Kimi

O ręczniku do ćwiczeń.... :cool1: :cool1:[br]Dopisany: 10 Grudzień 2011, 13:37_________________________________________________Podjadę po Ciebie tak koło 17:30, 17:40 - będziemy jakby coś, w kontakcie

Pamiętaj o ręczniku

Jak masz, to walnij sobie szklaneczkę rosołu, może być nawet Knorr gorący kubek

Spoko, podjadę. :wink4:

Seba, no na Verę: http://www.verasport.lodz.pl/

Ohayoo :hi: No to super, że Wam pasuje ta 18-ta :good: Będziemy w kontakcie

a ja Gdańsk Łódź :D Ale nas po Polsce rzuca :D

Witamy :hi: Zapraszamy na spoty łódzkie w każdą niedzielę o 18 na parkingu Real (Jana Pawła II) oraz na forum: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=22268

O, widzisz, o 18 to dobra godzina :good: Będziemy w takim razie "yn tacz"

Dokładnie będe wiedział jutro, kiedy ewentualnie będę miał czas, bo już mi Szanowna Małżonka zaplanowała "zajęcia" na weekend :disgust:

:polew: :polew: Mają to we krwi, w końcu ich dziadkowie potrafili się wp***dolić samolotem wyładowanym materiałami wybuchowymi przykładowo w amerykański pancernik albo lotniskowiec na Pacyfiku - to taki XXI-wieczny "boski wiatr" nie może w d*pę innego bolidu? :decayed: :decayed:

ciekawe kto teraz przejmie etat "kamikaze" w calej stawce? Z niego był taki "kamikaze" jak z koziej d*py trąba :thumbdown: Nigdy go nie lubiłem. Groesjan nie błyszczał w 2009, kiedy zastąpił innego "asa", młodego Piqueta: http://www.formula1.com/results/driver/2009/838.html ale może chłopak ma potencjał i się rozjeździ, zobaczymy. Przy Raikkonenie czegoś tam się nauczy :wink4: kamikaze w sensie gamoń No wiesz, kamikaze to nie byli gamonie Wg. mnie na miano kamikaze zasługuje bardziej Kobayashi, nawet narodowść się zgadza :decayed:

ciekawe kto teraz przejmie etat "kamikaze" w calej stawce? Z niego był taki "kamikaze" jak z koziej d*py trąba :thumbdown: Nigdy go nie lubiłem. Groesjan nie błyszczał w 2009, kiedy zastąpił innego "asa", młodego Piqueta: http://www.formula1.com/results/driver/2009/838.html ale może chłopak ma potencjał i się rozjeździ, zobaczymy. Przy Raikkonenie czegoś tam się nauczy :wink4:

Ohayoo :hi: No ja też do pracy, a za niecałe 17 godzin będę w domu

Nawet jeśli to będziesz miał czas na "naładowanie baterii" oraz skończenie zaczętej książki :wink4: No to fakt. Choć to niestety niezamierzona zmiana planów

Nie no, bez jaj Ostatnio trwało to około 3-4 tygodni :gwizdanie:

:hi: :good: ja również :decayed: :wink4: He he, a ja od soboty będę BEZ pracy :D Ciekawe, jak długo tym razem... :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie:

Jestem wszędzie: forum, irc, gg, mail, fb - do wyboru do koloru

No to lipton, bo Iza pracuje do 14 A niedziela?

Ohayoo :hi: Seba, godziny popołudniowe mogą być? Vera jest w sobotę do 20

Nie no, ja bym raczej chciał być na spocie

Siłka-spot? :naughty:

Raczej tak, a ewentualnie może być niedziela?

Seba, po ile ćwiczeń robisz na każdą partię?

i kolegow znowu szukasz Kolegów, którzy wiedzą, po co jeździłem do GD, nie muszę szukać :cool1: