Skocz do zawartości

pastaldo

Pasjonat
  • Postów

    2699
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pastaldo

  1. pastaldo

    Myjka Ciśnieniowa

    Za 1100 mógłbym mieć HD 655 ale to dla mnie na te chwilę za dużo. Po głowie chodzi mi jeszcze Lavor STM 160 i chyba na niego padnie wybór. Produkowane we włoszech nie china a jakościowo podobno ciut lepiej od nilfiska. Będzie mnie to kosztowało około 600zł. Podzielam opinie na temat starszych karcherów ale kupic kota w worku łatwo a jak trzeba będzie dac drugie tyle za serwis?
  2. o widzisz to ciekawostka. Nie spotkałem się z takimi opcjami. Muszę poszukać info chyba że ktoś podpowie coś twórczego jeszcze to będę wdzięczny.
  3. Pewnie lepiej opcykana w te sprawy niż Ci się wydaje, a tylko dobrze się kryje.
  4. To powiem Wam moją historię, trójkę mam już dużą, 17,15 i 11 lat, więc jak dowiedzieli się że będzie jeszcze jedna dzidzia to syn powiedział że to niemożliwe, chyba myślał że za stary jestem , starsza córka żądała dowodów i jak dostała kartę od lekarza to stwierdziła że chyba nie wiemy od czego gumki są a młodsza stwierdziła że pokoju nie odda Praktyczne dzieci A starszej córce było powiedzieć że to jak całowanie przez szybę albo lizanie loda w opakowaniu:polew:
  5. Albo na pamięć A kierowcom się mówi żeby uważać a nie jeździc na pamięć
  6. Hej, Dziś sprawdzałem czemu mi nie kręci wiatrak od klimy i mierzylem sobie napięcie miernikiem. Na odpalonym silniku przy wyłączonych prawie wszystkich odbiornikach (poza nawiewem) i przy wolnych obrotach uzyskalem wynik około 13.9V Przy włączonych większości odbiorników czyli dmuchawa, światła mijania i drogowe, radio itp uzyskałem 13.6V. Po wkręceniu silnika na około 2000rpm twardo napięcie stało na 13.6. Jak na mój gust to alternator się kończy. Co wy na to bo po mojemu powinien trzymać 14.3V - 14.5 jesli był by sprawny. Pytam bo w mojej poprzedniej A4 1.9TDI nawet przy włączonych wszystkich odbiornikach i na wolnych obrotach nie spadło mi napięcie poniżej 14.3V a tu w A6 C5 takie numery:decayed: Samochód jeździ, silnik pali a z tego co kojarze to chyba kiedyś w zimę też mierzyłem i było podobnie ale jakoś nie przywiązałem do tego uwagi.
  7. A może zastosować takie coś jak nadkole z "materiału". Nie wiem jak w A4 B5 ale u mnie w A6 z tyłu mam takie jakby filcowe grube nadkola a nie plastiki. To dość łatwo daje się formować żelaskiem (patent od blacharza ). Wtedy było by oryginalnie i plastikowe nadkole by nie przeszkadzało a takie filcowe można sobie dopasować jak się podoba. NOWE ORYGINALNE NADKOLE MATERIAŁOWE AUDI A4 8E0 B6 PRAWE - VAGSERWIS.COM
  8. Kali S4, Viwaldi Ale wtopa. To była odpowiedź do innego wątku a miałem otwarte w różnych kartach i je pomyliłem, wiec wyszło za***iście :polew: Oczywiście sory za ten przerywnik nie na temat
  9. Nie, ja już widziałem wytarte w beciku i różowiutkie. Podobno na początku jest sine i w ogóle wiec nie miałem okazji tego widzieć ani przecinać pępowiny Ale nawet będąc tak blisko, do pewnego momentu i później uczucie mega. Teraz będzie drugie, ciekawe czy takie samo przezycie Choć znając życie jak któraś mamusia nie przyjedzie to nie będzie mi dane byc z żonką bo ktoś musi zostać z drugim małym
  10. A może zastosować takie coś jak nadkole z "materiału". Nie wiem jak w A4 B5 ale u mnie w A6 z tyłu mam takie jakby filcowe grube nadkola a nie plastiki. To dość łatwo daje się formować żelaskiem (patent od blacharza ). Wtedy było by oryginalnie i plastikowe nadkole by nie przeszkadzało a takie filcowe można sobie dopasować jak się podoba. NOWE ORYGINALNE NADKOLE MATERIAŁOWE AUDI A4 8E0 B6 PRAWE - VAGSERWIS.COM
  11. Ja tam z żonka byłem do pełnego rozwarcia i kilka godzin wspierałem i masowałem plecki. Na samą akcję porodową jednak wyszedłem i to nie dlatego że jakies przeciwskazania były tylko stwierdziliśmy z małżonka że wyjde i wróce juz jak dzidzia będzie koło mamusi itp. Wiadomo że dziecko matke od razu poznaje. Wbrew pozorom nie sądziłem że dziecko zaraz po porodzie będzie w stanie zareagować na kogoś innego. W trakcie ciąży dużo gadałem do dzieciaka w brzuchu i jak po porodzie podszedłem i zacząłem się odzywac to ewidentnie było zainteresowane głosem i sie rozglądało. Mega uczucie.
  12. pastaldo

    Polecane opony letnie

    To samo, co o smaku coli po wypiciu butelki. Nie trzeba pić 6 lat, żeby wydać opinię o smaku coli. Oj nie zgodze się. Porównując do tego smaku coli to można ocenić czy nam się bieznik podoba lub czy jest głośna. Natomiast żeby ocenić własciwości jezdne opony trzeba przejechać dużo kilometrów w róznych warunkach i tu do coli to bym raczej porównał tak że oceniamy czy cola na dłuższa metę powoduje np jakies choroby. Dlatego zgadzam sie z kolegą KOval81 że po takim przebiegu niema sie co wypowiadać o oponie.
  13. A jakim to samochodem się stało? Twoim szarakiem?
  14. No rogal widze że słabo oagrniety jestem. Nie wiedziałem że downgrade samochodu zrobiłes. Kupic sedana z obcięta d*pą no prosze Cie Jedyne co słuszne w tym autku to co sam dorobisz no i silnik
  15. no gratulacje :hi:Dobra robota
  16. Mata chyba szybciej czy później zgnije :/ A dlaczego? Jakies gabkowe pewnie tak ale maty mitumiczne przeżyją samochód jesli będa dobrze naklejone i nie będzie sie odklejać.
  17. Odpowietrzanie pompy ABS przy pomocyVAG-COM : FAQ - Najwieksze forum uzytkownikow aut Volkswagen Golf -
  18. Mata była by o tyle dobra że kamienie z pod kół nie obijały by błotnika
  19. VAGiem ale nie pamiętam procedury
  20. Niby wszystko ok a w trakcie wymiany nie zbrakło na chwilę płynu w zbiorniczku? Bo może zacięgnął sobie sporo i trzeba będzie też blok ABS odpowietrzyć.
  21. Znać się nie znam, ale jesli ja bym to robił to najpierw oczyścił bym dokładnie i użyłbym fakby antykorozyjnej. Dopiero na to ewentualnie jakies maty bo pod matą będzie się zbierac wilgoć i będzie ruda szła.
  22. Czyli nadal jest zapowietrzony.
  23. I jak tam? Jesli to Wasze pierwsze to ciesz sie ostatnimi chwilami spokoju a nie wyglądaj Też się doczekac nie mogłem ale wolałbym żeby zostało w brzuchu tak przynajmniej do 2 roku życia Lipa bo były skurcze itd wsio jak w książce,moja nawet prosiła o doping a lekarz odmówił a teraz cisza,nie ma nic:kwasny: Mamy już jedna 5 latkę także wiem o czym mowa:decayed: Nie no co ty ja bym 3 lata z moją w ciązy nie podołał Może masz i rację, żona w ciązy potrafi byc bardziej męcząca niż dziecko Ogólnie na naszego bombla nie moge narzekac bo w nocy budzi sie tylko na karmienie ale samo wstawanie jest masakryczne Mały ma 9 miesięcy a tu juz na świat zbliża się u nas drugi bąbelek Nie wiem jak ja podołam U nas przy pierszym porodzie było tak że data którą podał lekaz jako data porodu o 5 rano zaczęły się skurcze, ale na spokojnie przed robota zawiozłęm żonkę do szpitala a Pani mówi że cos z tego będzie ale nie na jej zmianie No ale że termin był to dali jej wspomagacze i na drugi dzień rano zaczęła się akcja a o 15 bąbel był juz z nami:kox:
  24. No mi trzęsło dość mocno przy hamowaniu. teraz jest już spokój. Mam wrażenie że troche huczy jakby własnie w lewym przednim kole którym zimą przyłozyłem tak że wahacz sie wygiął wiec pewnie mu to nie pomogło. Może i jakies delikatne drgania są ale na tych drogach naszych to nie mam pewności czy to z drogi czy jakiejs usterki.
  25. I jak tam? Jesli to Wasze pierwsze to ciesz sie ostatnimi chwilami spokoju a nie wyglądaj Też się doczekac nie mogłem ale wolałbym żeby zostało w brzuchu tak przynajmniej do 2 roku życia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...