-
Postów
1496 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez marekg
-
Przy temperaturach z ostatnich dni czyli około 0 stopni nie powinno już być specjalnych problemów. No może jak ktoś da na HI to drgnie.
-
wystarczy zrobic off. off to off. Ja to idę na taki oto kompromis, mianowicie ustawiam temp. na 18 stopni, w trybie manualnym zamykam wszystkie klapy a siłę nawiewu ustawiam na minimum. Dzieki temu silnik dość szybko się rozgrzewa, w samochodzie nie jest zimno jak w psiarni a ta mimimalna ilośc ciepłego powietrza dodatkowo ogranicza parowanie szyb, które bardzo daje się we znaki przy Off na klimatroniku co to znaczy manualnie zamykac klapy? po miescie zawsze jezdze z nawiewem ustawionym na minimum. do nagrzania silnika ustawiam temp na LOW. i min nadmuch na szybe. da sie przezyc. a po 7-10 minutach mam cieplutki silniczek. napisalem ze w trybie manualnym zamykam bo w automatycznym nie mozna przeciez. w automacie klimatronik sam sobie klapkami steruje a jakakolwiek próba wtrącenia mu się kończy się przejściem w manual. czyż nie tak czy znowu czegoś nie wiem
-
Ja to idę na taki oto kompromis, mianowicie ustawiam temp. na 18 stopni, w trybie manualnym zamykam wszystkie klapy a siłę nawiewu ustawiam na minimum. Dzieki temu silnik dość szybko się rozgrzewa, w samochodzie nie jest zimno jak w psiarni a ta mimimalna ilośc ciepłego powietrza dodatkowo ogranicza parowanie szyb, które bardzo daje się we znaki przy Off na klimatroniku
-
no i poszło w górę. Jeszcze wczoraj 3,13 a dziś już 3,31 Statoil Żory, zarówno ON jak i Pb95
-
podobna tylko nieco bardziej...rzeczowa
-
burzysz mi światopogląd
-
Musashi, coś tu się u ciebie dalej nie zgadza. Wcześniej to co napisałeś ewidentnie sugerowało i to nie tylko mnie, że świece żarowe grzeją dalej po uruchomieniu silnika co jest nieprawdą. Teraz chciałeś wyprostować wcześniejszą wypowiedź i wyszło całkiem zamieszanie. Jeśli to rzeczywiście 10 stopni (a nie 5) jest tą wratością progową to ECU powyżej tej temp nie załącza świec a poniżej może załączać je na czas potrzebny do ogrzania powietrza. Coś to zdanie zakręciłeś ale jakby był przecinek w odpowiednim miejscu to od razu lepiej by brzmiało
-
swiece pracuja do osiagniecia temperatury +10C przez plyn chlodzacy Jezu kochany, przecież za podgrzewanie płynu chłodzącego są odpowiedzialne zupełnie inne świeczki niż te żarowe do grzania powietrza przed rozruchem !!!
-
Ja bym zachował spokój i wstrzymał się z wymienianiem czegokolwiek. Biorąc pod uwagę ilość postów o podobnej tematyce w ostanich dniach skłaniałbym sie ku wnioskowi, że tak ma być. Szkoda pakować kasę w części jeśli to nic nie pomoże bo taki urok tych silników. Jak długo masz ten samochód jeśli wolno spytać? miałeś okazję jeździć przy znacznie wyższych temperaturach na zewnątrz? walnięty czujnik zazwyczaj miewa niczym nieuzasadnione wędrówki po skali, natomiast uszkodzony termostat to u mnie nawet w lecie nie potrafił dogrzać. Srodek lata a na cyferblacie max 80. Także osobiście zalecałbym spokój... Na vagu trzabyło popatrzeć na odczyty z obu czujników, porównać je na zimno i na ciepło, coś by wyszło jeśli faktycznie byłoby uszkodzenie.
-
Ja coprawda mam AVB ale objawy podobne tzn spadki temp moze nie są takie duże ale jednak spada gdzieś do 80 może 85 przy łagoddniejszej jeździe czy stojąc w korku. Ogromne znaczenie ma ustawienie temperatury i siły nawiewu w kabinie. Termostat wymieniałem jesienią na ori więc nie spodziewam się tutaj kwiatków. Przy tak intensywnym chłodzeniu nawet sprawny termostat nie pomoże... silnik po prostu wydziela zbyt mało ciepła żeby utrzymać 90. Co z tego że zamknie duży obieg jak chłodzenie dalej jest zbyt duże a ilość wydzielanego ciepła niewystarczająca.
-
Nie rozumiem tylko kolegi uporu. Ja wiem, że każdy lubi postawić na swoim tylko, że jeśli więcej osób mówi mi że nie mam racji to się zastanawiam nad swoim stanowiskiem. cyt "nigdzie nie jest udowodnione że oleje z normą 505.01 mają jakiś zbawienny wpływ na PD" i oto nagle centuś stał się mądrzejszy od całej grupy VW. Chylę czoła A propos paliwka - w Polsce dobrego paliwka nie ma. PD jest smarowany nie tylko paliwem ale i olejem i stąd dodatki mające zwiększyć ich trwałość. Nawet przy zachodnich standardach jakości paliwa zaleca się tylko oleje zgodne z normami. Ale jak dla mnie to możesz nawet zalać olejem rzepakowym z biedronki tylko sie potem nie pokazuj w dziale technicznym. Jak idziesz do lekarza to też wiesz lepiej co ci trzeba? ech te mądrości ludowe i gusła... Więcej w tym temacie sie nie odzywam bo nie znoszę ludzi, którzy sami wiedzą wszystko najlepiej, kichać na to co mówi instrukcja czy producent - ja wiem lepiej! A potem latają z pretensjami, że coś im sie zepsuło, że szmelc im wcisnęli, że zostali oszukani... a wystarczyło postępować dokładnie z zaleceniami.
-
Oleje 505.01 mają dodatek azotku litu i dwusiarczeku molibdenu (co służy m.in. smarowaniu pompowtrysków). Z tego co wyczytałem niektóre "zwykłe" oleje motula też mają te dodatki w standardzie.
-
Wbrew temu co mówisz nie tylko te parametry które wskazujesz mają znaczenie. Zastanów się, dlaczego jeden olej np 5w40 będize spełniał 505.01 a drugi o takich samych parametrach lepkościowych i jakościowych nie spełni tej normy? ano właśnie to te dodatki, które tak lekceważysz mają ogromne znaczenie dla PD. Później będę miał więcej czasu to ci znajde dokładnie co to za dodatki bo widzę, że bez przedstawienia czarno na białym sie nie obejdzie
-
Ale oleje zgodne z 505.01 mają dodatki dzięki którym PD nie zuzywa się tak szybko. Skoro ty i twoi "mechanicy wiecie" lepiej to po kiego grzyba siedzisz na forum? PD są smarowane i paliwem i olejem więc wbrew tym bredniom, które wypisujesz norma 505.01 nie została wymyslona bez powodu. Może ci twoi pożal się Boże mechanicy nawet nie wiedzą czy masz auto na PD czy na pompie... bo tam faktycznie nie ma sensu 505.01. I żebyś wiedział, że robi się to co producent zaleca, dlaczego? a dlatego żeby się cieszyć z bezproblemowej i długiej eksplotacji. Jak szukałes swojej niuniu to się założę, że szukałeś takied dbanej i serwosowanej regularnie. A tak na marginesie, to jest istotna różnica w cenie oleju 505.01 a tego 505.00 ? bo nie zauważyłem na tyle dużej różnicy żeby warto było ryzykować.
-
Zasada działania silnika diesla się kłania... Chyba, że podejść do tematu z innej strony - padnięte świece w najgorszym przypadku unieruchomią pojazd (nie odpali) a jak wiadomo pojazd unieruchomiony nie spala paliwa... więc padnięte świece mają istotny wpływ na zuzycie paliwa
-
[All B6] Radio pasujące do A4 2002
marekg odpowiedział(a) na radek4359 temat w Nawigacja i car audio
Concert II -
Dywaniki - PETEX, SCHONEK czy oryginalne z ASO
marekg odpowiedział(a) na Weekendowy temat w Audi A4 B6/B7
U mnie są od nowości ori takie jak w tej chwili oferują ASO. Po 7 latach widać delikatne przetarcia na dywaniku kierowcy ale o żadnej dziurze nie ma mowy więc jeśli obecnie produkowane dywaniki są z tego samego materiału to facet z ASO opowiadał bzdury, że szybko się wycierają. Problem z tymi oryginalnymi jest inny...kilka dni użytkowania i nanoszenia śniegu do auta spowodował u mnie mały potop, wszystko mokre dopiero teraz wróciłem z garażu bo odkurzałem i przy okazji suszyłem to wszystko. dywanik kierowcy jest strasznie krótki i cały śnieg leżący na butkach podlatuje niestety pod krawędź dywanika. to samo przy nodze położonej na podnóżku po lewej stronie, wszystko leci elegancko pod dywanik. A tak się dziwiłem gdzie ta woda się podziewa bo w drugim samochodzie dywanik cały zatopiony a tutaj suchutko na dywaniku. Teraz wiem gdzie ta woda...wsiąka w wykładzinę -
[ALL] Ciekawy wywód o wyższości SDI nad TDI - warto przeczytać :D
marekg odpowiedział(a) na eneron temat w Na Każdy Temat
taka akcja, przygarnij kropka... -
[ALL] Ciekawy wywód o wyższości SDI nad TDI - warto przeczytać :D
marekg odpowiedział(a) na eneron temat w Na Każdy Temat
Może i tak ale pomyślcie jakiego pytona ma koleś co ma silnik SDI -
To zmień ten termostat. Przy dzisiejszych temperaturach w naszym rejonie nie miałem najmniejszego problemu dogrzać autko. Z utrzymaniem 90 też nie było najmniejszego problemu. Kup termostat w ASO przynajmniej zmniejszysz prawdopodobieństwo,że kupisz jakiś szmelc i nie rozwiążesz problemu.
-
W B6 tylko VAG. A sprawdzałeś jaki wplyw na temperaturę silnika ma ustawienie ogrzewania kabiny i jakich dystansach dotychczas zaobserwowałeś nieprawidłowości?
-
Syst S Special V 5W30 "Mobil Syst S Special V jest olejem silnikowym opracowanym w oparciu o technologię syntetyczną firmy Mobil" Synt S Special V 5W40 "Najwyższej jakości, syntetyczny olej silnikowy spełniający najsurowsze wymagania stawiane przez nowoczesne silniki benzynowe i wysokoprężne" Zacytowane z polskiej strony Mobila. Mimo tego i tak do końca nie jest jasne o co chodzi ponieważ jak doczytać głębiej to oba oleje są opisywane jako mieszanka olejów syntetycznych. I bądź tu mądry...
-
Jak autko świeżo po zakupie to od razu powymieniaj żarówki na nowe coby mieć spokój jakiś czas i nie wymieniać pojedynczo co chwila. Dobrze, że nikt nie napisał żebyś podpiął VAGa
-
Ja używam biedronkowego od kilku lat w dwóch samochodach i nigdy nie zamarzł, nawet na szybie specjalnie nie przymarza w trakcie jazdy. Ten biedronkowy płyn produkoway jest przez firmę Organika, która cieszy się dobra opinią i napewno nie jest to garażowa firemka wujka Henia. Płyn ten nie cuchnie, jest stosunkowo tani ja polecam z własnego doświadczenia. Jak kupiłem pierwszy samochód to lałem orlenowski wtedy 22 złote za 5 litrów. Po jakimś czasie przytkało mi dysze spyskiwacza. Jako, że autko było na gwaracji to pojechałem do serwisu. Jak odbierałem auto to mi powiedzieli że musieli czyścić cały układ z jakiegoś szlamu i zalecili nie używac najtańszych płynów do spryskiwacza...
-
Skutki jakie może spowodować nieodpowiedzialne wychowanie psa i odsetek "świadomych" hodowców moim zdaniem skłania ku zadaniu pytania czy aby zwierzęta ras uznawanych za niebezpieczne powinny być aby dostępne dla przeciętnego obywatela? Można oczywiście stwierdzić, że każdy kupuje pieska na swoją odpowiedzialność i poniesie konsekwencje jeśli coś się złego stanie pytanie tylko czy akurat w tym przypadku nie powinno się chronić ludzi przed ich własną głupotą i nieodpowiedzialnością? Co inengo jak piesek ogryzie jajca swojemu panu , co innego jak odgryzie głowe dziecku na ulicy... (celowo wyolbrzymiam). Jakoś nikt nie ma wątpliwości, że hodowanie w mieszkaniu czy na podwórku tygrysa nie jest specjalnie bezpieczne. A czym różni się taki piesek od tygryska? Do pewnego stopnia i jeden i drugi dadzą się wychować ale co z tego. Iluż to treserów i to fachowców zostało skonsumowanych przez zwierzątko, którym opiekowali się od kocięta.