Ja bym wyjął pompkę sprzęgłową, rozebrał i zobaczył czy coś z nią nie tak.Po pierwsze to nie kosztuje, a jak będzie dobra to jedno wyeliminujesz. Co do uszczelniaczy w pompce to szczerze powiem, że nie wiem. Nawet nie pytałem o zestaw naprawczy. Jak w środku będą grudki szlamu i gumki ok to wyczyścić i złożyć. Ja wymieniałem (tele że w mercedesie) całą pompkę, ale tylko dlatego że koszt był niewielki i mieli ją na miejscu. Odpowietrza się identycznie jak hamulce tyle że przy użyciu pedału sprzęgła. Popuszczasz sróbkę (jest przy wysprzęgliku) w momencie jak ktoś trzyma wciśnięty pedał sprzęgła. Jak pedał zejdzie do podłogi to śróbkę zakręcasz. Trzeba tylko założyć jakiś wężyk (najlepiej przeźroczysty) na tą śróbkę żeby komory silnika hydrolem nie zachlapać. Jak pompka będzie ok to wyjąłbym wysprzęglik i też go obadał. Przy okazji możnaby wyczyścić zbiorniczek na płyn.
Co do haczenia do nie wim co masz na myśli pisząc, że jedzie jak każy. Ja pytam czy przy długiej jeździe w korkach (czyt. częste ruszanie), często w ciepłe dni, jadąc w kilka osób nie trzęsie autem przy ruszaniu- jeśli nie to ok. Jeszcze trzeba by sprawdzić poziom i jakość oleju w skrzyni- sprawdzałeś?
A teścik robiłeś jak ci pisałem?