>

Arczi - żeś typ niepokorny Wątek działa od 23, A Twój falstart, choć niepozorny, Jazdę dzisiaj rozpoczął wcześniej. Tak więc nie zdążyłem pierwszy, Rymem tu zainicjować, Zaraz ktoś mnie pewnie opieprzy, Bo zaczynam już wariować... Piszcie posty na tygodnia początek, jutro ostatki, potem postu czas Lecz nie po to jest ten wątek, by do spania lulać Was! Trzeba przecież być aktywnym, porozmawiać w nocnej jeździe Bo kto w życiu jest wyrywny Będzie liczyć się na mieście

Napisz nam, jaka ma być objętość, stopień zaawansowania, czy to ma być tylko opis na tej zasadzie, że immo przy próbie uruchomienia silnika sprawdza wewnętrzny kod transpondera przez pętlę indukcyjną i weryfikuje to z zapamiętanymi wartościami, umożliwiając rozruch?

By dopełnić rytuału, Stawiam się tu - jak co wieczór. Pora zbierać się po mału - Setka, bym już dziś nic nie czuł, Jutro zaś uczelnia czeka. Imieniny są mamusi, Goście poszli, była beka Wypić każdy trochę musi, Więc czas drzemnąć się, Kochani Co tu zawsze posty piszą Skoro jestem dziś na bani Niech Wam inni potowarzyszą :> Kolorowych

pierwsze to banał, bo wystarczy w google grafika wpisać ob1 lub obd2 - generalnie mogą być 2 linie diagnostyczne K i L (tutaj trzeba opisać protokół transmisji, są to sygnały TTL) i do tego zasilanie - + Co do immo i alarmu, to też nie ma większych problemów, bo po prostu piszesz w pracy, że polega to na zdalnym odczycie kodu za pomocą indukcji, etc.

to jak masz notlauf non stop, to zerknij na N75

Wyczyść przepływkę (dla zasady), N75 trzeba oblookać, jak nie ma błędów na kompie, a raczej być powinny, to kierownice w turbo do czyszczenia, ew. zaworek w kompie.

Wiecie co, Panowie, Panie? Ja się wezmę już za spanie... Last Saturday karnawału, I niestety nie ma szału... Siedzę w domu całą noc, zamiast jeść zabawy owoc Nie wiem, co ze mną dzieje się, Chyba w starość powolutku brnę... Lecę się upoić snem, wzrok swój spoić ze szklanki dnem.

Kryzys twórczy mnie dopada Rymom mym kunsztu nie nada;/ Jestem mocno w łeb walnięty, Kupuję nietuzinkowe prezenty... Jutro mamy imieniny, Więc dopadły mnie rozkminy Co jej kupić, co jej dać? Hmm...Może pralkę, co ma prać? Jak pomyślałem, tak zrobiłem Na allegro towar wypatrzyłem Kasy mało, więc sprzęt uszkodzony, Liczyłem, że dziś będzie naprawiony Zjarana elektronika, Lecz Dj chciał zastosować trika I pomyślał, że naprawi szybko i w łazience postawi Problem jednak się narodził, Dj w elektronice pomodził, Włączam do sieci Lecz nic nie świeci! Zmartwiła trochę mnie dziś ta pralka Aczkolwiek jeszcze nie przebrała się miarka Głupio jest dostać coś, co nie chodzi Więc muszę jeszcze coś z tego wymodzić... Szukam też speca z łodzi/okolic By mój nabytek nie poszedł na nic;/

:polew: To żeś, Cerbie dowalił historię, Prawie jak w W11, Wznosisz pewnie zwycięstwa glorię Chociaż nie masz już lat naście Piątek w pełni, czas relaksu, Czas zabawy, czas na bounce Czas słuchania dobrych trax'ów, Więc zapuszczam Norę Johnes;)

Kupiłem zegary z fis'em z 97', czyli tak, jak mój, kostki również 26 pin. Mam nadzieję, ze pójdzie bez większych problemów, zresztą się zobaczy - zegarki za 120 skołowałem, więc nie jest źle;]

A ja w jakiej kategorii mam startować? B57?

Wpadać chciałem do Kłobucka, Do "Słonecznej Kalifornii", Lecz koledzy, koleżanki Sami cisi i pokorni Nie chciał nikt się wybrać w trasę, A samemu to nie to... Lecz odwiedzę Was, bo macie klasę Zimno, ciepło - zawsze spot;] Klecić wersy, nie pier****ić "nie ma weny", "idę spać" Po to jest ta nocna jazda, By po garach czasem dać!

Ja i prochy?! Dajże spokój! Tworzę bez nich, bez amoku! Nigdy w życiu nie spróbuję, Nie brałem i nie żałuję Jeśli chcesz swe życie stracić, Weź, pójdź tropem martwych braci Red Bull skrzydeł mi nie doda, Bo nie piję moczowoda Ja po prostu za dnia śpię, Nocą produkuję się! :> [br]Dopisany: 19 Luty 2009, 00:01_________________________________________________Kwadrans jest już po północy, Lecz ze świecą szukać Was, Brak Wam do pisania mocy, Chyba leń do łóżka wlazł Ja nie lenię się, bo po co? Jednak głód dosięga mnie Fajna jest ta jazda nocą, Tylko nadal nie ma Cię! Dobrej nocy życzę wszystkim Małym, średnim i wysokim Już się udam do kołyski, Niech w cylindrach chodzą tłoki [br]Dopisany: 19 Luty 2009, 00:17_________________________________________________Jak co wieczór się melduję, Czule witam nocnych marków, Co ich nic tu nie frasuje I nie boją się śnieżnych poranków :> Kminię właśnie nad licznikiem, Bo mnie naszło na FIS pełny Lecz tu trzeba sypnąć grosikiem, Wcale nie takim marnym... Myślę jeszcze nad modami, Cały czas przybywa coś Będę rezał go nocami, Poznam każdy kąt na wskroć Abstrahując od tematu, Krzyczę stale Ubi Sunt!? Bo w tym kończącym się karnawale, Jakoś Was nie widać tu!!! Powtarzam się raz kolejny, Lecz to skutków nie odnosi, Wbijać, bo się robi beznadziejny wątek - Dj Kill'u grzecznie prosi Bym zapomniał, jest okazja, Do popicia i jedzenia - Mamy dzisiaj tłusty czwartek Możliwe są zatwardzenia Lecz gdy wpieprzysz pączków kupię, Do tego przepijesz wódką, Te problemy możesz mieć w d*pie, Dla pewności zapij karotką Olej można wziąć zużyty, Okazja ku temu jest, Wysmarować żonę, dzieci, taki im zgotować chrzest Powiedzcież mi, jak tam u Was, Duch tradycji trzyma się? U mnie ozwał się jeszcze raz, Więc na pączka chwilę tę przeznaczę, albo chwile dwie Zaraz wracam, a w tym czasie pisać - RYMY WIDZIEć CHCę!!!

Choć ekipa mało liczna, Nie jest to żadna wytyczna, Aby rymy tworzyć skrzętnie, Pisać czule i namiętnie;p

To już się rutyną staje, Że w temacie wierszem daję... Ubolewam tylko, że Jest nas tutaj coraz mniej Może olśni Was dziś wena, Tylko tu nie piszcie trena! Ma być fajnie i wesoło Co by sićkim cytoć sie chcioło!

Nie będę tu pisał elaboratów nt. potrzeby istnienia straży miejskiej, bo ta instytucja potrafi tylko zakładać blokady i wlepiać mandaty studentom zarabiajacym na życie, rozwieszając plakaty. Co do Policji, to też tylko na premię polują...Dostałem niedawno mandat za pasy (które odpiąłem jakieś 100m przed nimi - właśnie dojeżdżałem na uczelnię), oczywiście ustawili się tak, ze ich widać nie było, dodatkowo byłem w czarnej kurtce, więc dosłownie doleciał mi do auta i łeb do szyby, żeby sprawdzić, czy mam pasy...100/2 pkt) No paranoja!! Najlepsze zdanie na koniec - "Niech mi pan powie, jak to możliwe, ze auto jest z 97', a Pan ma przód, który wychodził od 2004?" To jest Polska, Panie władzo. Żegnam.