Wiele strat w samochodzie nie ma. Umyłem bok, później nitro, pasta lekko ścierna i generalnie są tylko smugi w newralgicznych miejscach oraz wgniotka na rancie 5x5cm. Ciągłość lakieru nie została przerwana także będzie jeszcze pacjent żył kolejne 20 lat
A tak wogóle ten bok jest pechowy... poprzedni właściciel tak samo przerysował tą stronę.
A to białe, co tak dużo tego jest, to Fiat się starł