Skocz do zawartości

Lukasz_N

Pasjonat
  • Postów

    1854
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lukasz_N

  1. No z ta obrobka to juz kwestia estetyki i zabawy w docinanie tak zeby pasowalo idelanie i wygladalo jak w serii :>
  2. Z racji z tego ze schowek w przednim panelu w przedliftowej wersji B5 jest raczej malo przydatny postanowilem wyrezac zmiast niego praktyczniejszy uchwyt na kubek. Operacja przeszczepu wcale nie jest taka trudna i kazdy o troche wiecej rowzinietych zdolnosciach manualnych powinien sobie z tym poradzic. Uchwyt na kubek od polifta pasuje w schowek przedliftowy. Nalezy od tego przedliftowego odciac czesc tylna w mniej wiecej na wyskosci kiedy scianka zaczyna robic sie skosna. Teraz wsuwamy uchwyt w schowek i dopasowujemy tak zeby swobodnie sie otwieral i zamykal. Bardzo wazne jest zeby zbyt mocno przy tym nie sciksac scianek bo nowy uchwyt jest bardzo delikatny i nie bedzie dzialal prawidlowo. Teraz trzeba nowy uchwyt unieruchomic w schowku. Ja do tego celu uzylem zwyklych podkladek pod sruby. Po jednej z gory i dolu i po bokach. Posmarowalem je klejem i ladnie przylegly do scianek schowka i nowego uchytu. Teraz trzeba zabezpieczyc uchwyt przed przesunieciem wzdluznym. Zastosowalem do tego dwie blaszki, ktore przykleilem do schowka i uchwytu Teraz kiedy mamy wszystko unieruchomione wypelniamy przestrzen miedzy nowym uchytem i schowkiem za pomoca czarnego silkonu. Pozostaje do wykonania maskownica. Ja zrobilem ja z klapki po schowku. Dobra piła i wycinamy ksztalt pasujacy pod wysuwany panel uchwytu. Kwestia zamocowania w konsoli polega na wycieciu trzech gornych wystepow ktore mocowaly stary schowek i teraz spokojnie mozemy umiescic nowy uchywt w miejsce schowka. Tak to wyglada po zamocowaniu:
  3. Nie w kazdym B5 jest czujnik temperatury oliwy. Kolega najprawdopodobniej go nie ma.
  4. Witam Poszukuje info na temat demontazu kolektora dolotowego. Chodzi glownie o to jakie problemy mozna napotkac i jak sie do tego przygotowac. Z gory dzieki za kazde info.[br]Dopisany: 28 Grudzień 2010, 14:54_________________________________________________Witam Odkopuje temat poniewaz mysle, ze moze sie komus przydac info jak zabrac sie za demontaz kolektora. Jakis czas temu postanowilem sie zabrac za wyczyszczenie kolektora i calego dolotu. Polecam ten zabieg wszytkim bo mozna sie naprawde zdziwic jakie ilosci syfu sie tam przez czas eksploatacji auta zbieraja. Niestety nie mam foto z tego zabiegu, ale postaram sie dokladnie opisac krok po kroku jak do tego sie zabrac. 1 Na poczatek luzujemy polączenia wezy dolotowych od filtra do turbo, od wyjscia z turbo na IC i od strony dolotowej zimnej czesci turbo. Teraz pozbywamy sie plastikowego dolotu do puszki filtra powietrza. Wyciagamy lacznik z obudowy filtra i odkrecamy dwa wkrety, ktore mocuja lacznik do przedniego pasa. Odlaczamy wtyczke przeplywki i wezyk od puszki filtra, odkręcamy srube mocujacą puszkę (klucz 13mm) i ja wyciągmy w gore. 2. Odkrecamy oslone termiczną przy turbo ( jest mocowana na 3 śruby). Zdejmujemy wezyk z EGR i odkrecamy zawor najpierw od rury laczacej go z kolektorem wydechowym ( 2 sruby imbusowe) a nastepnie od kolektora dolotwego ( 2 sruby imbusowe) 3. Odkręcamy przewod doprowadzajacy olej do turbo ( klucz 17 mm). Odkręcamy nakrętki ze szpilek łączacych turbo z katalizatorem. Tutaj moga ( a raczej napewno się pojawią ) problemy z odkręceniem tych 4 nakretek. Pierwsza sprawa to nie dzialac na sile, bo mozna latwo ukrecic szpilki i wtedy dochodzi dodatkowo zabawa z ich wykrecaniem. Jesli nie chca pojsc, radze potraktowac je dobrym odrdzewiaczem i uzbroic sie w cierpliwosc. Mozna tez podgrzac je palnikiem ( efekt gwarantowany :>). 4. Odkrecamy teraz 3 sruby, ktore trzymaja turbo do kolektora wydechowego (klucz 12 mm). Dostep jest marny, praktycznie ich nie widac, dzialac trzeba na wyczucie. Sruby te maja leb 12-kątny, więc w grę wchodzi tylko klucz oczkowy ,albo nasadka 12-kątna. Ja uzylem nasadki, ze zwgledu na wieksze mozliwosci ruchu. Jak juz sie nagimanstykujemy i pozbedziemy sie tych 3 śrub, pozostaje do odkrecenia odplyw oleju z turbo (klucz 8mm). Odchylamy lekko turbo o silnika ( przewod odplywowy ma w polowie dlugosci zlacze elastyczne) i mamy dostep do 2 srub mocujacych kolnierz odplywu do turbo. Teraz turbo mamy na wierzchu i mozemy wyciagnac je z auta. 5. Kolejny etap to odkrecenie kolektora dolotowego od glowicy. Trzyma go 6 srub imbusowych (imbus 6 mm). Dostep do nich jest w miare dobry, wiec nie powinno byc problemu z odkreceniem. Proponuje przed odkreceniem uderzyc w kazda klika razy solidnym mlotkiem, co powinno ulatwic odkrecenie. Dwie srodkowe sruby przytzymuja oslone termiczna. Po odkreceniu wszytkich srub mozna odlaczyc kolektor od silnika i zabrac sie za jego czyszczenie. Ja do tego celu uzylem najpierw specjalnie wygietego haczyka i wydrapalem co sie dalo ze srodka, nastepnie benzyna ekstrakcyjna i kilkukrotne plukanie. Po tym zabiegu pozbylem sie calego syfu z srodka. Skladanie przebiega w odwrotnej kolejnosci, pamiertac nalezy o nowej uszczelce pod kolektor ( koszt 10 zl) i pod turbo (15 zl). Dodatkowo radze we wszystkie krocce juz na etapie odkrecania powkladac male kawalki szmat, zeby nie bylo przykrej niespodzianki, ze cos nam wleci do turbo, a tym bardziej do silnika. Mysle ze ten opis pomoze zabrac sie za czyszczenie dolotow :> Laczny czas jaki poswiecilem na cala robote razem z czyszczeniem to 6h, koszt 25zl + 5L benzyny ekstrakcyjnej +4 browary :>
  5. Najprawdopodobniej puszcza O-ring miedzy chlodniczka oleju a podstawa filtra. Mialem to samo. Koszt 15PLN i 1h roboty.
  6. Cisnienie doladowania ucieka w powietrze a nie do czujnika wiec to normalne ze zecior oslabl. Wymien wezyk, wyczysc czujnik i powinno byc ok
  7. Jesli kupisz zamienniki dobrej firmy to nie ma co przeplacac w ASO. Uszczelniacz wału to koszt 100-150 PLN a uszczelka pod pokrywe kolo 50 PLN
  8. Co masz na mysli pisząc ze wraca na swoja pozycje? Jaka jest wartość napięcia?
  9. Nie ma co rozszyfrowywać. Zawarte są tam tylko dane o kolejnym numerze seryjnym odlewu, oraz "charge number" który identyfikuje konkretny wytop z ktorego wykonany jest odlew.
  10. To ze ida razem to nic nie znaczy bo na kazdej parze i kazdym z nich jest inny cykl pracy. Kolejnosc wtrysku to 1-3-4-2 wiec nie bedzie dobrze
  11. Bendix sprawdzisz wyciagajac rozrusznik a paska nie podciagniesz bo ma napinacz automatyczny
  12. Zacznij od sprawdzenia bendixa
  13. witam! dzis auto spedzilo troche czasu na warsztacie i okazalo sie ze doplyw paliwa byl nieszczelny i ciagnal powietrze. Takze wszystkie wezyki uszczelnione i zobaczmy co sie bedzie dzaialo
  14. Pompa jest po RG
  15. Dzisiaj stalo sie to czego sie obawialem. Na zewnatrz -15 i znow problem z odpaleniem. Ale po kliku kreceniach odpalil. 35km trasy i postoj 3 minuty i nie da rady juz go w ogole odpalic. Auto wrocilo na holu
  16. Ale skoro bylaby woda to mialby probelmy w czasie jazdy i pewnie nie jezdzili tak jak powinien. A w tym przypadku jak juz odpali to jezdzi normalnie, nie przerywa, nie szarpie itp.
  17. Nie sadze ze silnik juz jest kaput. Zeby auto nie odpalilo przy kilkukrotnym kręceniu na cieplym silniku po 5 minutowym postoju, to sinik musialby byc juz padliną. Auto ogolnie ma moc , jezdzi dobrze, apetytu na olej nie ma, tylko jest problem z odpaleniem. I wystapil on nagle.
  18. Kolego tomik882 rozumiem ze autko prosto z salonu nie jest ale gadanie ze trzeba normalnie do tego podchodzic jest chyba troche nie na miejscu. Poza tym jakbys czytal uwaznie to pisze o tym ze nawet na cieplym mam problemy z odpaleniem. Takze nie sadze ze jest to problem zuzytego silnika poza tym stalo sie to w krotkim okresie czasu wiec raczej zgodzilbym sie z kolega Killer1984 ze problem moze lezec po stronie ukladu zasilania. Zreszta do tej pory palil lepiej niz nie jedno PD czy CR i to przy duzo nizszych temperaturach.
  19. Witam Pacjent to B5 1Z. Problem polega na ciezkim odpalaniu. Wiem ze temat byl wiele razy poruszany na forum ale nie znalazlem odpowiedzi na moj problem. Rano -15 po calonocnym postoju grzanie swieczek i trzeba krecic nim klikanascie sekund zeby zalapal. Jak odpali to przez chwile kuleje i do tego bialy bąk z wydechu. Jak sie juz nagrzje (90 na blacie), po zgaszeniu na kilka chwil, problem znow sie pojawia z tym ze troche krocej trzeba go krecic. Swiece sprawne, kat wyprzedzenia wtrysku 53. Co moze byc przyczyna?
  20. Jesli od zewnatrz przycisk chodzi luzno to w gre wchodza opcje: 1. Silownik centralnego moze byc uszkodzony i zostal w pozycji zamknietej. 2. Uszkodzil sie mechanizm zapadkowy zamka
  21. Tak
  22. Podejdzie bez problemu.Pompa od AFN to tez 10 ale ma wysoka fale. Mozna tez wrzucic 11. http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t123495.0.html;highlight=wysok%C4%85+fal%C4%85
  23. Jesli spadlo ciegno zamka o czym jest wyzej napisane to mozesz sobie dmuchac a i tak nie otworzysz zamka
  24. To jest pierscien z teflonu PTFE i w czasie montazu nie smaruje sie go olejem. Do poprawnego osadzenia sluzy wlasnie ta plastikowa tuleja montazowa. I jeszcze trzeba pamietac aby po montazu silnik uruchomic dopiero po 2-3 godzinach, zeby warga pierscienia mogla dobrze sie ulozyc do walu
  25. Smacznego :> najczesciej to wystepuje w silnikach benzynowych zasilanych LPG. Nie raz mozna zauwazyc jakiegos ZI ktoremu woda sie ciurkiem z wydechu leje :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...