No, jestem po kilku pierwszych godzinach grania w GT5 Jest wypas Jedyne co mnie hmm zdziwiło, to fakt że wszedłem w zadania sezonowe, odpaliłem wyścigi Hondą Civic, wygrałem jeden i awansowałem z 4 na 10 lvl, kasy też wpadło ponad 300k. Chyba trochę za wysokie te nagrody, rozumiem jakby to był wyścig supersamochodów ale jak na takie popierdółki to za dużo. Przez to zamiast mozolnie zdobywać lvl, kredyty i cieszyć się z każdego kolejnego auta na które tyrało się w pocie czoła przez wiele wyścigów, to teraz lecę hurtem, jestem bogaty i szastam kasą Czuję się jak cziter