teraz to inna sprawa
w sumie to niemam dobrej wiadomosci dla ciebie, jesli nie wyskakuje ci czerwony cypelek - mozesz miec zlamana wewnetrzna konstrukcje zamka
foto mojego uchwytu co mam na sprzedaz
jesli czujesz ze dzwigenka raczej nic nie przesuwa/nie ciagnie ze soba to zapewne polamane jest cos w srodku
hmmm slabo to widze, nie obejdzie sie bez dlubania, wiercenia, lamania itp tego uchwytu zamkowego, gdyz bez odblokowania kanapy nie opuscisz jej oraz nie wyciagniesz oparcia
mozesz sprobowac dostac sie do zaczepu pomiedzy oparciami 1/3 -2/13 na dole do karoseri jest przykrecony zaczep,
potrzebny bedzie torx20 albo mniejszy, odkrec i wyciagnij taka jakby pokrywke
teraz bedziesz mógl uniesc ktora kolwiek czesc kanapy lekko do gory a jesli uda ci sie przeslizgnac jakos bokiem to czad
ale za daleko nie wysuniesz gdyz caly czas bedzie trzymac uchwyt oparcia ktory podejrzewamy ze jest ulamany
jednak przy tak odsunietym oparciu masz wiecej mozliwosci rozwalania tego zamka,
generalnie caly zamek jest przykrecony do stelaza 2 srubami ktorych nie widac,
zasloniete od gory raczka pod nia jest srubka - widac to na foto - jak ja odkrecisz cala konstrukcja obudowy zamka zacznie sie ruszac i wtedy jesli sie zdecydujesz ja polamac odsloni ci srubki ktore trzymaja
sprobowac warto, moze sie uda
---------- Post dopisany at 22:25 ---------- Poprzedni post napisany at 22:23 ----------
proponuje jeszcze zrobic taki zabieg, zanim zaczniesz to co napisalem powyzej
nic nie da naciskajac od strony bagaznika, to pogarsza sytuacje
naciskac trzeba od strony kabiny w kierunku bagaznika w po stronie gdzie jest uchwyt kanapy
najlepiej niech jedna osoba wsiadzie do srodka i zapiera sie z calych sil w strone oparcia a ty reka ruszaj tym uchwytem az wyskoczy ci czerwony znaczek
jak sie uda stawiasz wode