Julo

Jak byłem w ten weekend w Zakopcu to rano nie mogłem odpalić - normalnie kręcił, świece wymienione w grudniu. Jasne było, że coś z paliwem nie tak - a więc na stację, 5l ON do kanistra, na godzinkę na kaloryfer. Później dolałem 3-4l do baku, parę kropel do filtra paliwa i odpalił

Po czym poznałeś to moje rewiry :gwizdanie: , również za póżno zauważyłem ... ale pozdrawiam Byłem raz na spocie, razem mojego avf'a słuchaliśmy Akurat podrzucałem kumpla z pracy - wieźliśmy zderzak do jego rozbitego rovera

Prawdopodobnie PIXI widziany dzisiaj na korotyńskiego, przy grójeckiej - późno zauważyłem

Ja powoli zaczynam się rozglądać za banditem 650 (pierwszy motocykl, 183cm wzrostu) tak żeby marzec-kwiecień już coś zakupić

Nie W6W, a H6W

BFG w przypadku np utraty płynności finansowej danego banku gwarantuje wypłatę ze środków funduszu do wysokości równowartości 100 000 EUR. Wszystkie środki powyżej tej kwoty będzie szansa uzyskać w procesie upadłościowym banku, tak jak zwykłego przedsiębiorstwa (czyli wyprzedaż majątku, zaspokajanie w odpowiedniej kolejności wierzycieli), ale jak można zaobserwować, bardzo trudno zwykłemu Kowalskiemu uzyskać należne mu pieniądze w takim postępowaniu zwłaszcza w przypadku banków, gdzie aktywa w głównej mierze składają się z papierów wartościowych, pieniędzy trzymanych przez klientów indywidualnych i firmowych, a majątek banku stanowi niewielki procent całych aktywów. Co do kryzysu - w zależności od stopy rezerwy obowiązkowej (ustalanej przez NBP) z 1000zł wpłaconych na konto przez osobę fizyczną, można wykreować ok 22 000 - 25 000 tyś PLN środków, które można przeznaczyć na kredyty. Po to wchodzą w życie rekomendacje typu S, T, żeby banki jeszcze dokładniej oglądały każdą złotówkę, którą chcą pożyczyć. Kryzys zaczął się od tego, że w USA wykreowali za dużo pieniędzy dając kredyty hipoteczne, karty kredytowe (w dziesiątkach) klientom, o których z góry było wiadomo, że nie będą w stanie spłacać zobowiązań wobec banku. Nie wiem jak za granicą, ale w Polsce banki obecnie dążą do poprawy jakości swoich portfeli kredytowych - zwiększenie pewności, że pożyczone pieniądze zostaną oddane (zabieranie kart kredytowych, raty kredytów mogą stanowić max. 50% dochodów kredytobiorcy itp). Jak wspomniałem wcześniej, KNF obecnie nadzoruje tyle sfer działalności banków, że osobiście nie widzę możliwości doprowadzenia do sytuacji takiej, że któraś z instytucji utraci płynność finansową. Jako ciekawostkę dodam, że u mnie na stałe jest ok 30-40 osób z KNF, dla których zostało specjalnie wydzielone biuro, aby mogli wykonywać swoje obowiązki związane z kontrolowaniem tylko firmy, w której pracuję.

Polecam przeczytać parę zdań na temat Bankowego Funduszu Gwarancyjnego: http://www.bfg.pl/?m_id=668 Od złej sytuacji finansowej banku jeszcze bardzo długa droga, do tego żeby nie zwrócił swoim klientom przechowywanych depozytów - do takiej sytuacji nie dopuści Komisja Nadzoru Finansowego, która na bieżąco monitoruje praktycznie wszystkie sfery działalności każdego z banków w Polsce (tu akurat nie jestem pewien co do banków spółdzielczych, ponieważ one podlegają trochę innym przepisom). Z praktycznych rad - dobrze jest mieć konto przynajmniej w dwóch bankach, chociażby po to, aby zabezpieczyć się przed awarią systemów bankowych (a takie się zdarzają) i tym samym niemożnością wypłaty/zapłaty naszymi środkami. Jeżeli posiadasz środki (tzw. a'vista - płatne na żądanie, a więc wypłacają Ci je kiedy chcesz, tj. np. zwykłe konto w banku) w wysokości większej niż równowartość 100 000 EUR to warto nadwyżkę przerzucić do innego banku. Banki u nas w kraju są w dobrej kondycji, jeżeli aktualnie mówi się o sprzedaży danego banku, to zazwyczaj przyczyną jest słaba kondycja finansowa danej spółki w swoim 'macierzystym' kraju - jako przykład można podać millennium: millennium bcp (portugalia) ma nienajlepsze wyniki i dlatego myślą o sprzedaży polskiego banku, tylko po to, aby podwyższyć poziom swoich aktywów. Tak jak napisałem na początku - KNF trzyma rękę na pulsie i obserwując jakimi sferami działania banku interesują się, nie wydaje mi się, aby nie zauważyli spadających do niebezpiecznie niskiego poziomu wskaźników finansowych

Również pozdrawiam :]

Ściągałeś instalkę z netu ? Spróbuj odpalić instalację w następujący sposób: 1. Prawym na .exe i sprawdź, czy na zakładce ogólne we właściwościach masz przycisk 'Odblokuj' - często pliki ściągane z sieci są blokowane przez vistę i w7 2. Uruchom jako administrator 3. Ewentualnie spróbuj odpalić w trybie zgodności (najpierw WinXP SP2, jeśli nie zatrybi to coś starszego, np. win NT)

Ja się zalogowałem danymi do konta EA Spróbuj się tak zalogować, a w razie czego możesz po zalogowaniu 'aktywować' grę, w takim sensie, że podajesz klucz i dodaje Ci się do listy gier

Panowie, stworzyłem grupę A4-klub.pl - wysyłajcie requesty, będzie można organizować wspólne granie W Batllelogu wybieracie na górze PLATOONS -> Find or Create Platoon. Nazwa: a4-klub.pl

A ja Ci polecę taki oto artykuł, aktualizowany na każdy miesiąc - zastanów się ile kasy możesz wydać, a tam już chłopaki dobrali odpowiedni sprzęt. Oczywiście mozna to wszystko modyfikować, ale masz tu pokazane co jest najlepsze/najbardziej opłacalne w danym przedziale cenowym: http://www.purepc.pl/zestawy_komputerowe/zestawy_komputerowe_na_listopad_2011

Dzięki :th: A trzeba coś doginać czy p&p ?

Mógłby ktoś podrzucić numery osłon na przód do zacisków na 320/321 mm z b7 3.0 tdi ? Robiłem format i nie mam ETKI, a przejrzałem 50 stron wątku i były tylko na tył...

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,poscig-i-strzaly-we-wlochach-dwaj-policjanci-ranni,309451.html Dobra impreza u Rogala na Mineralnej

Miazga póki co w Origin mam nick Pvt_Julo, więc chyba taki będzie w grze. Tutaj macie link do forum PurePC, przed premierą było już 56 stron o BF3, między innymi myk, jak odpalić już dzisiaj singla w Polsce http://forum.purepc.pl/Gry-f9/Battlefield-3-t246690.html&st=1740

Ja dzisiaj wpadłem do siedziby ULTIMY po pracy, zapytać czy w wersji pudełkowej PL da się zmienić język na EN (zupełnie nie podchodzą mi spolszczenia gier) i ewentualnie kupić - kolejka po odbiór była tak długa, że ludzie przed sklepem stali Oczywiście jeżeli się nie zamówiło to nie ma co liczyć, że będzie jakiś wolny egzemplarz. Wkurwiłem się i w domu kupiłem przez Origin także póki co ściągam

Jeśli chodzi o alimenty to są zasądzane na sprawie o alimenty, nie rozwód. Ustalenie ich wysokości zależy od poziomu życia rodziny, niezbędnych wydatków i możliwości zarobkowych (nie tylko rzeczywistych, aktualnych zarobków) osoby, przeciwko której jest pozew o alimenty.

Do mnie wchodzą Beru GN 046 (97 mm długości), ale to już trzeba konkretnie po VINie sprawdzić, który model trzeba zastosować (krótszy/dłuższy)

TO jeszcze jakby ktoś był taki uprzejmy i podrzucił nr na przód do quattro na 320/321 - 3.0 tdi/2.0tfsi

Jeżeli już w zeszłym roku były problemy to proponowałbym zacząć od 'najprostszych' rzeczy, czyli właśnie wymiana świec żarowych i sprawdzenie kąta synchronizacji. Przed wymianą świec oczywiście można je sprawdzić, ale skoro nie wiadomo kiedy były wymieniane to ja bym je po prostu zmienił. Ja na dniach do siebie zakładam BERU, koszt ok. 50zł/sztuka

W jeansach to można sobie pójść na rozmowę z kolegami z osiedla... Jeżeli to ma być praca w sklepie, to żeby z kolei nie przesadzić z ubiorem w drugą stronę, proponowałbym spodnie od garnituru (ewentualnie ciemne materiałowe - nie jeansy) i do tego koszula (z długim rękawem) bez krawatu. W jeansach ewentualnie będziesz mógł tam przychodzić jak już Cię zatrudnią. Powodzenia

To mogłem być ja - pracuję obok więc parkuje tam codziennie. Również pozdrawiam

Chciałem tylko przypomnieć niektórym tutaj, że to że ktoś nie dostał do ręki jakiegoś pisma/powiadomienia nie oznacza, że ktoś to weźmie pod uwagę (np. komornik). Zgodnie z prawem (k. p. a. ?) jeżeli ktoś nie odbierze listu poleconego i zostanie on odesłany to i tak uważa się go za doręczony. Ewentualnie później można się starać o przywrócenie biegu terminu, np. na napisanie odwołania itp..

Na dniach bronie inż. (informatyka) i mgr (zarządzanie) na dwóch uczelniach - ze znalezieniem pracy aktualnie nie mam większego problemu, ale to też dzięki temu, że pracuję na cały etat od 3. roku studiów, przy czym jeden kierunek dziennie, a drugi wieczorowo. Z zarządzania jestem bardzo zadowolony, ale trzeba przyznać, że większość ofert łączy się z informatyką, w głównej mierze dlatego, że tam zyskuje się po prostu bardzo konkretną wiedzę i umiejętności. Z drugiej strony, 95% moich znajomych z zarządzania pracuje, w różnych branżach - bo taka jest specyfika tego kierunku - zyskujesz wiedzę w wielu obszarach działania przedsiębiorstwa i dzięki temu nie powinno się mieć problemów z odnalezieniem się na różnego typu stanowiskach, raczej biznesowych. Ja z mojej strony mogę polecić Finanse i rachunkowość, ewentualnie zarządzanie i wybrać specjalizację rachunkowość - jedni z najlepszych księgowych na świecie to właśnie Polacy, sporo firm ma w naszym kraju zlokalizowane tylko działy księgowości, więc jest sporo ofert na tego typu stanowiska. Zdobyć trochę doświadczenia, zrobić odpowiednie uprawnienia, nauczyć się przygotowywać sprawozdania skonsolidowane i taka osoba jest praktycznie ustawiona do końca życia.