SotoM

czy oby na pewno Marcienie...? przelej sobie olej rozgrzany i zimny - który przeleje sie szybciej i w większej ilości...?? dlatego wymienia sie olej w silniku gdy motorownia jest rozgrzana...

dlatego najlepiej jest poziom oliwy sprawdzać gdy silnik jest rozgrzany i po zgaszeniu postoi na równej powierzchni z 5-10min wtedy masz pewność 100%. jeśli przybywa olej czyli paliwo przedostaje sie do oleju -będzie czuć bardzo dizla w oliwie.

polej woda na pasek jesli przestanie szumiec - pasek do wymiany. grzechotanie dosłownie jak rolka. dobrze bylo by zdemontowac pasek i zapalic motor bez paska - jesli grzechot zniknie wiadomo gdzie szukac.... jesli nie tez wiadomo gdzie szukać...- w rozrządzie.

to weź lusterko i podgladnij....na cewce powinno byc wytłoczone kolejnosc podłaczenia przewodów WN

mozesz ten sam zalac po co silnik zamulac mineralnym... lejesz 10W to niech lata dalej na 10W... Valvoline maxlive 10W40 tani dobry godny polecenia... osobiscie do swojego AFN'a 240kkm leje Valvoline SYNpower 5W40. i nie przychodzi mi nawet do głowy aby zamulać motor czymś gęstszym... jestem jedynie ciekaw olei Millers...

tak to jest jak wtryski leja...kiedy ostatni raz miałes robiona diagnostyke parametrów pracy silnika...?? stobione tłoki tylko i wyłącznie są z winy z "lejacych" wtryskiwaczy. paliwo nie jest rozpylane tylko ciurkiem jest wtryskiwane na denko tłoka przez co przy spalaniu wytwarza sie wysoka temp zbyt wyspoka na podporność tłoka.a gdy sie tłok sie topi to automatycznie uszkodzeniu ulegaja gładzie cuylindra nadpalone są zawory głowica koncówki wtrysków zarniki swiec zarowych...dlatego mechanik powiedzial ci ze jest blok uszkodzony bo nie robi sie w tych silnikach tulejowania czy szlifowania cylindrów. w garażu mam niepotrzebny silnik -słupek 1Z (z tym ze poszła w nim uszczelka pod głowica i rysa jest na panewce korbowej na 2 lub 3 cylindrze)

olej mogł sie dostac do elektrycznego silnika przpustnicy a tu juz nic nie uszczelnisz tylko cały mechanizm klapowy jest do wymiany.... najlepiej to wszystko umyc dokładnie pojedzic obserwowac gdzie sie pojawi... bo bez sensu bedzie wymianiac elementy z dobrych na nowe...

nieszczelnosc przewodu na charmonijce -łaczacego kolektor wydechowy z zaworem EGR lub na połaczeniach nieszczelnosc miedzy wydechem a turbo nieszczelnosc na łaczeniu miedzy - za katalizatorem a dalsza czescia układu wydechowego (zawiewa do góry na postoju) skoro czujesz spaliny to musi byc to duza nieszczelnosc wiec beda slady spalin - okopcenie na czarno... jesli nie widac to pomacaj dłonia do okoła wtedy sadze bedziesz miał na paluchach

jeśli nie będziesz włączał zapłonu przy odpiętych kostkach -to błędów nie będzie... jasne ze idzie to zrobić pod domem nie potrzeba kosmicznych narzędzi do zmiany turbo... ale dobrze było by wymienić uszczelki - medzy wydechem a turbo, - uszczelke miedzy przewodem a turbo od powrotu oleju do silnika po montażu kwestia sprawdzenia czy prawidłowo wyregulowany jest regulator podciśnieniowy "sztanga" sterujacy vnt

najprawdopodobniej standardowo ze złacza tego o to złacza układu powietrza doładowanego... wymiana o-ringu na przewodzie może pomóc lecz nie na długo ponieważ na tych przewodach wycierają sie "zęby"którymi zabezpieczony jest przewód przez tą "zawleczke" lub nieszczelnosc na łączeniu silnika klapy kolektora ssącego.

liniałem pomiarowym to można sprawdzać powierzchnie płaskie np glowice/blok silnika... pokrywy nie zmierzysz bo sie mierzy po przekatnej... wiec jesli miaja sprawdzac to sprawdzą tak ja napisałem post wyżej...

czasami tak sie zdarza...pojezdzisz troche i przestanie pukac... kiedys tez tak mialem z tym ze w golfie. 2miesiace auto stało...po kilku dniach jazdy sie uspokoiło...

połóż pokrywę na równej powierzchni i zobacz czy się będzie bujała lub czy będzie ten narożnik odstawać od powierzchni... a pokrywa leżała tyle czasu mi w garażu i ją wypieprzyłem...

w tym narożniku gdzie ci się lyje to w głowicy jest otwór na "kołeczek" ustalający który jest elementem uszczelki -zwróciłeś na to uwagę?? kładąc uszczelkę, czy ci ten kołeczek wszedł w otwór??) bo to tak wygląda jakby ten kołeczek nie siedział w otworze i dlatego tak ci się to lyje... co do dokręcania tej pokrywy zawsze zaczyna się od środkowej szpilki w wtedy lepiej się uszczelka układa - ja zawsze kręcę w takiej kolejności - środek -> zewnętrzna -> wewnętrzna... aha - oryginalnie uszczelka leży w narożnikach piasty wałka rozrządu na kapkach masy uszczelniającej...białego koloru krzywa pokrywa ... chyba ze ktos po demontarzu podklada ja pod kolo zastepujac klin... nigdy sie nie spotkałem...

(ogólnie) i po co to... czy cos takiego jest napisane w instrukcji obsługi pojazdu?? czy jest to zalecenie producenta pojazdu?? raczej nie... owszem jak dojedzas z pkt A do pkt B na pełnej piździe to nie wskazane jest gaszenie motoru z biegu , ale pałujac go w trakcie jazdy z pkt A do B i dojeźdzasz do pkt B na niewielkich obrotach to turbo zdąży sie juz wychłodzic wiec mozna swobodnie motor zastopowac odrazu... tak na marginesie jak wyłaczysz motor to temp oleju potrafi podejsc do ponad 100*C... -tak bynajmniej ja robie i motor pracuje jak nalezy. co do rozgrzewania jak jedziesz 1700rpm to nic dziwnego ze motor wolno sie rozgrzewa... 2000rpm i ponad pozwoli szybsze rozgrzanie sie silnika...

robiac w ASO masz na czesci(jesli sami zakładaja swoje) i na robotę 2 lata gwarancji... miód malina...ale jak znam życie to i tak cos wymylsla ze były problemy przy demontazu czegos...i dolicza pare ziarek...

no braawo... własciciel ma farta...

paski,pierdoły, tuleje to jest wszystko pikolindo koledzy w porównaniu z tym ze jesli to stało tyle czasu to na 100% ma spieczone pierscienie na tlokach przyklejone rowniez rudym do cylindra. takze krucho to widze... przy pierwszym ruszeniu rozrusznikiem rwie sie wszytko. uszkadza sie gładź cylindra- choc rudy i tak je chrupie... spalanie oleju na czas... o ile paliwo wogle przejdzie przez zapieczone wtryskiwacze...a o zaklejonym turbp nie wspomne... podejrzewam ze silnik to sie nadaje do smieci razem z oprzyrzadowaniem... na początek sprubuj kluczem ruszyc wał czy pujdzie...nalej w cylintry nafty ropy niech to namacza sie...

yamahayzfr13 na wałek pasuje wiertło fi 5,5 a wał były 2 blokady w zaleznosci od silnika. jesli nie masz blokady to za nim odpuscisz napinacz zrób sobie swój znaczek na kole i na piascie uszczelniacza zebyc wiedział kiedy masz GMP.na kole rozrządu jest strzałka w starych PD patrzy ona w pion a w nowszych na godz 13. i z bani.

AFN z wirusem - miasto/mieszany/autostrada - rózny ciezar prawej stopy - lato/zima koła R15(zima) R17(lato) poniżej 7L nie schodzę 8L nie przekrocze

filtr paliwa nie bedzie nigdy na maxa zapełniony paliwem... bardzo dziwna sprawa - skoro parametry pracy silnika sa w tolerancjach itd , kat wtrysku sztywno pracuje to musi to palic... chyba ze faktycznie czujnik temp.płynu chłodzacego cos krzaczy...-w sumie nie jest drogi mozna by go prowizirycznie wymienic jesli sie nie chce go obserwowac mierzyc napiecia przy poszczególnych temperaturach... co do nastawnika pompy wtryskowej - mozna kupic gotowy do montazu po regeneracji za 350-400zł. gostek który krzyczy za wymiane nastawnika 400zł to chyba nie ma domu i spi w szafie ...

wymień uszczelkę miedzy zaworem EGR a kolektorem dolotowym chyba ze olej pokazuje sie na "grzybku"EGR to świadczy o jego nieszczelnosci i kwalifikuje sie do wymiany - skoro pokazał sie olej to wypychany na zewnatrz jest powietrzem doładowanym...

czujnik kata wtrysku. aby to zrobic pompa na stół.

wymien sprzegło viskotyczne (wiskoza)i bedzie z bani... wentylator od visko odkrecasz i wymieniasz sam bimetal który jest przykrecony do podstawy napedzanej paskiem (przód auta do demontażu)

zimne paliwo jest- to jedna z kilku róznych innych rzeczy mogacych byc powodem krzywej prace... nie masz co sie stresować.