Skocz do zawartości

mariuszsal

Pasjonat
  • Postów

    207
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mariuszsal

  1. Witam, wczoraj miałem okazję jechać Polówką żony i zauważyłem bardzo dziwne i bezsensowne działanie hamulców. Otóż dojeżdżając do świateł lekko nacisnąłem na pedał hamulca a autko zahamowało tak aż mało zębów o kierownicę nie wybiłem Co może być przyczyną braku stopniowanego hamowania tylko od początku z bardzo dużą siłą ?
  2. Nie wszyscy - pisałem już, że u mnie również po wywaleniu wałków zmieniła się praca silnika. Oczywiście wkręca się lepiej i chodzi jakby trochę ciszej ale pojawił się jak dla mnie bardzo denerwujący rezonans "drgania" w pewnym zakresie obrotów silnika. Jego praca stała się twardsza niż w przed wymianą. Zauważyłem to już w dniu odbioru auta po kastracji. Wymieniłem poduszki silnika, skrzyni, dwumas i plecionkę i nadal drgania są. Przebieg to 260 tyś i jakieś 20 tyś od wywalenia wałków. Szczerze mówiąc teraz dwa razy bym się zastanowił przed tą kastracją. Cały zabieg robiłem w Gdańsku w AZ, więc chyba nic nie spartolili. Silnik BPW.
  3. mariuszsal

    BAU i castrol longlife

    Dodając - a znajdź Pan teraz auto które nie jeździło na LL i jego odmianach (mówię o tych z ostatnich 5-6 lat). Chyba już wszyscy producenci dostosowali się do "potrzeb rynku". Mój były szef wybierał auta do floty kierując się między innymi długimi okresami międzyprzeglądowymi. I jak w jednym modelu było co 15 tyś a w drugim co 30 tyś i więcej; to wybór zawsze padał na te drugie, bo w przeciętnym okresie leasingowania jego kalkulator liczył że zapłaci 4 x 2000 zł zamiast 8 x 1700 zł.
  4. U Danelczyka jest to niemożliwe Klient nie może wchodzić na serwis a dodatkowo zakleili szyby folią nieprzezroczystą Hugo ja też znam takich i sam się do nich zaliczam - u Danelczyka tylko na gwarancji a później u Sawy na Choinach i w AZ w Gdańsku. Natomiast co do ceny 1000 zł za rozrząd w ASO - myślę, że skusiłbym się, nie jest to zabieg mega trudny dla średniokumatego domowego mechanika a mając odpowiednie narzędzia oraz dostęp do ELSY te ich chłopaczki dają sobie z tym radę. Przyczyna zerwania paska jest stosunkowo łatwa w diagnozie dla rzeczoznawcy, więc z takim papierem łatwiej jest dochodzić swoich praw od gwaranta jakim jest ASO. A w przypadku trudności zawsze można wspomagać się nagłośnieniem sprawy w mediach, forach.... (kto się zainteresuje tematem "zerwało mi pasek rozrządu po wymianie w garażu u Pana Tadka" ?).
  5. A ja bym szukał problemu w garażu. Nie wiem jaki masz - ale mój jest w podpiwniczeniu domu niedokładnie zaizolowanego. Ubiegłej zimy trzymając auto w garażu zauważyłem większe zawilgocenie niż zostawiając je pod chmurką (mróz doskonale osuszał). Tej zimy zamontowałem wymuszony obieg wentylacji w garażu i rozwiązałem problem z zaparowanym autem. A zamiast farelki polecam wynająć osuszacz powietrza. Zamykasz w bagażniku i po 3-4 godzinach masz sucho jak w lecie.
  6. Czyli jak w Skodzie Twojej teściowej nie wymienili filtra to powinniśmy to przyjąć jako regułę? To co powiesz na to że za każdym razem jak byłem w ASO u Danelczyka (serwis gwarancyjny) to wymieniali mi filtry te które miały być do wymiany ? . A autor wątku pytał czy 1000 zł za kompletny rozrząd z wymianą w ASO to dużo czy mało.
  7. Co ma książka do historii serwisowej ? Wybacz ale rozrząd w ASO jest chyba jedną z bardziej opanowanych operacji mechanicznych. Przy serwisach do przebiegu 150 tyś to właśnie oni go po raz pierwszy wymieniają. Przypuszczam, że i ty również jeździsz samochodem w którym ASO go zmieniało. Druga sprawa co rozumiesz przez dobrego mechanika ? Tzw śrubokręt zza rogu co zrobi to samo za połowę w/w kwoty ? Na narzędziach z OBI oraz z piratem VCDSa czy innego VAG-COM'a ?? Prawda jest taka, że dobry mechanik z reguły jest cenowo zbliżony do usług ASO.
  8. Brzęczenie czy drżenie ? Kiedyś w innym wątku trwały poszukiwania tego dźwięku http://a4-klub.pl/vb/showthread.php?70769-ALL-B7-Metaliczny-brz%EAcz%B1cy-d%BCwi%EAk-ze-%B6rodkowej-kosoli-przy-2200-2500-obr-min U mnie problem tkwił w RNS-E, drżał jakiś element w wyświetlaczu. Drżenie też zmniejszyło się trochę po wymianie dwumasa ale po wywaleniu wałków pompy oleju - powróciło :/. Teraz zafilcowałem wyświetlacz od strony radia i jest cisza. Komuś innemu drżał panel klimatronika (uciskaj, sprawdzaj - może będziesz miał to samo)
  9. W tej cenie to ja bym się nie zastanawiał. Nie wiem czy dużo taniej będzie w innych serwisach. Poza tym bezpieczniej egzekwować swoje prawa jak coś będzie nie tak w ASO niż od Pana Henia bez faktury. PS byłem dzisiaj u nich i widziałem że mają fajne promocje na wiele usług i części.
  10. Może ta osoba była poszkodowana w tym wypadku. Leczenie dłuższe niż 7 dni w innym świetle stawia sprawcę. Może autor wątku jako linię obrony i usprawiedliwienia szuka w tym, że pasażer nie był zapięty w pasy... Jedno pytanie czy przed tym skrętem był zakaz wyprzedzania/linia ciągła/ lub znak skrzyżowanie
  11. Zresztą to że wrzucają do KIA na pierwszy montaż nie uznałbym za +,kto jeździł kią ceed wie jakie są tam hamulce fabryczne.
  12. Dziękuję serdecznie za szybką odpowiedź. Temat do zamknięcia lecz nie wiem jak to zrobić
  13. Witam serdecznie Dzisiaj zaglądając pod autko zauważyłem, że ta guma na amortyzatorze się rozleciała, zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Nie wiem ile z tym jeździłem ale napewno za 2 miesiące. Czy to coś się wymienia czy należy wymienić cały amortyzator ? I jakie są przybliżone tego koszty? Żadne niepokojące dźwięki się nie pojawiły. Zdjęcie tej gumy ftp://msal.homeftp.net/IMG_20120213_220509.jpg
  14. Ten że zdjęcia to nie egr z BPW. Jak jest zasyfiony to u mnie objawia się twardą praca na biegu jalowym i niczym innym. Dudnienie z filtra to albo hydraulika albo wałek albo broki zaslepiajace. Zresztą było o tym tysiąc razy. Uzyj szukajki. Wysłane z mojego Transformer TF101G za pomocą Tapatalk
  15. Ja się tam nigdy nie mogłem dodzwonić pod ten numer 503...., na smsy też nikt nie odpowiada - spróbuj pod 661601595 (ten jeszcze w październiku działał) to chyba numer "znajomego" czy wspólnika - cholera wie jaki tam jest udział własnościowy Ja pod tym numerem się dogadałem i załatwiłem, choć nigdy człowieka nie zobaczyłem na oczy - takie call center serwisu AZ. Chłopaki się chyba rozjechali bo poleciłem ich znajomemu i przez 2 miesiące nie udało mu się dodzwonić i cokolwiek ustalić - także miał jechać z daleka i odpuścił. Ty masz na miejscu, więc może podskoczysz i coś więcej ustalisz. Aha na ten 503... jest większa szansa ze się dodzwonisz późnym wieczorem bo właściciel śpi do 13
  16. Potwierdzam tą informację bo w moim BPW przy 135 tyś w 2008 roku była wymieniana głowica. Na zasadach tzw "dobrej woli producenta" czyli za free. A u kolegi na filmiku nie leci żaden dym tylko zwykła para wodna. Co do smrodu to chyba wszystkie auta z dpfem mają taką charakterystyczną woń. Druga sprawa to że twoje autko jest lub chwilę temu było w trakcie wypalania filtra, wiec ma prawo śmierdzieć nie przepalonym ON.
  17. mariuszsal

    [B8 CAG] Trzeszczenie

    Jak trzeszczy na nierównościach poprzecznych w mroźne dni to obstawiam gumy stabilizatora - nic się od tego nie stanie i w niczym nie przeszkadza, tylko denerwuje (sam to przerabiałem ). Na próbę wskocz w kanał i poproś kogoś o uginanie samochodu z przodu, będziesz słyszał. Albo psiknij je jakimś smarem (nie WD) w sprayu - pomaga. Wysłane z mojego Transformer TF101G za pomocą Tapatalk
  18. Nie chcę martwić autora ale u mnie po identycznych objawach które tu opisywałem zakończyło się wymianą po kolei: poduszek silnika, poduszki/łapy skrzyni biegów (nie pomogło) aż wreszczie wymianę kompletu koła dwumasowego ze sprzęgłem, po tych zabiegach w aucie nastała cisza i ziknął problem rwania na ciepłym oraz ucichły wszelkie inne dźwięki związane z drganiami. Przebieg jaki wytrzymał dwumas to ok 220 tyś. Wysłane z mojego Transformer TF101G za pomocą Tapatalk
  19. mariuszsal

    [ALL B6] Test "Łosia"

    Tu masz rację. Zimówki nieco lepiej zachowają się na tej nieoptymalnej (zaśnieżonej) nawierzchni ale zerkając za okno od kilku ładnych tygodni ze świecą takiej szukać Kiedyś czytałem analizę wypadków zimą na trudnej nawierzchni i jasno z niej wynikało, że kierowcy zakładając zimowe gumy powodowali więcej zagrożeń na drodze w porównaniu z tymi co cały rok użytkowali letnie lub wielosezonowe. Po części było to związane ze świadomością, że mieli super zimowe oponki więc cisnęli. Ci co jeździli na letnich z racji swojej świadomości o tym, że ich opony nie zachowają się tak jak powinny jeździli wolniej. Pomijam fakt, że większość tych na letnich nie była w stanie wyjechać z parkingu Ja również należę do tych zmieniających ale zaraz po wyjechaniu z serwisu zauważam "ułomność" zimowych opon - nawet podczas ruszania ze świateł, nie wspominając o hamowaniu.
  20. mariuszsal

    [ALL B6] Test "Łosia"

    W niskiej temperaturze? :gwizdanie: a kiedy zaczyna się niska temperatura ? czy w okolicach 0 czy -5.Tu jest zbyt wiele czynników do wzięcia pod uwagę, ponieważ oprócz rozmiaru opony zmieniło się zbyt wiele. No to błysnąłeś Skoro chcesz się łapać za słówka, to o jaki rodzaj suchej nawierzchni Ci chodziło? Samych asfaltów jest bodajże kilkanaście rodzajów A tak na serio, to mieszanki do produkcji opon letnich w niskich temperaturach tracą swe właściwości i opona w konsekwencji nie trzyma tak, jak powinna. Dla różnych opon, różnych producentów ten próg może być różny, gdyż precyzyjnie nie da się określić kiedy opona jeszcze "trzyma" parametry, a kiedy już nie. Dlatego przyjęło się, że zmieniamy opony na zimowe, kiedy średnia amplitud dobowych spadnie poniżej 7st.C. Załóżmy, że przy temperaturze 0st. założysz najpierw opony letnie, a potem zimowe, oczywiście w tym samym rozmiarze; Zrób taki test, a przekonasz się, który rodzaj mieszanki lepiej się sprawdza Powielasz tylko slogany reklamowe firm oponiarskich. Opona zimowa spełnia swoje zadanie tylko na śniegu i błocie posniegowym. Na drodze suchej oraz mokrej nawet w zimowe dni opona letnia sprawdzi się lepiej. A opowieści o mieszankach i sredniodobowych temperaturach można włożyć między bajki. Wysłane z mojego Transformer TF101G za pomocą Tapatalk
  21. To może dodam co piszą producenci olejów: Piotr Pyrka - Motul Deutschland Olej zużywa się wraz z paliwem Ponieważ produkty spalania paliw muszą być zneutralizowane przez olej silnikowy, optymalny czas jego pracy nie jest bezpośrednio proporcjonalny do przebiegu pojazdu od poprzedniej wymiany, lecz raczej od ilości zużytego w tym czasie paliwa. Jeżeli samochód jest eksploatowany intensywnie i zużywa paliwa więcej niż jest to średnio przyjęte dla danego modelu samochodu, zaleca się bez względu na markę używanego oleju skrócenie przebiegu do kolejnej jego wymiany nawet o połowę. Zalecania takie są często zapisane w instrukcjach eksploatacji samochodów. Jeszcze bardziej niekorzystne warunki pracy to jazda na krótkich odcinkach, czyli z niedogrzanym silnikiem. Badania wykazują, że właściwą temperaturę olej osiąga dopiero po około 45 minutach pracy. W tym czasie poza zwiększoną ilością produktów spalania dostają się do niego także produkty niecałkowitego spalania paliwa, jak i samo paliwo w czystej postaci. Nowoczesne samochody są coraz częściej wyposażone w układy mierzące i kalkulujące taki typ eksploatacji samochodu, które określają właściwe cykle wymiany. Tylko w kilku sytuacjach wymiana oleju musi być dokonana bez względu na inne okoliczności: gdy olej tworzy emulsję z wodą widoczną jako kremowy osad pod korkiem wlewu lub w przewodach odpowietrzania skrzyni korbowej; jeśli olej w silniku benzynowym ma silny zapach benzyny, świadczący o jego rozcieńczeniu paliwem; przy zauważalnym zżelowaniu oleju; w przypadku okresowego zapalania się kontrolki ciśnienia oleju. Poza powyższymi przypadkami bardzo trudno jest określić konieczność wymiany oleju. Jego barwa nie może jednoznacznie wskazywać na „przepracowanie”, gdyż np. w silnikach Diesla sadza zabarwia olej na czarno nawet po przebiegu kilkuset kilometrów. Producent samochodu określa także wymaganą jakość oleju stosowanego w silniku według międzynarodowej klasyfikacji jakościowej (np. ACEA) lub coraz częściej według własnej specyfikacji (np. VW 505.01 czy BMW LL-04). W takim przypadku trzeba zastosować się do wskazań producenta. Jednak dla najlepszego zabezpieczenia silnika warto wybrać z oferty rynkowej najlepszy, najbardziej zaawansowany technologicznie spośród akceptowanych produktów. Przestrzegałbym natomiast przed stosowaniem niesprawdzonych dodatków do olejów silnikowych. Żaden z międzynarodowych instytutów nie opublikował nigdy badań dotyczących ich wpływu na pracę silników w połączeniu z różnymi obecnymi na rynku olejami. Stosując takie dodatki, trzeba się liczyć z możliwością utraty gwarancji producenta samochodu i w 100% zaufać ich dostawcy. Gdyby zalety tego rodzaju preparatów były mierzalne i odczuwalne w pracy silnika, już dawno każdy z szanujących się producentów oleju silnikowego stosowałby je w swoich produktach. Poza tym dodatkami poprawiać można parametry tylko niezaawansowanych technologicznie produktów. Dodanie jakiegokolwiek specyfiku do oleju silnikowego z najwyższej półki zmieni jego parametry, lecz raczej w niewłaściwym kierunku. Filtr do oleju stosowanego w silniku dobiera się już na etapie konstruowania pojazdu. Rola warsztatu lub serwisu jest więc w tym zakresie bardzo ograniczona. Każdy dostępny na rynku filtr oleju przeznaczony do konkretnego silnika powinien spełniać wymagania jego konstruktora. Należy jedynie sprawdzać, czy dany filtr ma taką gwarancję.
  22. Ceny które podajesz wydają się małe jak na powagę naprawy. Myślę, że w tej kwestii powinieneś bardziej podpytać handlarzy-laweciarzy sprzedających złom jako bezwypakowe i zadbane. Jeśli twoje uszkodzenia są na tyle poważne, że wchodzi w grę wstawianie ćwiartek to przemyśl zezłomowanie wraku wraz ze sprzedażą jeszcze "żywych" elementów i kupno innego samochodu - dużo na tym nie powienieneś stracic a napewno zyskasz bezpieczeństwo swoje oraz innych użytkowników dróg. Wysłane z mojego Transformer TF101G za pomocą Tapatalk
  23. A co po tych zniżkach kolego? Od 4 lat bezkolizyjnie i co roku coraz większa składka za pakiet OC+AC+NW - bo co chwila jakaś podwyżka. Auto coraz tańsze, zniżki idą a przelew w kwotach tych samych lub wyższych Auto mam w leasingu (ostatni rok i wykup), więc zaszalałem z szybą z AC a nie z kieszeni.
  24. To coś kiepsko wyliczył, wracając ze świąt miałem identyczną sytuację - dostałem kamykiem i poszło.. Wczoraj był rzeczoznawca z PZU i wyliczył (wymiana w ASO) - również z AC. Wycena na bazie EurotaxGlass 1) Szyba przednia 1020,74 netto 2) Kpl naprawczy do klejenie 133,84 zł netto 3) Uszczelka szyby przedniej boczna 2 x 33,28 netto 4) Listwa maskująca 2 x 35,92 netto Razem z robocizną 2050,22 zł brutto. Dodatkowo laweta i auto zastępcze za free na 3 doby. Także jak kolega wyżej podpowiada poproś serwis o kalkulację i dzwoń do ubezpieczyciela.
  25. Alurat przebieg by sie zgadzał co do tej przypadłosci w moim przy 140 tyś był również wymieniany wałek - jeszcze na gwarancji. Diagnozę postawisz szybko zrzucając pokrywę głowicy. Ponoć to zasługa dpfa. Sent from my Transformer TF101G using Tapatalk
×
×
  • Dodaj nową pozycję...