marek34

I z tym zgadzam się w 100%. Reduktor + wtryski i dopiero sterownik. A sterownik taki, jaki odpowiada klientowi, a nie montażyście. Tylko często zakładając LPG po raz pierwszy nie mamy o tym bladego pojęcia. I potem są problemy. Co do AC, jest to firma typowo elektroniczna. Zrobili dobre sterowniki. Zanim zaczną produkować reduktory i wtryskiwacze upłynie jeszcze dużo wody. Jeśli w ogóle zaczną. A zanim się nauczą robić to dobrze, to też trochę potrwa. BRC ma tutaj tradycję i doświadczenie znacznie większe.

Zostawię to bez odpowiedzi i niech każdy zostanie przy swoim zdaniu. Nie rozumiem tylko, po co w Twoich wypowiedziach tyle kpiny. To chyba młody wiek. Jeśli chcesz jeździć na przeglądy i za nie płacić, to Twój wybór. Również Twoje szczęście, że trafiłeś na dobrego gazownika. Nie wszyscy tak mają i muszą czasami coś poprawić sami. A BRC nie daje im niestety takiej możliwości /soft +klucz/. Inni w tym ja, płacąc za instalację oczekują pełnego softu i samodzielnie wykonują przeglądy i regulacje. Stag na to pozwala.

Stag to sterownik. Jest sprzedawany jak BRC w kicie i tu się zgodzę, że jest to marny kit, tak samo jak BRC. Ale różnica jest taka, że BRC to tylko kit, a w STAGu możemy sobie samemu skompletować instalację na dobrych podzespołach, dostajemy płytę z oprogramowaniem i dokładną instrukcją obsługi i po poprawnym montażu i odrobinie zmysłu technicznego możemy ustawić instalację perfekcyjnie. BRC tego nam nie daje i jesteśmy skazani tylko na zakłady gazownicze, a jakie one są każdy wie. Inaczej to forum by nie istniało. A tak z autopsji, dobre zestrojenie instalacji wymaga czasu i jeżdżenia i żaden gazownik tak naprawdę tego nie zrobi. Jak sobie zrobisz sam, to masz dobrze. To złota zasada. Kolego marny kit BRC , błagam odrobinę obiektywizmu i przyzwoitości prosze... No tak wydajesz 3 tys. na instalację a potem sam sobie stroisz?!-sorki,no chyba musiałoby mnie nieźle popier..., monter ma: dobrze dobrać graty, dobrze zamontować i doskonale zestroić, jasne? I wtedy zapomnisz, że masz gaz i jezdzisz tylko na przeglady okresowe [br]Dopisany: 05 Marzec 2010, 10:30_________________________________________________ Witam A można się dowiedzieć jaki jest ten najtańszy zestaw a jaki ten najdroższy, jeśli to nie tajemnica handlowa? Zanim się coś napisze, to warto to przeczytać ze zrozumieniem. Kit to "zestaw". Powinieneś o tym wiedzieć. A BRC jest kitem czyli zestawem. I jeśli chcesz mieć w nim coś lepszego, musisz to wyraźnie zaznaczyć. Inaczej będzie to tylko podstawowy kit, nie zawsze jest pierwszych polotów (np. wtryski) i nie koniecznie pasujący do wszystkich aut, a szczególnie turbo. Troszkę pokory kolego, bo gwarancja nie trwa wiecznie, a jak zaczniesz pyszczyć w zakładzie to i tak sam będziesz stroił. Cwaniactwa raczej w tej branży nikt nie toleruje. Takie jest moje zdanie.

Stag to nie instalacja - to sterownik. Napisałem Ci co masz kupić do Staga. I niech nie da ci staga 4. U ciebie ma być 300 plus. Sterownik jest bardzo dobry. Ale samym sterownikiem nie jeździsz.

A kolega to widzę, że ma chyba udziały w BRC. Bo nic innego nie pisze, tylko, że BRC jest najlepsze. Stag to sterownik. Jest sprzedawany jak BRC w kicie i tu się zgodzę, że jest to marny kit, tak samo jak BRC. Ale różnica jest taka, że BRC to tylko kit, a w STAGu możemy sobie samemu skompletować instalację na dobrych podzespołach, dostajemy płytę z oprogramowaniem i dokładną instrukcją obsługi i po poprawnym montażu i odrobinie zmysłu technicznego możemy ustawić instalację perfekcyjnie. BRC tego nam nie daje i jesteśmy skazani tylko na zakłady gazownicze, a jakie one są każdy wie. Inaczej to forum by nie istniało. A tak z autopsji, dobre zestrojenie instalacji wymaga czasu i jeżdżenia i żaden gazownik tak naprawdę tego nie zrobi. Jak sobie zrobisz sam, to masz dobrze. To złota zasada.

SEC to porażka. Nie ustawisz tego dobrze. To bardzo kiepski sterownik. Myślę, że w Twoim przypadku najlepiej by było wymienić całą instalację. Jest ona z najniższej półki (poza Matrixem) i zupełnie nie nadaje się do 1,8 T w serii, a co dopiero po tuningu. Za 2300 nie założysz dobrej instalacji, same podzespoły będą kosztowały trochę kasy, no chyba że Twój gazownik mało bierze za założenie. Jak chcesz tanio i dobrze to skompletuj to np. na takich podzespołach:Stag 300+ (ok. 600 zł.), 2x Scorpion ST (ok. 500 zł), Matrix HD 544 (600 zł.) . Do tego dojdzie butla, wielozawór, rurki i inne graty. Jak widzisz same komponenty to już koszt ponad 2000 zł. Jak chcesz tanio to lepiej całkiem zrezygnuj z LPG, bo zniszczysz tylko samochód i nigdy nie będzie Ci dobrze jeździł. To co masz w tej chwili nadaje się na śmietnik.

A widzisz, to ważniejsze. Dobry zakład to podstawa. Ale BRC niech skompletują Ci na dobrych gratach, większy reduktor i wtryski Keihin, do nich koniecznie dobry filtr z odolejaczem np. Czaja FL-02

kolego jedz włóż porządną instalkę do tego auta ... ja polecam BRC seq 24 , napisane masz w drugim wątku co i jak Tak, napisał. Inni przytaknęli.

Sami Panowie przestańcie siać głupoty na temat BRC. Seq24 nigdy ni pociągnie 250KM z 4 cylindrów. Jest to kit, w którym jest reduktor i wtryskiwacze. I jedno i drugie nie obsłuży 250 KM, a tym bardziej w turbo. Te wtryski to Matrix HD 544. Listwa bardzo dobra, ale nie do 250 KM. Jej max. wydajność to 50 KM na sekcję. No chyba, że ustawisz ciśnienie na reduktorze na 1,5 bar, wtedy pociągnie. Filtr FL do wymiany, zniszczysz tą listwę takim filtrem. Na jednym reduktorze to nie będzie nigdy jeździć. Potrzebne są dwa. Niech wymienią Ci na 2x Scorpion ST. Reduktory są kompaktowe i jakoś da się upchnąć. Wąż ze zbiornika obowiązkowo 8 mm. Taki zestaw będzie trzymał ciśnienie w całym zakresie obciążeń. Jaki masz sterownik, bo nigdzie nie doczytałem.

Zdecydowanie Landi Renzo, ale na wtryskach Med. BRC przy LR to druga liga.

Znam SECa, męczyłem się z nim dwa lata. Trudno to ustawić, ale jakoś się da. Powiedz w czym jest problem. Jeśli chcesz tylko sprawdzić, czy jest dobrze to podaj mi następujące informacje: 1. wartości korekcji długoterminowych z VAG 2. jaki masz reduktor, wtryskiwacze, filtr FL 3. screen z ustawień seca parametry + mapa uproszczona i zaawansowana

1,9 kupisz bez problemu, trzeba tylko znaleźć dobry sklep. Kup 1,9 oraz 2,0 oraz 2,1. Trudno zgadnąć jakie będzie potrzebne. Na zakupy weź suwmiarkę i mierz wiertła. Od chinoli wiertła są słabo kalibrowane i trzeba mierzyć.

beni226 zacznijmy od ustawień w parametrach. 1. Temperatura przełączania zmień na 30 stopni - szkoda reduktora 2. Próg przełączania 600 obr.- przełączy się na wolnych obrotach 3. Czas przełączania 8 s. - unikniesz całkowicie szarpnięć 4. Czas błędu ciśnienia 300 ms - przy takiej zwłoce VAG wywali Ci błąd. Zakładka mapa. Mnożnik wygląda na dobry, choć przy tak dużym ciśnieniu na reduktorze powinien być niżej. Ja zmniejszyłbym ciśnienie na 1,1 bar i rozwiercił dysze o 0,1 mm. Jeśli teraz masz 1,8 to trochę mało. Słabo będzie się zbierał z dołu. Zbierz mapy, bo tam nic nie ma. Procedura jest opisana w instrukcji obsługi STag i nie będę jej opisywał. Ważna jest kolejność, najpierw autoadaptacja, potem mapa Pb i dopiero gazowa. Zebrane mapy daj na forum, na podstawie samego mnożnika i kilku punktów z gazu nic tu nie ocenimy. Patrząc na czasy wtrysku instalacja jest ustawiona fatalnie. Aż dziw, że to jeździ.

Mam taki sam silnik jak Ty. I nic się nie świeci. Zmień gazownika, to chyba najlepsze wyjście. Co do ustawień to nie pomogę, nie znam instalek BRC.

To prawda. Na benzynie też by "furkotał". Nie doczytałem, że na Pb jest OK. Całe szczęście, bo to duże koszty. Przyjrzyj się ustawieniom instalacji w dolnym zakresie obrotów i na biegu jałowym. Druga sprawa to wtryskiwacze. Valteki są generalnie złe do Audi, w dodatku szybko się brudzą. Piszesz, że jeździsz już dwa lata, więc na bank są do czyszczenia. Sam tego jednak nie zrobisz, bo te wtryski po każdej rozbiórce trzeba kalibrować. Od tego zacznij, czyszczenie + kalibracja, sprawdzenie ustawień instalacji.

Przykro mi, ale masz problem. To "pufanie" najczęściej świadczy o wypalonych zaworach. Drgania silnika na wolnych obrotach, wibracje, aż do wyczuwalnego bujania autem jak stoisz. Sprawdź głowicę u mechanika, niech zrobi tzw. "próbę mokrą" tzn. najpierw zmierzy ciśnienie w cylindrach normalnie, a później po wlaniu do każdego cylindra po 50 ml oleju. Jak będą różnice, czapka do remontu. Nie bagatelizuj tego, bo masz 20 zaworów i jak mocniej je wypalisz to będzie drogo. Teraz może uda się tylko przeszlifować. Ale 1000 zł. trzeba szykować. Powód - źle zestrojona instalacja, niewłaściwe komponenty. ADR mają takie ECU, że jeżdżą, ale nie jest to dobre. W innym silniku waliło by Ci checka.

Reduktor jest OK, powinien dać radę. Ale Valtek Daj mapy, zobaczymy.

OK, screeny zrób na pracującym silniku na wolnych obrotach.

Valtek 3 om. To jest Twój problem. Te wtryskiwacze nie nadają się do Audi. Są za wolne, nie są stabilne poniżej 4 ms. Nie da się ich ustawić tak, aby dobrze chodził na wolnych i szybkich obrotach. Najlepiej jak byś wrzucił screena z ustawień mnożnika i mapek, oraz parametrów instalacji. O Stagu mam jakieś tam pojęcie i powiedział bym Ci co jest nie tak. Średnica dysz to nie wszystko, zależy jakie ciśnienie masz ustawione na reduktorze. Jak zobaczę mapki to powiem, czy jest dobrze. Valteki polecam wymienić na coś szybszego, bo na tym nie pojeździsz.

Sonda nie musi być podpięta, sterownik gazowy i tak nie korzysta z jej wskazań. Służy ona raczej tylko do sprawdzenia, czy jest dobry skład mieszanki. Ułatwienie przy ustawianiu LPG. Nie wiem, jaka w Twoim aucie jest sonda, jeśli szerokopasmowa to lepiej jej nie podpinaj, bo może się spalić. Jak napięciowa, to można podpiąć, ale nie musowo. Tak jak pisał kolega wcześniej, wykasować błąd i pojeździć ze dwa dni na Pb. Jak błędu nie będzie, to znaczy że instalacja jest źle ustawiona. Na vagu też można sprawdzić sondę, popytaj w dziale diagnostyka vag jakie powinny być napięcia dla twojego silnika. Ja raczej stawiam na źle ustawioną instalację, bo ten błąd świadczy raczej o przekroczeniu możliwości adaptacji wynikającej ze złego składu mieszanki. Sprawdź jeszcze korekcje długoterminowe, jak będą większe niż +/- 10 % to na pewno błędy są od LPG. Jaką masz instalację (sterownik, reduktor, wtryskiwacze)

Jacek, najważniejsza rzecz to jakie masz wtryskiwacze. W dokumentacji nie będzie o tym pisać. Jeśli założyli Ci standardowy kit Staga 300 to pewnie masz Valteki. Do Twojego auta wtryski te zupełnie się nie nadają, bo są za wolne. Nie obsługują stabilnie czasów wtrysku poniżej 4 ms, a Twoje auto ma czasy od. 1,9 ms. Zobacz w rzeczywistości, otwórz maskę i sprawdź, jakie to są wtryskiwacze. Będzie na nich pisało. Zawoli Zeta, pewnie dali Ci wersję N, to trochę za mało do tego silnika, ale od biedy może zostać. Musi być tylko podpięte podciśnienie. Trzeba to sprawdzić. Screeny dalej aktualne, bo bez tego nic nie stwierdzę.

Nie znam tych wtryskiwaczy. Od leżenia mogły się zapiec elementy ruchome i sparcieć uszczelnienia. Dowiedz się, czy można je rozebrać i wyczyścić. Jeśli tak, to na pewno warto to zrobić. Tylko może być później potrzebna kalibracja. Ale tak tak jak mówiłem, trzeba się dowiedzieć jaka jest ich budowa.

Mogą. Jakie to wtryski ?

Jełop nie umie ustawić instalacji i zakłada jakieś cuda. Wywal to wszystko co ci pozakładał. Pod maską ma zostać Stag, reduktor, wtryskiwacze i czujniki. Reszty rzeczy nie ma prawa tam być. Błędy są typowe dla źle ustawionej instalacji. To nie wina instalacji, tylko głupiego gazownika. 1. Podaj jakie masz komponenty instalacji (Stag-jaki, wtryskiwacze, reduktor) 2. Zrób odczyty z VAGa korekcji długoterminowych i wklej screena 3. Wklej screena z ustawień instalacji (zakładka parametry, mapy z mnożnikiem, odchyłka - screeny rób na zapalonym silniku na wolnych obrotach. Jeśli masz trochę pojęcia i zmysłu technicznego spróbujemy to wspólnie ustawić. Zmień gazownika, nawet jeśli instalacja jest na gwaranci - szkoda Twojego samochodu. Ja też mam Staga i jeździ tak samo na LPG jak na benzynie. O błędach nie ma mowy.

Przeczytaj jeszcze raz od początku cały wątek. Napisałem Ci jak ma to wyglądać. Jeszcze raz. 1. Kasujesz korekcje długoterminowe VAG-iem lub jeżdżąc na benzynie - opisałem ci to dokładnie. 2. Albo robisz to sam, albo jedziesz do gazownika i niech rozwierci ci dysze 3. Robisz autoadaptację i dajesz screena na forum, oceniamy mnożnik. 4. Dopiero jak dysze będą dobrze dobrane i będzie właściwe ciśnienie na reduktorze zabierzesz się za zbieranie map i strojenie mnożnika. Na razie nie ma to sensu, bo instalacja jest źle skonfigurowana i nie da się jaj w takim stanie dobrze ustawić.