Seba_E007

Masz ten komfort wyboru więc zrób jak Ci się podoba Osobiście zastanawiałbym się pomiędzy połyskiem a półmatem...

195/65R15, przy węższej oponie i wyższym profilu na koleinach będzie lepiej, właśnie zmniejszy się myszkowanie ---------- Post dopisany at 22:26 ---------- Poprzedni post napisany at 22:26 ---------- Normalny ludzki rozmiar na zimę, dedykowany pod to auto....

zapytam tylko jakie wrażenia będziesz miał gdy spotka cię mała choćby stłuczka... problem wraca co pół roku... na zimę z zimowymi oponami i na wiosnę z letnimi... ja zawsze zmieniałem opony w połowie pazdziernika, a na wiosnę po 1 maja....i dobrze na tym wyszedłem... raz zachciało mi się 20 marca wrócić do letnich....auto skasowane... moim skromnym zdaniem nie warto oszczędzać na oponach.. jeśli ktoś jeździ niewiele to te 2tyg wcześniej, szczególnie teraz gdy straszą już przymrozkami, nie zaszkodzi oponom za to oszczędzi kieszeń...i pozwoli zapomnieć o blacharzu.... jak ktoś się lubi lansować na alusach warto pomyśleć, żeby kupić zamiast stalowe...aluminiowe felgi...efekt będzie...BEZPIECZEŃSTWO również A dlaczego miałaby mnie spotkać stłuczka? Nowe Nokiany WR A3 225/55R16 czekają już wyważone na alu w pogotowiu Mam podnośnik i przerzucenie kół w każdej dowolnej chwili zajmie mi góra 10 min. Więc nie rozumiem spiny i biadolenia o jakichś stłuczkach skoro w obecnych warunkach lepiej sprawdzają się letnie opony- pod koniec m-ca moze byc nawet 15-20 stopni. Jeżeli ktoś musi jechac do serwisu opon na zmianę to OK, dobrze jest już się tym zainteresować... Ja dopasowuję się do warunków a nie kalendarza, nie wiem jaki jest sens jeździć na zimówkach do maja, jeśli zimy już dawno nie ma- w wiosenne deszcze letnie opony sprawdzą się stokroć lepiej:whistling: I nie chodzi tu o żaden lans ani oszczedności tylko o logike i rozsadek, czy zużywać się bedzie letnia czy zimowa nie ma to dla mnie znaczenia...

chyba 195/65R15

Właśnie się waham czy przerzucić już czy poczekać na rozwój sytuacji. Ciągnie mnie założyć bo chcę już sprawdzic wrazenia (trzymanie, komfort) na 16-kach...:decayed:

Kolego tu nie chodzi o to kto ile ma kasy tylko o fakt, że zimówka MUSI mieć zdrowy bieżnik, inaczej jest bezwartościowa i jest zimówką tylko z nazwy...

Moim zdaniem warto mieć dla świętego spokoju geometrię w normie ale fakt, kąt pochylenia wcale nie musi wpływać na ząbkowanie, spowoduje z jednej strony szybsze wycieranie sie bieznika. Teoretycznie na zabkowanie wplywaja zuzyte amortyzatory ale to bym wykluczyl, tym bardziej, że czesto wystepuje w samochodach od nowosci. Zbyt duze cisnienie w oponach nasila zabkowanie wiec warto to kontrolowac bo czesto w wulkanizacjach "biją" bardzo duzo na zapas a to błąd. No i niektóre modele opon z natury mają tendencję do ząbkowania i ciężko coś na to poradzić...

Nie piszę, że są lepsze, napisałem że nie są gorsze... Temperatury nie tyczyły się twojego posta...

W dodatnich temperaturach na suchym i mokrym oczywiście lepsza będzie opona letnia, bo do takich warunków została stworzona. serko wbrew pozorom opony asymetryczne bardzo dobrze odprowadzają wodę, po to mają dużo szerokich kanałów obwodowych...

Hm... dziwne. 6,7,8 i 13 pozycja. Według niemcow te opony to scisła czołówka... Ale tak jak kolega napisał, oceniane było tylko hamowanie na śniegu i mokrym w celu przekreślenia opon, które nie poradziły sobie w tak ważnych dyscyplinach. Także to nie jest ocena końcowa, która to pojawi się w przyszłym tygodniu

Kolego generalnie częściej tendencję do ząbkowania opon mają auta z zaawanasowaną konstrukcją zawieszenia, np wielowahaczową. Często efekt wzmaga napęd 4x4. Tak jak piszesz- nie wiadomo gdzie i jak jeździły wcześniej opony z Twojego auta, i tak jak wspomniałeś lepiej sprawdzają się opony asymetryczne z ułożonymi blisko siebie klockami bieżnika jak np Nokian ZG2. Ja w RAV4 ze stałym napędem 4x4 rozwiązałem problem ustawiając dobrze geometrię i kupując asymetryczne oponki pirelli scorpion verde, które co roku prewencyjnie zamieniam miejscami wg pewnego schematu. Ciągle jest cichutko a na poprzednich bridgestonach huczało i wyło jakby padnięte były łożyska. U mnie w A4 też mam problem z wyząbkowanymi oponami od zakupu, geometria i amory są OK, na zimę kupiłem asymetryczne nokiany wr a3 a na wiosnę zagoszczą wspomniane wczesniej zg2. pzdr ---------- Post dopisany at 22:58 ---------- Poprzedni post napisany at 22:55 ---------- Dokładnie, podjedź do sprawdzonego fachowca i niech oceni sytuację, może po prostu nie chciało im się ruszać, skoro było na czerwono to może przekraczało dopuszczalną tolerancję chociaż nie wiem na jakim sprzęcie oni pracowali...

ja jeździłem ale bardzo krótko ,może ze 2 miechy bo dostałem je razem z autem w rozmiarze 205/60/15 jak dla mnie opona super , dobrze trzyma i jest cicha ... jak jeździłem po osiedlach gdzie jest kostka to wcale ich nie było słychać ... pamiętam też jak w tamtym roku spadł pierwszy śnieg a ja musiałem wracać do domu 50km i byłem mega zaskoczony że auto tak się trzymało drogi, w poprzednim aucie na dunlopach sp sport to nie było mowy o jeździe po śniegu... ktoś wcześniej się wypowiadał że ciężko jest je wyważyć... to fakt u mnie były też problemy z tym że mogło to wynikać ze zużycia opony ,bo moje już majtały na boki trochę ciężko jest mi coś powiedzieć o ścieralności ale wiem że moje opony były z 2010 roku a na wiosne 2012 miałem ok 4mm. z tym że nie wiem jak tym samochodem ktoś jeździł i czy były na tym samochodzie od nowości czy tylko na sprzedaż. Dziś zawiozłem felgi właśnie z tymi oponami do gumiarza i ma zobaczyć czy coś z nich jeszcze będzie czy już kosz. popytam jeszcze co i jak i jak się czegoś ciekawego dowiem na temat opony to dam znać ---------- Post dopisany at 16:24 ---------- Poprzedni post napisany at 16:20 ---------- A jeszcze doradźcie mi jakie mam kupić opony letnie w rozmiarze 225/45/17. Chce kupić dobre opony i nowe . Made in china mnie nie interesuje... a i chciał bym żeby to była raczej opona asymetryczna miałem już zamiar kupić Bridgestone Potenza S001 ale Domin79 mi odradził ich kupno bo się wybrzuszają... no i jestem w punkcie wyjścia. Chce na ten cel przeznaczyć 1,5-2k z góry dzięki Polecam Nokian ZG2 - na pewno nie pożałujesz Na wiosnę zaaplikuję sobie takie 18-ki

Dokładnie takiego samego zdania jestem ...... Można to łatwo udowodnić ruszając na lodzie na letniej jak nam pójdzie a potem na dobrej zimówce.... Kto jest innego zdania niech sobie zrobi test to się przekona czy ma rację Pewnie, że tak. Jest różnica lód a lód i po co pokazywać filmy z jakimiś ekstremalnymi sytuacjami. Letnia opona na mrozie jest jak z drewna i nie przylega dobrze do nawierzchni, nie posiada lameli a na śliskim każda krawędź się liczy. Pewnie, że nie ma na zimówkach cudów ale głupotą jest twierdzenie, że to jedno i to samo:facepalm:

Na Grenlandii są lepsze warunki, nie ma ciągłych skoków temperatur, śliskiego mokrego śniegu, ciągłych naprzemiennych odwilży i przymrozków, błota pośniegowego i innych anomalii jak w Europie środkowej Po ubitym czy kopnym śniegu jeździ się bardzo przyjemnie:decayed: Poza tym, nikt tu chyba nie panikuje, tylko odbywają się dywagacje

Nie kolego, średnica będzie taka sama, czyli prawidłowa dla Twojego auta, bo wysokość profilu jest zależna od szerokości opony. Spokojnie możesz zakładać takie oponki i będzie się dobrze jeździło...

Jeśli za bardzo ciąga na koleinach, słabiej przyśpiesza i więcej pali a chcesz jeździć na 17 to nałóż oponki 205/50. Trochę się naciągną ale nie będzie to problemem

Jeśli zdecydowałeś się na 17 to bierz 225/50... 225/45 będą miały za mała średnicę. Ja mam letnie 245/40R18 i raczej na wiosnę zmienię na 225/45R18 bo jazda w koleinach jest delikatnie rzecz ujmując nieprzyjemna Musisz zwrócić też uwagę, żeby felgi koniecznie miały rozmiar otworu centrującego conajmniej 66,5mm bo ze starszych audi mimo rozsawu 5x112 niestety nie wejdą na piastę. Co do wyboru czy kupic komplet czy samemu kompletowac to juz musisz podjac decyzje sam, ja wole kupic opony jakie mi odpowiadaja niz takie jakie się trafią

Tak, przy odpowiednim doborze profilu do szerokości 15-ka powinna mieć niemal identyczną średnicę jak 16-ka, 17-ka czy każda inna opona. 16-ka nie będzie miała tak niskiego profilu, żeby bać się uszkodzeń felgi, tam naprawdę jest sporo gumy a jazda będzie przyjemniejsza, oczywiście wszystko jest kwestią upodobań i temperamentu ale to taki rozsądny rozmiar Wiem to bo w autach A3-A4-A5-A6 przetestowałem opony od 15 do 20"

No jasne, dlatego sugerowanie się zużytą zimówką można sobie darować, w nokianach które kupiłem na ten rok jest 9mm, więc 5mm które mogę zjeździć to chyba nie tak mało biorąć pod uwagę, że większość roku jeździ się na letnich. Swoją drogą po 3 sezonach i tak pewnie je sprzedam i kupię nowe:naughty: No własnie sprzedarz je. A duża część kierowców własnie kupi to co ty sprzedasz i będzie jeździło na tych 4mm bo nie stać ich na nowe. Tak czy inaczej jestem za zimówkami obowiązkowymi. Sprzedam je, póki będą coś warte, czyli powiedzmy te 5,5-6mm będą miały, więc jeśli ktoś nie zamierza takich używać 5 sezonów to OK Jesteś za zimówkami i zapewne bez nakazu też byś takowe zalożył zimą, i git. Tylko skąd się biorą ludzie twierdzący, że bezsensesm jest zakładanie zimówek i spokojnie można jeździć na letnich:facepalm: Jeśli kogoś nie stać lub jeździ umiarkowanie są też opony całoroczne, które dają radę... W tamtym roku byłem zmuszony pozałatwiać kilka spraw w mieście na letnich bo inne auta były w rozjazdach, RAV4 ze stałym napędem 4x4, które zawsze zimą stoi w garażu. To była masakra, nówki pirelli scorpion verde, co z tego, że ruszała bez problemów, jeździłem bardzo zachowawczo i asekuracyjnie a i tak dojeżdżając np do ronda 10-15 km/h gdy chciałem zahamować auto jak gdyby nigdy nic jechało sobie dalej, pozostawało zjechać trochę na bok żeby koła trafiły na kopny śnieg. Ale po co takie ekscesy i zaskoczenia? Letnim mówię stanowcze NIE

Dokładnie, raz że 205 będą naciągnięte co zmniejsza ochronę rantu felgi, dwa że węższa opona pomaga tylko trakcji w kopnym śniegu, hamowanie w kopnym masz lepsze na szerszej, start i hamowanie na ubitym śniegu i lodzie też (chyba że są kolce to daje się węższe opony). Suchy asfalt można pominąć bo to oczywista sprawa. Aquaplaningiem szerszej opony bym się nie przejmował, jeśli nie zamierzasz jeździć na zajeżdżaonych oponach a tak zakładam, poza tym 225 to nie jest jakaś ogromna szerokość- teraz seryjnie takie wrzucają często do naprawdę małych aut. Letnie mam 245/40R18 a zimowe 225/55R16. 205/55R16 zimówki kupiłem siostrze do 105-konnej A3 1.9TDI i tam ten rozmiar jest optymalny, natomiast jeśli auto ma conajmniej 150PS przyjemniej będzie jeździć na czymś szerszym...

Zimówki 205/55R16 będą najbardziej optymalne przy Twoim silniku, nie ma co się pchać w 15

Dokładnie tak jak kolega napisał, bez zastanawiania bierz 225...

No jasne, dlatego sugerowanie się zużytą zimówką można sobie darować, w nokianach które kupiłem na ten rok jest 9mm, więc 5mm które mogę zjeździć to chyba nie tak mało biorąć pod uwagę, że większość roku jeździ się na letnich. Swoją drogą po 3 sezonach i tak pewnie je sprzedam i kupię nowe:naughty:

baszmak7:"lepsza jest nowa letnia guma niż stara łysa zimowa :facepalm:" Strach się bać, co Ty za herezje piszesz! Każda, nawet używana zimowa opona będzie zimą lepsza niż nowa letnia! I nie pisz tu o slick'ach, bo chyba tylko tak można nazwać łyse opony- takie są niedopuszczalne i chyba nikt o zdrowych zmysłach nie założy takich na auto

nie moge,czyli jak ktoś wyjeżdża raz na tydzień do kościoła autem to ma mieć zimówki to chory przepis chorego rządu w chorym kraju,ludzie nie chodzi o żadne polepszenie bezpieczeństwa,kasa-trzeba kupować nowe gumy,kiedyś nie było zimówek i się jezdziło po za tym jak za kółkiem siedzi debil to zimówki z kolcami nawet nie pomogą do wypadków w zimie przede wszystkim dochodzi przez takich fachowców jak ty,zimowa guma co ci daje na lodzie??? ludzie nie podniecajcie się tym przepisem,lepsza jest nowa letnia guma niż stara łysa zimowa ---------- Post dopisany at 23:07 ---------- Poprzedni post napisany at 23:05 ---------- i to jest smutne info dla ciebie ---------- Post dopisany at 23:11 ---------- Poprzedni post napisany at 23:07 ---------- nie moge,czyli jak ktoś wyjeżdża raz na tydzień do kościoła autem to ma mieć zimówki to chory przepis chorego rządu w chorym kraju,ludzie nie chodzi o żadne polepszenie bezpieczeństwa,kasa-trzeba kupować nowe gumy,kiedyś nie było zimówek i się jezdziło po za tym jak za kółkiem siedzi debil to zimówki z kolcami nawet nie pomogą Powinien być nakaz ale rozsądny, np. w Niemczech można jeździć na oponach letnich ale jeśli dojdzie do kolizji, której przyczyna może wiązać się z niewłaściwym ogumieniem to zostają z tego wyciągnięte konsekwencje. Cieszę się, że jest chociaż zwolnienie z kar przy dodatnich temperaturach, jeśli jest błoto pośniegowe, śnieg, czy oblodzenie to TAK- jadąc raz w tygodniu do kościoła każdy powinien mieć zimówki. I nie ma co się wymądrzać przewidywaniem i doświadczeniem- jeśli zza zaparkowanego auta wybiegnie dziecko to jadąc 30 km/h na letnich nic nie da się zrobić...a jadąc w słoneczny dzień 90km/h w chwili wybięgnięcia czegokolwiek na jezdnie co zrobisz??? jakimi kategoriami ty myślisz?? wyhamujesz jeśli nie będzie opcji ominięcia?? Zawsze można znaleźć setki sytuacji w których nic nie zrobisz czy to lato czy zima Chodzi o to, że są sytuacje, w których opona letnia nawet nie zareaguje, a w której na zimowej mozna uniknac nieszczescia albo je zminimalizowac. Wystarczy dla mnie, ze z tego powodu nie dojdzie do chociaż jednej tragedii czy utraty życia- takimi kategoriami myślę Swoją drogą, w znacznej części nagłych sytuacji jest czas i dobry kierowca powinien to wykorzystać- na hamowanie, chociaż minimalne przed ominięciem, każde kilka km/h mniej ma wpływ na to czy nie dojdzie do poślizgu przy manewrze omijania. Dla ciebie chory jest przepis, rząd, kraj i wszystko wokół więc może trzeba zastanowić się co tu robisz Kiedyś nie było zimówek- a ile było zarejestrowanych aut i jakie rozwijały prędkości? Kiedyś były dla wybranych, teraz jest po kilka w rodzinie... Naprawde nie myślałem, że są jeszcze w tym kraju przeciwnicy opon zimowych, jeśli chodzi o nakaz OK- na pewno spowoduje wiele utrudnień a każdy inteligentny kierowca i tak zmieniłby opony na zimowe, ale ludzie, niech nikt mi nie mówi, że na letnich można bezpiecznie jeździć zimą!