Ustalicie godzine i nie ma problemu, dzis nawet sama sie zapytala czy nie ma jakiegos spota i czy sam pojade .. Jak bedzie miala ochote to napewno zabiore. Co do uszczelniaczy, roboty w uj, znajomy w sumie robil mi to 2 dni ale pozniej skladanie, zmiana rozrzadu bo moj mial niby rok, nie ryzykowalem, wzielem nowy, pozniej uszczelniacze na wałkach bo slabo juz wygladaly, pozniej pod pokrywa, swiecami itd itd... ale jak zobaczylem stare uszczelniacze to usmiecham sie do dzis jak guma moze byc twarda. Hamulce zostaly mi na tyle do zrobienia, wszystko juz kupione bo zmieniam tarcze, klocki, lozyska i w dupe zapomnialem o tych pierscieniach od ABS-u . Jutro mamy to ogarnac i jeszcze zobaczyc do przednich hamulcow. Kasy poszlo mi w ten miesiac ale jak robic to komplesowo..