ty wez nie strzelaj focha bo pretensje możesz miec do siebie.ja wiedząc że mam tyle kilosów przed soba to szybciej bym wyjechał lub wcale.wiedziałes o której sie spotykamy i czekalismy pół godziny.a ty przyjechałes jeszcze godzine póżniej.i co niby mieliśmy robić na tym parkingu czekając na ciebie?grać w bierki wodne?a co do lekcji to ja sie moge wypowiedziec bo chłopaki cie nie znają a ja juz troche tak.za kazdym razem jak mam do czynienia ze spotem z tobą to nawalasz.przykład?1.miał być wypad na nurburgring.razem z norka mieliśmy juz auta popakowane a ty nawaliłeś(wiem.miałes rozebrane auto).2jak ostatnio robiliśmy spota z norką w eindhoven tez sie sporo spózniłeś.ale mysle spoko bo ma daleko.ale teraz miałes chyba tyle samo kilosów to mogłes na przykładzie eindhoven dostosować wyjazd do czasu który potrzebujesz na dojazd na wyznaczoną godzine.sory.ale taka prawda.ja nic do ciebie niemam.zdajesz sie spoko gościu ale jeśli chodzi o jakies umawianie sie to nawalasz.