Maciek80

I dziwnym trafem wszyscy zapowiedzieli swoją obecność, nawet Ci, których nie było już całe wieki... Hmm to jednak wolę kropka

W związku z tym , że muszę co chwilę odpisywać na dziwne PW zdziwionych ludzi, chciałem oficjalnie wyjaśnić, że temat założony wczoraj przeze mnie, był zwykłą PROWOKACJĄ i ŻARTEM - chciałem zresztą o tym napisać w tamtym wątku ale został usunięty. Żartem może i nie najwyższych lotów ale zabawnym. Wydawało mi się, że to oczywiste i że każdy się domyśli, że nikt na poważnie nie wyskoczy z takim problemem na forum. Niestety myliłem się, znalazły się osoby, które szczerze uwierzyły w to co napisałem oraz takie, które poczuły się tym urażone, chociaż nie wiem w jaki sposób mogłem swoim postem kogoś urazić? Może chodziło o słownictwo? Cóż, na co dzień słyszy się dużo gorsze. Mniejsza z tym. W każdym razie postanowiłem założyć ten wątek żeby wyjaśnić tą sprawę. Co do kropka to należał mi się, złamałem regulamin za co przepraszam. Nie myślałem, że zrobi się taka afera. Proszę moderatorów o usunięcie tego tematu za jakiś czas. Jeśli to możliwe niech powisi do wieczora np.

Szczęście w nieszczęściu że nie ukradli.

O w mordę, kropka mi dali. Sztywniaki :>

Spot? Mi to wygląda na gruby zlot

To może 1.6 w LPG ? :>

Obstawiam 3.0 TDI :>

Patrząć na foty to powiem, że nic dziwnego że pierwsze miejsce jak tam tylko dwa auta były - Twoje i Golf III A na poważnie to fajna furka, babska ale fajna :>

Będzie wypas Teraz jeszcze swap. 2.7BiT w B6 już się robi więc Ty powinieneś iść o krok dalej i swapować V10 TDI :>

Pomorze pewnie jutro na spocie ustali co i jak i napiszemy na forum co wymyśliliśmy :> Kur@#$, założyłwm wątek na temat podcierania d*py i go przenieśli do kosza. Admini tutaj nie mają poczucia humoru i nie znają się na prowokacjach

Ale za to udało mi się nagrać Cristoforo i jego Hondę jak się lansował z kuzynem z juesej pod Auchan :> No, nie udało się gumy spalić ale przynajmniej opony całe

trzeba było pojechać za gościem, dopłaciłbyś z 5k PLNów i może by się zamienił Niestety jechałem firmowym Transitem, więc nie wiem czy koleś by się skusił :>

To ja namierzyłem wtedy to auto M Mogłeś cyknąć fote. Ja pamiętam że specjalnie zaparkowałem w pobliżu i strzeliłem parę zdjęć Niestety mijaliśmy się na drodze, więc nie było jak foty pstryknąć a szkoda bo widok nieziemski

To akurat nic wielkiego. Tata NANO, jak sama nazwa wskazuje, wykonany jest w nanotechnologii. Czyli całe auto zbudowane jest z mikroskopijnych robocików. Wystarczy, że te robociki pozamieniają się miejscami i już mamy allroada. Wystarczy je odpowiednio przeprogramować. Nanotechnologia to przyszłość i wielkie brawa dla Taty (i Mamy ) za opracowanie jej w stopniu pozwalającym na masową produkcję i użycie.

O ile dobrze pamiętam, ktoś wrzucił tu kiedyś fotkę wynalazku marki KIA na gdańskich blachach z lampami diodowymi od nowej A4/A5. Otóż w sobotę widziałem to auto na żywo, właściciel zrobił kolejne mody i teraz do lamp dołączył duży grill W sumie to cały przód jest teraz z Audi, ciekawa hybryda Tym bardziej, że przód jest wyraźnie szerszy od reszty nadwozia

A mi się zderzak podoba, w końcu coś nowego a nie ciągle te oklepane wzory :>

Ambro, bujałeś się dziś po 14-tej koło dworca PKS? Bo widziałem Audi podobne do Twojego.

Gadałem wczoraj z jednym gościem, który twierdzi że sam sobie zchipował auto. Podobno od kumpla zgrał mapę i wrzucił do siebie. Czy to możliwe? Jak mu powiedziałem, że dla mnie to druciarstwo i ja bym nie ryzykował w taki sposób to powiedział, że to bezpieczne bo znajomy od którego wziął ma ten sam silnik :> W każdym razie nie wiedziałem, że tak można

Coś dla poprawienia humoru - ja padłem i dalej leżę :polew: Ale do auta się nie nadaje - za duża siara

Spoko, już nie piszę :> Jak zaczynałem płodzić posta to jeszcze nikt nam nie wytykał, że się rozgadaliśmy za bardzo :> A żeby nie było offtopu to proszę: http://www.youtube.com/watch?v=QpgAuVquOQQ Mega baunsik, z pewnością przypadnie do gustu naszym forumowym specom :>

Akurat tak się składa, że Peja ma więcej hajsu od Tedego, podobno w którymś tam roku Rychu był najlepiej zarabiającym polskim artystą. Takie info przeczytałem kiedyś na onecie :> Ale mniejsza z tym. Co do beefów to zdarzają się cały czas - normalka. Był beef z Liroyem a potem była zgoda. A co do tego kto wygrał - cóz, ile osób tyle opinii. Ja nie uważam, żeby Tede przegrał. Bardziej mi jego odpowiedzi pasowały. Z dzieciaków się naśmiewa mówisz? Dokładnie to chodzi o bandę dzieci lat hmm 10-12 na oko, ubranych w kominiarki i udających groźnych gangsta w jednym z teledysków Peji. To komicznie wygląda i wzbudza śmiech. Mój także, więc Tedzik naśmiewając się z tej sceny wybitnie trafił w mój gust. Jeśli Tede to taki tchórz a Peja taki kozak, cóż... Nie chce mi się szukać ale było pewne sławne foto na necie i w prasie branżowej... Jak Rychu Peja stoi sobie malutki a nad nim Wall-e mordę drze. Ale nie wnikam, jak chcą się lać po mordach niech się leją. Nie wiem co to ma do rzeczy bo to nie konkurs na to, kto jest większym gangsta. To dyskusja na temat czy Tede jest godny tego, by uważać go za jedną z ważniejszych postaci polskiej sceny. Ja uważam że tak. Jeśli chodzi o mój gust to ja wychowałem się na ameryce. Przez wiele lat mojej przygody z hh nie słuchałem polskiego rapu, bo uważałem że to gówno i nędzna podróba prawdziwego, czarnego brzmienia. Do dziś zresztą uważam, że polskiemu daleko do USA, ale z drugiej strony nie mam już aż tak hardkorowych poglądów jak kiedyś, gdy sraczki dostawałem jak usłyszałem gdzieś polskie kawałki. Prawdę mówiąc to od kilku lat nie jestem nawet na czasie z rapem bo nie mam czasu na takie hobby :> Ale w niczym to w tej dyskusji nie przeszkadza, bo to dyskusja o początkach polskiej sceny a początki znam. Tede idealnie trafia w mój gust a obok niego KASTA z DonGuralesko na czele. Lubię też Borixona i jego Hardkorową Komercję. Swego czasu świetnie się bawiłem przy jego kawałkach. Lubię też wielu innych a w szczególności bauns i bling-bling czyli Twoja komercję. Smutów nie znoszę, kawałków o jebaniu policji także. Ja nic do policji nie mam, oczywiście wk***ją mnie fotoradary i kontrole drogowe ale spoko, przeżyję. Ciężkie życie w tekstach też do mnie nie trafia, bo j**anym nierobem nie jestem i mam co do garnka włożyć i gdzie spać. I sam na to pracowałem i nadal pracuję. Więc pusty śmiech mnie ogarnia jak słyszę kolejny kawałek o tym jak jest ciężko, że trzeba kraść żeby żyć itp... Nosz ku***a!!! Weź się jeden z drugim do roboty, przestań ćpać i zacznij zarabiać/uczyć się. Ale jak się za dużo klipów naoglądało i chce się od razu do Bentleya wsiąść i dupczyć modelki/gwiazdy to nic dziwnego że się nie chce do normalnej roboty za normalną kasę iść. Dlatego sram na reprezentowanie biedy i inne wożonka z kolesiami i rządzenie na dzielni. 99% tych tekstów to zwykłe brednie. Prawdę mówiąc rap to najbardziej fałszywa i zakłamana muza ze wszystkich. Dlaczego? Bo tu na porządku dziennym jest chwalenie się w klipach nie swoimi furami, cudzymi domami i zbieraniną statystów, którzy udają ziomków z dzielni. Mezo i Aston Martin na klipie? Proszę bardzo. Klip o najszybszych furach w mieście? Proszę bardzo. Super d*py udające harem rapera? Proszę bardzo :> Motywacja, przekaz... chłopie, jaka motywacja? Jaki przekaz? Ci goście w większości to ojcowie i mężowie. Oni nagrają klip w kominiarkach/na tle Porsche/ willi z basenem a potem zapierdzielają do domu, 2 piwka i spać bo rano trzeba do roboty wstać. I tu kolejny plus Tedzika - oczywiście chłop także ściemnia w klipach, szczególnie z ilością panienek przesadza :> Ale przynajmniej lansuje się swoją furą, swoimi kumplami i swoją marką odzieżową. Nie musi wypożyczać Jaguara czy Ferrari. Nie musi nosić ciuchów od sponsorów w taki sposób, żeby marka była widoczna na klipie. On nic nie musi. On chce. W szczególności chce zarobić :> I co z tego? Każdy chce. Tyle że Tedego ludzie kupują. Peję też kupują. A inni? Cóż raz lepiej raz gorzej. Tede to jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek w polskim hip hopie. Zapytaj przypadkowych przechodniów o Tedeusza - większość będzie wiedziała o kim mowa. Zapytaj o Peję - podobnie. A zapytaj o Paktofonikę, Ziperę albo Eldo... I co? I cisza... A medialność/rozpoznawalność nie bierze się z niczego - na to się ciężko pracuje i udaje się to tylko najlepszym. Zupełnie nie rozumiem co wy macie do tego gościa i nie wiem na jakiej podstawie twierdzicie, że nie zasługuje na miano pioniera i legendy. Ale dobra, kończę bo chyba zaczynam odbiegać od tematu :> EDIT: Spoko, jak to pisałem to 5 postów nowych się pojawiło w tym czasie. Rzeczywiście nie ma tu co pisać bo to temat o muzyce w autach.

Ten link nie działa ale mniejsza z tym. Linki do różnych stronek to ja też mogę Ci powysyłać i na każdej będzie co innego. Do książki o polskim hh, gdzie jak byk piszą, że min TrzyHa/Warszafski Deszcz (z Tedzikiem w składzie) są jednymi z prekursorów tej muzyki w Polsce, też mogę wysłać. Tede to gość z którym do dziś mało kto może się równać na wolnym. I samo to wystarczy by nazwać go jednym z najlepszych raperów jakich spłodziła polska ziemia. Ciekawy jestem czy Ty masz jakieś dokonania w tej dziedzinie skoro twierdzisz, że Tede to pajac a jego rap to zero. Nagraj chociaż połowę tego co on, zarób na tym chociaż 10% tego co on. I bądź rozpoznawalny chociaż w swoim mieście.

:polew: Gościu ale masz dopiero 18 lat :> Czyli wychodzi na to że ja zaczynałem swoją przygodę z HH jak Ciebie jeszcze na świecie nie było :> I powiem tak - kto jak kto ale akurat Tede ma ogromny wkład w polską scenę. Pierwsze jego kawałki są już kultowe, jeśli nie legendarne. Mało jest w Polsce gości, którzy mogą się pochwalić takimi dokonaniami. A to, że wg Ciebie jest komercyjny? Zacznijmy od tego, że każda płyta za którą ktoś kiedyś zapłacił staje się komercyjna. Czyli te Twoje super-hiper hardcorowe undergroundowe ekipy też są komercyjne, jeśli sprzedają swoje płyty i czerpią z tego korzyści materialne. Ale spoko, ja wiem, że słowo "komercja", "komerha" i inne jego odmiany są modne wśród małolatów, mimo że nie do końca rozumieją jego znaczenie Wracając do Tedego - taka już kolej rzeczy, większość raperów którzy coś osiągnęli, prędzej czy później przestaje nagrywać smuty o szarych ulicach, bandyckich dzielnicach i ciężkim życiu i zaczyna się bawić tą muzą, tworząc baunsowe kawałki i inne bling-blingi. Ale to przywilej tylko najlepszych, jak Tede. Zresztą popatrz na stany - tam każdy znaczący mc już od dawna nie nagrywa smutów o ciężkim życiu. A nawet jeśli się coś takiego pojawi, to jest to tylko wyjątek potwierdzający regułę. Tam wśród najlepszych rządzi bauns i bling bling. A to że w naszym pięknym kraju takie coś jest uważane za syf i obciach? Ano to dlatego, że mało komu udaje się wybić i zarobić, dlatego te nieudaczne świnie wolą toczyć jad i mieszać z błotem wszystkich którym się udało. Taka już natura rodaków :> Czego by Tede nie nagrał to zawsze będzie c**jnia i gówno. A tak naprawdę to każdy mu zazdrości bo nie wierzę, żeby jakiś z tych pseudomc's bez flow i skilla, niechciałby być tak rozpoznawalny jak Tedzik i jeździć wypasioną furą, mieć własne show w TV i zgarniać za to niezłą kasę. Każdy by chciał ale udaje się to tylko nielicznym. Dlatego reszta przeciętniaków sączy jad, bo tylko to potrafią. Ale jakby dostali propozycje supportu Jacusia na jakimś koncercie to by się obsrali ze szczęścia :> Więc proszę Cię, nie pisz mi tutaj że Tede to komercyjne gówno, bo ten gość to legenda polskiego hh i utrzymuje się na szczycię od kilkunastu lat. A zobaczymy gdzie za parę lat będą te Twoje mega ekipy, czy ktoś będzie o nich jeszcze pamiętał :>[br]Dopisany: 19 Sierpień 2010, 12:04_________________________________________________Aha i jeszcze napiszę, że oczywiście - to, że masz 18 lat nie świadczy o tym, że się nie znasz na hh. O tym świadczą Twoje posty :> Paktofonika, Molesta Ewenement to są dobre ekipy. Hemp Gru? Kwestia gustu - jak dla mnie bardziej pod publiczkę niż Tede. A teraz pytanie - gdzie oni teraz są? Paktofonika się rozpadła a jej członkowie nigdy już nie powtórzyli jej sukcesu, staczając się w otchłań przeciętności... Gdzie Molesta Ewenement? Rozmieniają swoją markę na drobne jak dla mnie... Hemp Gru po mega hypie na początku, klipach puszczanych na każdym kanale TV i kawałkach w każdej stacji radiowej, gdzie teraz są? 52 Dębiec? Mieli swoje 5 minut a teraz są tylko jednymi z wielu. A Tede? Non stop na szczycie :>

No napisałem, że zwracam honor

Nie pokazujemy nr rejestracyjnych!!!!! I to zielony jeszcze takie coś robi!!!! :> EDIT: zwracam honor, ostatnia cyfra zakryta