Ja z Tune-Up jestem średnio zadowolony. Może trafiłem na słabszy dzień Roberta, a może tak to wygląda zawsze. Z racji quattro brak hamowni, soft testowany na Trakcie Św. Wojciecha. Operacja mniej więcej wyglądała tak: logi statyczne, logi dynamiczne na ulicy, powrót, wrzucenie softu, logi dynamiczne na ulicy, lekkie podciągnięcie programu, ponowny przejazd, koniec, 1100 pln, bye bye. Całość trwała 30 minut.