Kowi87, ja się z Tobą zgadzam, z tym że nie każdy ma czas czekać na ostatnią chwilę.
A te 2 tyg. dla mnie nie robią różnicy. Teraz mogę zmienić bo akurat robie hamulce z przodu i wymieniam płyn hamulcowy i od razu wrzuce zimówki.
Później będzie wszystkich świętych i może być cieżko z czasem.
Sam kiedyś za kawalera tak robiłem że czekałem do ostatniej chwili, a nawet dłużej...
Teraz nie mam czasu na takie głupoty, człowiek zagoniony jest, dużo spraw na głowie, nawet niekiedy nie ma sie kiedy wysrać a co dopiero..... hahahaha