RedWolf

Witam chodz nie jestem nowy to tak sie czuje po 7 latach nieobecnosci na tym forum... Swoje pierwsze AUDI A4 b5 AFN miałem bardzo dawno temu , przez te lata przewineło sie wiele samochodów różnych marek ale znów powróciłem na własciwe tory he he he xD ps... jak przeczytałem swoje stare wątki to aż sie smieje do rozpuchu ale dziś jestem juz innym człowiekiem he he aaa chciałbym pozdrowić Pana który miał mnie odebrać ze stacji kolejowej hahahaahahahah nigdy nie zapomne tego xD

Aż boje sie pomyśleć mam wlany mineralny , niestety dolalem gdzieś 800ml półsyntetyka a teraz mam wlać syntetyk do 15 letniego auta z niewiadomo jakim przebiegiem ciekawe jak skonczy sie moja historia myśle o oleju castrol magnatec diesel 5w40 albo 10w40 diesel żeby tylko mi się silnik nie rozczelnił... ...

A to nie ma znaczenia ze auto ma najechane niewiadomo ile tyśiecy kilometrów i ze jest z 1995r?? wszyscy zalecaja półsyntetyk

Jako 2 auto posiadam Passata 1.9TDI 90km 1Z 1995r niestety jest zalany olejem mineralnym chce go koniecznie wymienić więc lepiej wlać do niego półsyntetyk czy pełen syntetyk ?? prosze o porade gdyż jestem w duzym zakłopotaniu z góry dziękuje za odpowiedz

Ja w sfoim AFN miałem tak 7 litrów w mieście z włączona klimą , w trasie 5,5 raz w życiu udało mi sie zejść do 4,7 na trasie ale bez klimy i 90 km/h jazda dziadkowa... nawet bardzo dziadkowa jedchałem tak dla sprwadzenia legend :gwizdanie:

Ja uwiekbiam grć przez sieć np. CS , SOF2 , QUAKE 1,2,3 :evil: Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem PS3 przez które też gram sieciowo w takie tytuły jak KILLZONE 2 , WOLFENSTEIN oraz CALL OF DUTY 4 WORLD AT WAR tylo strasznie boli mnie to że musze pobrać płatnie mapy bo standardowe sa fajne ale te inne sa jeszcze lepsze ogólnie jestem maniakiem :> więc jak znajde wolna chwilke to chetnie walne komuś HEADSHOT

na parowniku powinny być sróby regulujace , albo nie ryzykuj i jedz do jakiegoś serwisu LPG . Może też być ze dziadowski gaz zatankowales...

A na czym polegał ten remont?? tak z ciekawosci

O LOL to niezle , tylko buda ci zostanie kompa i skrzynie bedziesz musial mies tez od benzynki no i oczywiscie dobrego mecheche ale ogolenie ciekawy pomysł

Sprawdz też czy nie ubywa ci płynu z zbiorniczka wyrównawczego {czy nie wywala ci tam z dolu} a moze masz chodnice gdzieś zapchana?? sprawdz to lepiej

Wez zatankuj dobra Ropke i dolej specyfik do czyszczenia wtrysków , i wez go troszke przepal...

W jakiej kolejnosci odpina sie klemy oraz jak je przypinamy ?? czy to ma wogole jakis znaczenie

Ja wymienialem uszczelke pod glowica w AFN... na bank poszla ci uszczelka poszukaj mojego postu tam mam opisane dziwne dolegliwosci i chodz wielu gadala ze to nie uszczelka , prawda byla inna..

ja mam z 1997r to między 5 a 7 kilometrami mam juz 90sopni na blacie

Ja miałem identycznie w AFN na bagnecie full oleju po przejechaniu jakiegos dystansu olej jest na polowie bagnetu i stoi...i tak cisgle Ale po pewnym czasie okazalo sie co jest nie tak...Była to uszczelka pod głowica takzwane ;(,,mikro pekniecie'' ;( to znaczy w Oleju nie bylo plynu ale za to plyn mial kolor spalin lub oleju i cisnienie walilo do ukladu i wywalalo wode , ale mniejsza z tym .Po wymianie uszczelki olej zostal tez wymieniony i po 1200km ani grama nie wzielo oleju jest tak jak na poczatku... :>

Jak patrze z gory to widze ze napinacz cały wibruje i strasznie na wolnych obrotach piszczy a od czasu do czasu wibracje sa tak silne ze az terkocze cały. To chyba ten napinacz jest gdyz jak wyłacze silnik wiatrak sie kreci przez chwile a podczas wymiany rozrzadu mecheche mowił ze napinacz jest do d*py i bedzie trzeba go wymienic Ile kosztuje wymiane jego??

A moze sie cos stac wrazie czego jak by sie urwała ta rolka??

Dziś zauważyłem że napinacz na biegu jałowym pd czasu do czasu wpada w dziwne drgania i słychać straszny stukot czy to znaczy ze juz czas go wymienic?? po cZym poznac ze ten napinacz nadaje sie do wyzucenia?? ile jaka jest najlepsza firma jagbym chciał kupic nowy oraz ewentualny koszt naprawy??

Kup nowy korek wlewu koszt 20 zł dotknij weze od chłodnicy i zbiorniczka oczywiscie jak silnik bedzie rozgrzany 90 stopni a najlepiej jak bedziesz po jakiejs trasie... [br]Dopisany: 25 Październik 2009, 15:57_________________________________________________http://www.a4-klub.pl/smf/b5_afn_ubywajacy_plyn_chlodzacy-t98786.0.html przeczytaj jak chcesz jesli masz podobne objawy...

Przeczytaj cały moj post i zobaczysz ze np... Robozz miał identycznie i wymiana uszczelki mu pomogła a badanie na CO nie wykazało tego... to może być własnie mikro pekniecie uszczelki bo chyba nie powinno byc w wezach powietrza tylko sam płyn a skoro sie dostaje do układu powietrze to wzrasta cisnienie i zeby nie rozerwalo wezy to własnie jest zawor bezpieczenstwa na zbiorniku i dzieki korkowi własnie ubywa płynu nie powodujac zniszczen. Ciekawostka jest dla mnie ze płyn wlany koloru niebieskiego zamienia sie w kolor zgnitej zieleni czy to znak ze spaliny ida do układu chłodzenia??

Poszedłem po rozum do głowy :> Dziś zrobiłem test najpierw zalałem płyn chłodniczy tyle ile powinno być. Sprawdziłem gestość oleju i jest taki jaki powinien być, poczekałem az auto nagrzeje mi sie do temperatury roboczej 90 stopni przez ten czas obserwowałem silnik zwłaszcza chłodnice weze i zbiornik z płynem. Niec sie nie dzialo weze wszystkie sie ładnie nagrzały dotykałem je byłe miekkie... potem zrobiłem pojechałem 6 km z predkoscia 100 km/h zatzymałem sie sprawdzam płyn i nic nie ubyło potem znow 6 km tylko 130 km/h zatrzymałem sie sprawdzam i troszke ubyło . na koniec 6km tylo z prędkoscia 150 km/h wyprzedzania i trzymanie na biegu tak do 3,5tys/min i sprawdzam nic sie nie stało a płyn wrocił do pozycji takiej jak został zalany przed jazda... Teraz postanowiłem ze wymienie korek od zbiornika cieczy chłodzacej gdzy on moze byc walniety. Skoro i tak wymieniam cały zestaw rozrzadu wraz z pompa wody to moze wymienic tez termostat ?? prosze podajcie mi nazwy firm ktore sa najlepsze do AUDI... z gory dziekuje za zainteresowanie sie moim problemem i oraz za wasze rady a zapomniałem dodac temperatura silnika cały czas podczas testu wynosiła 90 stopni i nie podskoczyła ani razu...[br]Dopisany: 17 Październik 2009, 19:16_________________________________________________ A możesz napisać ile kosztowała uszczelka pod głowice oraz robocizna to znaczy ile wymiana a ile planowanie, Jak jezdziłes i wywalało ci płyn to temperatura silnika przekraczała 90 stopni?? czy chłodnica powinna byc goraca z przodu jak sie ja dotyka??[br]Dopisany: 17 Październik 2009, 21:01_________________________________________________Cóż dzisiaj przed jazda zauważyłem ze płynu w zbiorniku jest mniej niz ostatnio byłem a po przejechaniu 20 km płynu było tyle samo ale węże były bardzo twarde tak że prawie nie dało rady sie ich zcisnać i podczas odkrecania korka było bardzo duze cisnienie cóz wszystko wskazuje na uszczelke pod głowica... Robozz mozesz odpowiedziec na mije pytania albo podac numer gg

Mam tak samo, to znaczy nie wiem czy blok nie ma mikropekniecia... tylko jak sie do tego zabrac?? nie mam juz żadnych pomysłów na to co to może być. Teoria jest taka ze to uszczelka pod głowica dla pewnosci wymienie Termostat oraz pompe wody mam a i przy okazji rozrzad oraz filtry mam nadzieje ze to bedzie własnie to co o tym sadzicie?? a jak mozecie to podajcie jakies nazwy firm ktore sa najlepsze do AUDI

wiem gdzie jest wyciek własnie pod zbiornikiem cieczy chłodzącej tam jest zawór bezpieczenstawa skoro wszytko jest zachlapane na około i osłona tez silnika a inne miejsca a suche to znak ze to tylko to miejsce...a jesli w układzie chłodzenia pojawia sie powietrze to z kad moze sie tam brać?? jesli zalełem płyn o kolorze niebieskim do zbiornika a puzniej zamienia sie w kolor brązowy to co moze byc?? jeszcze dzis odpale AUDI i zobacze czy smierdzi oraz zobacze co i jak z olejem...

Mechanik nie sadze ze chce mie naciagnac na koszta gdzyz za wymiane tej uszczelki oraz rozrzadu+ wszystkie filtry ON chce tylko 350 zł samej robocizny + wszystkie czesci ktore sam mam kupićoczywiescie w gre tez wchodzi planowanie głowicy ... Dziś sprawdze jak szybko te weze twardnieja BO np... wczoraj jak wrociłem z trasy to silnik miał temperature robocza 90 stopni i kiedy odkreciłem korek zbiorniczka cieczy chłodzącej to usłyszałem syk oraz wywaliło mi troche płynu przez zawór bezpieczenstwa puziej jak nacisnołem na ten gruby waż to pojawiło mi sie wiecej płynu w zbiorniczku co o tym sadzicie dzis dokładnie poogladam wszystko i napisze wam co i jak

Oglądał wszystkie węze z chłodnicy itp zazwyczaj tak jest ze jak jest uszczelka walnieta to robi sie mało. Ale tez wyjasnil mi ze moge miec mikro pekniecie na uszczelce i narazie objawia sie to tym ze do układu chłodiczego dostaje sie cisnienie ktore powoduje wywalanie cieczy chłodzącej poprzez zawór bezpieczeństwa na zbiorniku ewentualnie tez moze to byc walniety termostat i dlatego to tez bedzie wymienione a skoro tyle jest do robienia to przy okazji wymieni mi rozrzad itp... powiedział tez ze jak jeszcze troche tak pojerzdze to wtedy płyn chłodniczy pojdzie mi do oleju i odwrotie zrobi sie masełko to wogole bede miec przechlapane nie wiem co o tym sadzic ale to wydaje sie mi nawet sesowne... ;(