1,6 akurat nie orientuje się. Wiem że te pierwsze były chyba jeszcze na kopółce a później były już normalnie cewki tak jak w ADR od początku i stąd pewnie główne różnice. Trzeba byłoby ewentualnie sprawdzić czy sam blok by nie pasował i jeśli głowice miałeś robioną i jest ok to zostawić swoją głowicę a dać nowy blok.
Kumpel miał taką historię w Hondzie. Silnik chodził niby dobrze, moc była itp, jedyny problem to branie oleju 1-1,5l na 1000 km.Więc wymyślił że to pewnie uszczelniacze. Zwalił głowicę (wyszło przy okazji kilka innych problemów typu zawory itp). 1,5k zł wpakowane, silnik złożony i jak brał olej tak brał nadal. Więc wymyślił że zrobi jeszcze dół. Kupił panewki, pierścienie itp. Wyjęliśmy silnik i stwierdziliśmy że... nadaje się tylko na złom. Panewki jak papier, prawie nie było zamków, cylindry podjechane. Po prostu dziw że ten silnik jeszcze tak dobrze chodził. Pech był taki że ten silnik który miał występował tylko w tym jednym danym modelu, mało tego, tylko w jednym danym nadwoziu. Goły słupek około 4tyś - jak już się uda znaleźć. Ostatecznie kupił blok od pojemności 1,6 (on miał 1,7), głowica pasowała itp więc jakoś to jeździ bez problemów już dłuższy czas.