Jestem laikiem w tych sprawach, wiem tyle co przeczytałem. Co powie?
Odprężyć to jak do większej turbiny. Doprezyc chce i co za tym idzie opóźnić będzie trzeba zapłon. Dużym plusem jest czujnik pizoelektryczny spalania stukowego automatycznie opóźnia on zapłon. Normalnie na 91/95 silnik jest przystosowany więc na 98 będzie chodził
Moge ci juz napisac co Ci powie Krzysiek z Genowefy Koło Turku to wlasnie Genowefa.
A i jeszcze mam gościa z GekonGarage ale jak swap itp to Genowefa.
Ok odprezysz silnik i co sie stanie ze bedzie 170KM ? To nie takie proste w wolnossącym.
Żona będzie zdawać na prawko, chcę jej wyszykowac audice po woli. Ja w Finlandii mam rower Zrobiłem ile mogłem z jej łaknieniem na olej i nie ubywa go na trasach, w mieście ubywa. Silnik niedogrzany i są efekty. Właśnie po mieście żona będzie jeździć więc seryjne tłoki Mahle trzeba wywalić (po remontach ludzią też bierze olej) i włożyć coś lepszego. A jeśli już pakować nowe to dlaczego nie doprezajace i nie wykrzesać trochę mocy? Ok 195 nm d*py nie urywa
Ludzie doprezaja silniki mocniej niż 12.3 i jeżdżą, panuje ogólny mit że skraca to żywotność silnika. Turbina też dopreza silnik i nic się nie dzieje