Lo-buz

Od gruchy wezyk zaslepic. a reszta tak jak jest niech bedzie podlaczona. Lepiej nie smaruj niczym przeplywki bo rozne sa opinie o czyszczeniu przeplyw. Lepiej podlaczyc VAG-a zlogowac kanal z tego co pamietam 002 i ogien, i pozniej sprawdzic. Jesli silnik pracuje prawidlowo i nie masz gdzies jakies nieszczelnosci, nie mowie tu koniecznie o jakis dziurkach czy przetarciach, tylko rowniez o laczeniach, ja to sukcesywnie wymieniam złączki slimakowate to dmuchawa do sprawdzenia, sonda, wtryski, swiece.. masz troche sprawdzania na cieple dni

Nie pamietam dokladnie, ale chlopaki zaraz mnie poprawia.. odlacz od N75 wyzyk ktory idzie do gruchy WG, zaslep ten wezyk. I przejedz sie.. tylko aby glowy Tobie nie urwalo. Sprawdzales przeplywke ? Logi z tego co pamietam bo dawno nie logowalem swego starucha to: 002,007,025 - to tak wstepnie..

Tez mialem imbus, ale zadnym nie moglem podejsc przez ta ciasna gume.. I dlatego pal go licho wykrecilem krzyzakiem.

Ja poduche od kierownicy przedliftowej wykrecilem srubokretem krzyzakiem i juz nikt wiecej ta srubka nie pokreci Przewalone miejsce, bo moje koncowki od zestawu cowala nie chca tam wejsc eht..

U mnie to jak by zlozylo sie pare sytuacji.. W piatek wpadlem w dziure a w sobote rano mylem samochod. I dopiero w sobote wieczorem jak samochod po myciu postal zaczely sie te stukania, skrzypienia itd. Mam troche starego oleju 10W40 wiec moze poprostu narazie wstrzykne do wachacza, i jak to nic nie da to bede dalej oliwil.. Najgorsze jest to jak nie wiadomo co tak stuka i puka i skrzypi.. Maglownica jakis tam duzych luzow nie ma, ale i bez luzow rowniez nie jest.. Jezdzi sie bardzo przyjemnie i jak mam tylko jakies doly, nierownosci to tlumi swietnie. Tylko na prostej drodze stuka sobie

Tak jak obiecalem daje fotki moim kominow ktore kupilem.. Ogolnie srodek musialem wybebeszyc bo byla zwezszka a mi nie zalezy na blokowaniu spalin ( inny dzwiek z koncowki tlumikow ). Troche skrocilem swoje obecne koncowki bo moim zdaniem za bardzo wystawaly..

W tym sek wlasnie jak bylem u mechanika to on byl w kanale i ja machalem kierownica i cisza, zaden wachacz nie halasowal. Owszem laczniki przy okazji zmienie ale czy to one moga tak pukac przy rownej drodze i praktycznie tylko na luzie ? Podczas jazdy stuka to jakby polos tykala.. Hmm.. Z tym zawieszeniem ciezko bedzie dojsc ;-)

Witam, dzis zmienialem kapcie na letnie i sam zobaczylem co i jak w zawieszeniu, w sumie wyglada wszystko na dobre procz na stabilizatory i tak samo wygladaja z obu stron. Z tej ktorej wydostaja sie na postoju skrzypienia i podczas jazdy, szczegolnie na luzie gluche pukania, odczuwalne na budzie.. Fotki strony kierowcy.. A tutaj filmik nagralem jak skrzypi na postoju.. http://www.youtube.com/watch?v=mPs-tFO3ZPc&feature=youtu.be

Masz zastosowany pewnie jakis emulator ale nie taki aby byl podlaczony linia K. Ja mialem to samo.. Kupilem samochod z jakas petla na immo. Pojechalem do elektronika i podlaczyl pare kabelkow, skasowal mnie na 5 dych i juz moge sie polaczyc z silnikiem. Podjedz do jakiegos kumatego elektonika ktory ma pojecia o tym i napewno uda sie zrobic. Ja dokladnie nie wiem co on tam za kabelki dokladal

Dzis bylem u mechanika i wytrzesli mi go, szarpali ale cisza.. co nie zmienia faktu ze dalej cos stuka, ale tylko przy jezdzie na wprost, najbardziej przy ruszaniu i jak jade na luzie.. Po dolach cisza i ladnie wszystko tlumi.. Mechanik obstawia kolo.. zmienie w sobote na letnie i zobacze.. Wszystko ok a jednak nie ok.. wolal bym juz wydac 100 zl i miec cisze niz nic nie wymieniac i sie bujac z pykaniem

Taki sam olej tylko ze bralem od Marcina ( dzik ) z forum. Mialem robic płukanke bo mam Motula Engine Clean ale odpuscilem sobie po namowie mechanika. Jak cos to moge Tobie sprzedac bo mi nie bedzie potrzebny . Wszystko zalezy od kondycji silnika ale mysle ze jesli za duzo Tobie nie wciaga oleju i jakos tak zle nie chodzi, nie dymi to moze warto sprobowac zejsc na 5 W ? Ja np. odczulem zmiane i to na duzy plus, zobaczymy jak przejade troche wiecej

Mam 1.8T AEB. Wczesniej lalem Mobila 10W40 a teraz Motula 5W40. Przebieg na blacie 240 tys. ale mysle ze ma wiecej, aczkolwiek nie koniecznie

Przeszedłem z 10W40 na 5W40. Na 10W przejezdzilem 15 tys km i wciagal mi cos kolo litra od wymiany do wymiany. Gdy przeszedlem na 5 W odpala stanowczo ciszej i latwiej i szybciej. Co do pracy silnika w sumie to bez wiekszej zmiany, chyba troche ciszej lancuch pracuje. Przejechalem 500 km i nadal mam MAX na bagnecie wiec dzieki za rady ktore w sumie mialem obawy przed przejsciem na 5W ..

Ja standardowo w piatek zrobilem nogi i przy przysiadach zdretwiala mi lewa dlon.. prawdopodobnie musialem przycisnac kregi szyjne.. narazie odpuszczam te cwiczenie . Bedzie trzeba moze na suwnicy wyciskac. Dzis zrobilem biceps i triceps, jeszcze nigdy razem ich nie robilem i powiem ze fajne uczucie Urozmaicam sobie .

Sylwester dzieki za fotki, jak nie znajde innych taboretow to sie odezwe.. Poki co mam inne wydatki, wpierdzielilem sie w zapadnieta dziure i cos stuka mi przy ruszaniu i skrzypi jak kreca kierownica, na kole luzow brak ale jak wcisne prawy amorytyzator to skrzypi. W tygodniu jade do znajomego niech zobaczy. Jeszcze od kupna nie zagladalem do zawieszenia.. aj..

Witam, jeszcze w tym dziale nie mialem problemu, wiec czas zaczac.. Otoz, przedwczoraj wjechalem niechacy w zapadnieta studzienke, gruchnelem ale nic sie na pierwszy rzut oka sie nie stalo. Na drugi dzien jechalem i slyszalem jak by stukanie, tylko na prostej drodze i najbardziej przy ruszaniu. Zjechalem na bok, zlapalem za kolo i w lewo i w prawo i zadnych luzow, lekkie ruszanie kierownica i bylo wyczuwalne skrzypienie, wiec sprawdzilem stan plynu do wspomagania a tam full, wiec to nie to.. Powciskalem lewo kolo i skrzypi im mocniej wcisne to slychac charakterystyczne skrzypienie a jak rozbujam jeszcze mocniej to sykniecia amortyzatora. Skrecilem kola na maksa i amortyzator wyglada " na oko " dobrze. Po skreceniu koła wcisnelem jeszcze raz na karoserie i juz nie ma skrzypienia.. Jak myslicie amortyzator czy cos w zawieszeniu ? Od kiedy kupilem samochod tzn od roku jeszcze nic w zawieszeniu nie robilem.. wiec nie znam sie poki co na tym.. za wszelkie rady z gory dzieki.

No i HID-y siedza, troche motania byla tylko z wierceniem i upchaniem tego. Podlaczylem i napewno musza isc do ustawienia bo wala po galach jak szalone. Odeszlem z 5 min od samochodu i pozniej juz plamy na oczach . Jak nie da sie tego ustawic to lampy zmienie i zostane przy zwyklych zarowkach bo lewo prawo sie uda a dol gora to manualnie wiec srobka chyba od srodka przewalone... Nie sieje w radiu wiec to plus. W poniedzialek podjade na jakas stacje diagnostyczna to moze cos ustawia. A zdjecie foteli z checia zobacze

Sylwester a nie masz jakies foty jak to wyglada ? Chodzi mi o te dlawiki bo ja chyba ich nie mam albo nie wiem o jakie chodzi.. Zamontuje przetwornice od spodu lampy, wywierce dwie dziurki albo jedna wieksza i poprowadze przez nie dwa kabelki, jeden cienki drugi z kostka. Zaklejales te dziurki ? Bo pozniej to zaczna pewnie parowac lampy jak szalone po myciu czy deszczu hmm.. Ja wczoraj probowalem wsadzic do srodka ale ciasno jak cholera . Co do foteli to zorientuje sie czy pasuja. Masz jakies pogladowe foto ? W jakim stanie ?

Za polerowania zlapie sie jak bedzie juz troche cieplej i bedzie mozna sie pobawic. Z tego co dzis patrzyłem to takie mleczko jest tylko na jednej lampie, od strony kierowcy a po drugiej stronie jest w miare dobrze hmm.. nawet nie wiem kiedy tak sie zrobilo no ale.. wypoleruje i zobaczymy co z tego bedzie . Podlokietnik dzis zamontowany, i tak dzis wyjelem lampe jedna aby obmyslic jak zamontowac HID-y. Sylwester, przykrecales je od spodu ? Chodzi mi o sam fakt kabli i tego pudeleczka co wychodzi od przetwornicy, chowales go do srodka ? Jak bys mi napisal jak to mniej wiecej umiejscowiles to bylbym wdzieczny Druga sprawa to fotel kierowcy, tak pomyslalem ze przed lampami przydalo by sie cos z nim zrobic, jak niektorzy pewnie widzieli mam prze...piekna late i dzis zobaczylem ze w srodku na siedzisku robi sie dziurka ( cos jak by od guzikow od spodni sie zaczepilo ). Reszta foteli jest w stanie bardzo dobrym, zero przetrac, boczki ladnie trzymaja. Szukac tylko jednego fotela ? Zazwyczaj wszystkie beda w stanie dostatecznym minus .. hmm.. No i trzecia sprawa ze cos mi sie buja, ale moze to slizgi .. Robicie cos przy samochodach ?

Jak wszystkie inne kable, przez obudowe ECU. Przez ta pierwsza scianke wsadzilem kable ( w gumowy peszel ) i pozniej dziurka w obudowie, zaklejenie ladnie aby zadna wilgoc tam sie nie dostawala i jest dobrze. Tak samo prowadzilem kable od CA.

Gdzies widzialem na forum jak ktos wsadzal taka folie termo cos tam, a'la carbon, grzeje sie to suszarka i formuje sie w ksztalt. Mysle ze nie glupi pomysł. Ja chcialem rowniez cos takiego zrobic ale mi akurat potrzebna jest zapalniczka do ladowarki czy tez navi. Niektorzy przenosili zapalniczke w miejsce kolo dzwignii recznego. Ja odpuscilem, wole juz zebym mial miejsce na jakies zaroweczki czy srobeczki w piopiołke

Dzis wieczorem postaram sie wsadzic podlokietnik i moze z jedna lampe uda mi sie przypolerowac, zobaczymy jak to bedzie szlo. Kupie z 3 rodzaje po arkuszu papierow sciernych zaczynajac od 1000 do 2500 no i bede moczyl i tarł . Wiertarke mam tylko musze ta gabke do polerki gdziez znalesc w sklepie a jak nie to reka bede polerowal, przynajmniej nie stopie plastiku . Dzieki chłopaki za podpowiedzi i za rady

Ja pewnie w niedziele rano bede w elku, bo jade sobie polazic na gielde

Tak moje lampiszony wygladaja: I na jednym zdjeciu widac po lewej HID a po prawej zwykle H7. Nie zakladalem jeszcze HID-ow bo jak cos to musze przetwornice jeszcze poprzykrecac do obudowy na dole, a na to musze miec troche wolnego czasu.. Mam takie szybkie pytanie, jutro chce zalozyc sobie tunel z podlokietnikiem bo udalo mi sie kupic z przedlifta i tak zastanawiam sie czy jest totalnie P&P czy musze poszukac srob ktore trzymaja lokcia ? Pewnie jak jutro wyjme to zobacze ale bede to robil wieczorem i wrazie W nie kupie juz nigdzie nic .

Tez tam byłem i jest rowniez bardzo fajnie, wiecej PLN trzeba troche tam i trzeba sie wczesniej umawiac bo maja z gory juz rezerwacje. Jak by bylo juz cieplej to mozna w piatek na wieczor zajechac i w niedziele wrocic