Nosb

A wiec sprawa ma sie tak ze sprzedawałem ostatnio radio : http://www.allegro.pl/item318984468_swietny_kombajn_roadstar_dt_965lcd_b_6_5_.html Radio było na 100% sprawne w momencie wysyłki . Klient po otrzymaniu twierdzi ze radio sie nie włącza ... Wiem co wysłałem i wiem ze było ok. Radio miało czyszczony i regulowany laser przed sprzedaniem po czym było wytestowane i wysłane. Klient twierdzi ze radio sie nie włącza :/ On uwaza za oszusta mnie a ja jego ... Twierdzi ze ma jakies pisemko z serwisu gdzie radio bylo na diagnozie w której stwierdzili ze radio posiada rozlane od miesiaca kondensatory na płytce zasilającej (przy czyszczeniu laseru okolo 6 dni przed odebraniem przez kupującego paczki nie było zadnych sladów wylania i wszystko było jak najbardziej sprawne) klient otrzymał radio i zadzwonił ze sie nie włącza. spytalem czy dobrze podpial. nastepnego dnia cisza a na trzeci dzien od telefonu mam telefon od niego ze radio musiało nie byc sprawne od conajmniej miesiaca sądząc po kondensatorach :/ Chodzi mi bardziej o to ze mam takie przeczucie ze klient miał takie samo zepsute , poprzekładał elementy z mojego a teraz chce mi odesłac niby moje popsute :/ I tylko o to chodzi ... Mozliwe tez ze klient je zle podpiał i przez to uszkodził i teraz tez mam zwracac mu pieniadze ? Wiem ze to jest sytuacja ze niby kazdy moze mic racje i kazdy moze byc oszustem własnie :/ Ale wiem ze wysłałem dobry, sprawdzony sprzet i nie wierze ze radio miało rozlane jakies kondensatory a juz na pewno nie w to ze jest uszkodzone od miesiaca :/ Co mam robic w takiej sytuacji ? Ktos poradzi ?

1000 ? Nie wiem kiedy Głosniki masz fabrycznie 13cm wiec proponuj jakis dzudrozny zestawik lub przeróbka dołu na 165 mm

Chyba lezy u znajomych dyfer od 1,8 T - spytam ile cenią ... Od 2,6 nie pasuje (chyba ze razem ze skrzynią) - inne przełozenia ... PS : ja pojezdziłem poł roku i robie kapitalke silnika wiec sie nie martw Musialem kupic drugi bo moj sie nawet do remont nie nadawał nie było co zbierac... Ale tak to jest z okazyjnymi autkami Jak kopci to moze turbina powiedziala adieu ?

I pomyslec ze mogłem miec takie 18x9,5 z oponkami za 1000 zł to az mnie szlag trafia ;( Tak BTW ... Inna szerokosc felg i rózne ogumienie... QUATTRO MASZ!!

wzór prawie jak moje tylko ze 17" Pozatym zacne koła RH ?

Ale sie rozkrecilo No nie chce zapeszyc ae pojawie sie na spocie chyba o własnych (tjs A4) siłach Własnie powoli wkładam silnik do autka spowrotem Troche poprawek lakierniczych i jaaaazdaaa

To jak cos to wal Posiadam dobry a lezy w garazu bo mam niefabryczną turbine i kolektor po nią A tak wracajac do tematu : moj silnik przed remontem miał taką opcje : przy odpalaniu zalewało go i gasł... Jak juz odpalił na benzynie przy obrotach powyzej na oko 3 tys przerywał Na vagu zero błedów jakichkolwiek Własnie wkładam spowrotem inny wyremontowany silniczek i mam nadzieje (chociaz watpie :/ ) ze objaw zniknie ... Ktos wie co to moze (mogło ) byc ? Czujnik temperatury płynu i temperatury w dolocie sprawdzony :/

Moze lepiej zaworek sterujący WG sprawdz PS : sardo kolektor potrzebujesz wydechowy ? :>

Nie wiem co on Ci tam pokombinował... Ale jak nie chciał przełączac na gaz to nie miał odczytu z cewki (sekwencje masz ? ). Gaz stamtąd bierze obroty a nie z wałka ...

Jesli wywala ze czujnik nonstop to czujnik Kupujesz tylko jego i wymieniasz Raptem dwie śrubki i łatwy dostep. Jesli interesuje cie uzywka to moge zadzwonic jutro do znajomych u których kupuje graty i spytac ile chcą ( pamietam dawce i wiem ze silnik smigał do rozbiórki jak dziki)

dziekowac głowne podobno 65nm + 90* i tak dokrecilem... Jeszcze dowazyc tłoki i mozna składac )

Detal : proponuje chromowane zarówki w lampy z przodu : lampa do konca zesrebnieje co "wychłodzi" całkowicie przód . Widac ogrom włozonej pracy. Dla mnie autko jest doskonałe wizualnie. Dachu bym chyba nie tykał a zostawil cały biały. Ale to kwestia gustu. Naprawde klasa i z gustem. Diody ? Mi sie podobają... Nie ma wioski wdg mnie Jedyna taka nietuzinkowa przeróbka w sumie a nadaje autku takiego charaktetu ze autko od razu zapada w pamiec Osobiscie chyba bym nie miał serca kroic tylnich błotników i potem to spawac i malowac Ale całosc tego wymagała Jeszcze raz powiem : KOSA! Czapki z głow

Pytanko : jakim momentem nalezy dokrecac panewki głowne i korbowe ? 1,8 AEB [br]Dopisany: 05 Marzec 2008, 00:35 _________________________________________________No co jest wszystkim mechanik robi ?

który ? ten 23 marca ? ja sie raczej pisze jak nie swoją to z kumplem jego b3 Albo wemze dzikiego dzika mamusine b3

Sam wygląd mówi ze to musi zapi$%^ac

Jak juz mówiłem a4 to nowsza 80 i proponuje sie złączyc z klubem 80-tek Tzn w sensie zlotów

Jak stoi w całosci to moze i tak :] i ze swiadomoscią ze wsiadziesz , odpalisz i pojedziesz... Mnie moja póki co ssie z kasy i dołuje... ;(

Jak sie moja bestyja obudzi to i ja sie obudze bo na razie to chodze smutny ;(

No to ładny zonk bo zostałem z poliftowym zderzakiem bez starego (stary sprzedałem) a slizgów z poliftowej a4 tez nie mam Chyba bedzie trzeba to jakos chałupniczo zrobic

Bedzie wecej 80 Ja podbije z kumplem w razie co Tak tak : tym dlugim hehehe

No dobra pany dysponuje B3 Własnie skonczyłem wkładac silnik A4 jeszcze postoi troche

wycentrowania tarczy ? :> No rozbieraj... Ja juz mam dosc tych aut :/ Własnie ide wkładac do rodzicielki beTrójki silnik bo stary padl :/ A po niedzieli robie powoli moj: sprezarka doszła , głowica w remoncie (zawory,uszczelniacze,prowadnice :/ ) dól nowe panewki , pierscienie + honowanie cylindrów ... Kurde poszło kasy... Do tego olej , filtry uszczelki i masa innych dupereli... a dodatkowo : tylni zderzak czeka poliftowy przednie i tylnie lampy najprawdopodobniej w poniedziałek bede miał polifty moze wyrwe tanio tylnia klape poliftowa tez grill polifcik troche to poskłądam i tyle jesli chodzi o styling ...

Cwaniaki bo mają sprawne autka A ja musze mojego pazdzierza do zycia pobudzac

Grilla zauwazylem :]

Aleeeee neeeedza Zarcik Fele oklepane na moj gust ale wyglądaja cacy