groszek27

Już nie ma[br]Dopisany: 08 Marzec 2010, 17:19_________________________________________________Wyrwać ją do czyszczenia kierownic? Czy może to coś innego?

Oto i one cztery próby po kolei: Bloki pomiarowe: 013:000

Ciekawe jak trwałość takiego mocowania na klej? Też muszę kupić takie listwy ale chyba zostanę przy oryginale.

Posprawdzałem wszystko.Okazało się że jeden z wężyków na trójniku przy N18 był pęknięty i przez to nie było sterowania. Poniżej aktualna BS11

Sprawdzałem już N75 na 11bs czy robi podciśnienie i nie robi raczej.

N18 zadziała tak samo jak N75?

Witam, Wczoraj samochód stracił przyspieszenie, początkowo myślałem że to notlauf ale po zgaszeniu i odpaleniu nic sie nie poprawiło. Rozruszałem sztange kluczem ale to pomogło na 15 sekund i od nowa brak przyspieszenia. To raczej nie kierownice bo tu jest kompletny brak doładowania bez notlaufu. Zrobiłem grupę 11 bs : Autko teraz jeździ jak bez turbo. Sprawdziłem układ i nie ma żadnych nieszczelności a jak rozbiłem grupe 11 to sztanga ani drgneła. Jedyny błąd to 575. jak później chciałem sztange rozruszać to za pierwszym ruchem był taki dziwny opór jakby duże ciśnienie powietrza w gruszce blokowało ruch. Czy to może być na 100% N75 czy sprawdzić coś jeszcze zanim wymienię? Z góry dzięki za odpowiedzi.

Tak mam kata i to pewnie od nowosci czyli 12-to letniego. Czy sa jakies skutki uboczne wywalenie kata? I czy jest duze prawdopodobienstwo ze to to? Prawdopodobieństwo jest duże, ale tak na prawdę to po co go trzymać skoro już ma 12 lat to na pewno nie spełnia swojej funkcji. Skutek uboczny to taki że turbo będzie troszke bardziej słychać - taki przyjemny dla ucha świst. Osobiście bardzo mi się ten świst podoba i nie wróciłbym do dźwięku przed wybiciem kata Pamiętaj że środek kata mimo iż bezużyteczny to jest bardzo drogi i tłumikarze mają za niego niezłą kaske. Tak że nie daj się przerobić i bierz środek z sobą albo dogadaj się z nimi żeby ci usunęli kata w zamian za jego środek.

Zalej na maxa płynu.Odpal auto i włącz nawiew na szybę.Jak termostat się otworzy i płynu ubędzie to zalej od nowa do pełna i unieś zbiorniczek lekko do góry.A najlepiej to weź płyn z sobą do auta i przejedź się kawałek jak kontrolka ci sie zapali to dolej płynu na odpowiedni poziom jak już będzie 90'C. Można później odpowietrzyć nagrzewnicę sciągając lekko prawy (jak stoisz przodem do auta) kruciec od nagrzewnicy ten dziurką i z dziurki ma polecieć płyn jak jest dobrze odpowietrzona, nagrzewnice odpowietrzaj na wolnych obrotach, ale ta operacja nie jest konieczna bo w tych silnikach układ sam się odpowietrza a ty masz tylko dolewać płynu. A poza tym to wszystko już było na forum dawno opisane

Odgrzeje trochę kotleta. Słuchajcie a jak dzisiaj rano sprawdzałem napięcie w kapturkach świec na zimnym silniku to ładnie podawało na kapturki i na mierniku się pokazywało napięcie ale miałem dwa kapturki lekko popękane więc pojechałem kupić wszystkie 4 z kablami i po zalutowaniu tych dwóch nowych sprawdzałem napięcie po przekręceniu kluczyka ale niestety już się nie pojawiało na żadnym z kapturków. Silnik był w miarę ciepły a temperatura około 0'C. Nie doczytałem że trzeba odpiąć czujnik żeby napięcie się pojawiało zawsze. I teraz moje pytanie czy to możliwe że nawet przez chwile po przekręceniu kluczyka nie pojawiało się napięcie na kapturkach przy takich warunkach jak opisałem ? Czy możliwe że podczas lutowania padł przekaźnik lub bezpiecznik? PS. Poniżej jak się powinno poprawnie sprawdzać świece żarowe.

Jak ktoś kupował świece na alledrogo firmy Beru i jest pewny ich jakości to poproszę o namiary na aukcje lub sprzedającego. Z góry dzięki,

Tak , sztanga jest pod gruchą z tym że z tego co wiem to w afn były montowane dwa rodzaje turbo, z mniejszą i większą gruchą. W moim roczniku i rok starszym na 100% były mniejsze gruchy a w młodszych chyba już te większe.

Dzisiaj odpalił za pierwszym razem ale kręciłem go z 10 sekund. O 6:30 rano pokazywało - 28'C

skok sztangi zbyt krótki - wklej logi grup 003, 008 i 011 w dział Diagnostyka i zobaczymy jak to jest u Ciebie z tym ciśnieniem powietrza doładowanego. Już założony: http://www.a4-klub.pl/smf/b5_afn_prosba_o_przeanalizowanie_logow_notlauf-t113016.0.html;new;topicseen#new

Dobrze czujesz z tym aku, to raczej na pewno jego ostatnia zima. Kontrolki migają jak aku nie ma mocy żeby dalej kręcić a ty kręcisz a po odpaleniu już jest ok bo zaczyna ładować.

Dzisiaj było ciężko. -20 na zewnątrz , auto parkowane pod chmurką, odpalił za trzecim razem przy długim kręceniu aż poszła porządna chmura dymu. Pełny zbiornik paliwka ultimate. Normalnie przy -15 palił od dotyku a dzisiaj jak kręciłem 3 raz to ładowanie spadło do 8V. A w pasku też AFN-ie odpalił i zgasł i znów odpalił i zgasł i już nie odpalił, jutro go wprowadzę do garażu i nagrzeje to może go puści. Średnie spalanie mi wyszło 7,8 przy tych mrozach. Fakt że jak dojadę do pracy to dopiero łapie 90'C wiec tak na niedogrzanym wyszło.

testem poprzez Vag - 01 Engine, grupa 011 w trybie Basic Settings - wtedy sztanga gruszki powinna sama cyklicznie pracować (wsuwać się w stronę gruchy i wysuwać a skok sztangi powinien oscylować w granicy 1.8 cm) - jeśli tak nie będzie lub sztanga będzie się zacinać to aby sprawdzić czy jest to wina tylko sztangi i gruchy czy też zmiennej geometrii łopatek turbosprężarki - trzeba niestety zdemontować turbinę z silnika i sprawdzić sztangę gruchy oraz łopatki turbiny oddzielnie. Jeśli nie posiadasz Vaga to sztangą możesz ruszać ręką i w ten sposób sprawdzić płynność i zakres jej działania. Robiłem 11BS. Sztanga pracuje,ale nie wiem czy nie w za krótkim zakresie. Ja mam to turbo w wersji z mniejsza gruchą. Zobaczcie sami

Jaka powinna być temperatura cieczy chłodzącej podczas operacji odpowietrzania?

Powiedzcie mi jeszcze jak silnik jest zimny i to jak go zgaszę to u mnie wisko się lekko kręci bez problemów. A jak go odpalę to nie da się zatrzymać wiska przez dotyk. Więc to wina samego wiska czy łożyska?

Sprawdźcie jeszcze sobie Vsico czy przypadkiem cały czas nie kręci za szybko. Jak silnik zimny to na postoju Visco powinno dać się zatrzymać poprzez dotknięcie czymś (byle nie palcami bo jak Visco uszkodzone to po paluchach)

Jak zdiagnozować prawidłowe działanie sztangi? Żeby mieć pewność żę ten balonik powietrzny wewnątrz nie jest uszkodzony i podnosi na określoną wysokość?

Robiłem 11BS. Sztanga pracuje, fakt że w krótkim zakresie ale pracuje. Ja mam to turbo w wersji z mniejsza gruchą.

Pomijając doładowanie - czy coś jeszcze z logów widać więcej że jest nie tak? Czy wszystko ok?

Tak zaślepiony. Ech znowu to samo . A przecież kurde była jak trzeba traktowana od ostatniego czyszczenia.

Oprócz 575 , to nic. Wszystko na bieżąco było naprawiane wiec nic nie ma.